Czy ktoś zna produkty firmy http://browardomowy.pl/index ?
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
-
- 30%
- Posty: 33
- Rejestracja: 2010-02-26, 23:02
do zbyszko-
dziękuję bardzo za informacje.Lubię konkrety a nie impertynenckie uwagi.
Przestudiuję wszystko na ten temat.
Tylko czy mając projekt spawacz bez doświadczenia w tych produktach da sobie radę i czy nie będzie to zbyt duże ryzyko?
Na razie mam jeszcze czas ( jak krzyknął facet spadając z 10 piętra ! ).
Pozdrawiam.
dziękuję bardzo za informacje.Lubię konkrety a nie impertynenckie uwagi.
Przestudiuję wszystko na ten temat.
Tylko czy mając projekt spawacz bez doświadczenia w tych produktach da sobie radę i czy nie będzie to zbyt duże ryzyko?
Na razie mam jeszcze czas ( jak krzyknął facet spadając z 10 piętra ! ).
Pozdrawiam.
@Marek Zegarek
Nie posądzaj piszących na tym forum o impertynecję. Komentowano sposób przedstawienia oferty.
Jedno jest pewne. Nie sposób spieprzyć samej rury na kolumnę. (Ani też kega, którego wykonaniem zajmuje się specjalistyczna fabryka.) Reszta (czyli sposób pracy kolumny) zależy od Twych preferencji.
Można realizować powrót skroplin do kolumny na wiele sposobów. Nikt tak naprawdę nie doradzi Tobie co jest najlepsze. Sam to musisz wiedzieć. Nawet wybierając najtańsze rozwiązania nie będzie to znaczyło że wybrałeś to najlepsze.
Nie posądzaj piszących na tym forum o impertynecję. Komentowano sposób przedstawienia oferty.
Jedno jest pewne. Nie sposób spieprzyć samej rury na kolumnę. (Ani też kega, którego wykonaniem zajmuje się specjalistyczna fabryka.) Reszta (czyli sposób pracy kolumny) zależy od Twych preferencji.
Można realizować powrót skroplin do kolumny na wiele sposobów. Nikt tak naprawdę nie doradzi Tobie co jest najlepsze. Sam to musisz wiedzieć. Nawet wybierając najtańsze rozwiązania nie będzie to znaczyło że wybrałeś to najlepsze.
-
- 30%
- Posty: 33
- Rejestracja: 2010-02-26, 23:02
SRG ,
ładne parę lat temu sąsiad zaprezentował mi swoje urządzenie.Była to metalowa rura a wewnątrz miedziana spirala.Całość podłączona była do parnika elektrycznego.
Dogadaliśmy się , ja przygotowałem surowiec ( 2x 60 l ) on dał sprzęt wraz z obsługą.
Po pierwszym destylowaniu uzyskaliśmy ponad 30% ,po drugim ponad 80%.
A smak i zapach? Mogło konkurować ze smrodem zdechłego kota ! Zniechęciło mnie to na długo.Dopiero niedawno znajomi poczęstowali mnie swoim produktem. Jedno było lepsze od śliwowicy drugie od ziołowej wódki kupowanych w sklepach.I to był impuls do zainteresowania się domową twórczością.
Coś mi się wydaje,że jakość otrzymywanych etanoli zależy w jakimś stopniu od jakości sprzętu , ale i również od przygotowywanych surowców oraz a może przede wszystkim od umiejętności i praktyki "producenta".
ładne parę lat temu sąsiad zaprezentował mi swoje urządzenie.Była to metalowa rura a wewnątrz miedziana spirala.Całość podłączona była do parnika elektrycznego.
Dogadaliśmy się , ja przygotowałem surowiec ( 2x 60 l ) on dał sprzęt wraz z obsługą.
Po pierwszym destylowaniu uzyskaliśmy ponad 30% ,po drugim ponad 80%.
A smak i zapach? Mogło konkurować ze smrodem zdechłego kota ! Zniechęciło mnie to na długo.Dopiero niedawno znajomi poczęstowali mnie swoim produktem. Jedno było lepsze od śliwowicy drugie od ziołowej wódki kupowanych w sklepach.I to był impuls do zainteresowania się domową twórczością.
Coś mi się wydaje,że jakość otrzymywanych etanoli zależy w jakimś stopniu od jakości sprzętu , ale i również od przygotowywanych surowców oraz a może przede wszystkim od umiejętności i praktyki "producenta".
Jakość otrzymywanych etanoli zależy przede wszystkim od jakości sprzętu i praktyki stillmana. Te dwie rzeczy są podstawą, wtedy można nawet najgorszy nastaw zamienić w najlepszą wódkę.Marek Zegarek pisze: Coś mi się wydaje,że jakość otrzymywanych etanoli zależy w jakimś stopniu od jakości sprzętu , ale i również od przygotowywanych surowców oraz a może przede wszystkim od umiejętności i praktyki "producenta".
Można kupić sprzęt najlepszej jakości, wiedzy i doświadczenia nie kupisz za żadne pieniądze.
Gdy Jaruzelski rozpoczoł wojnę z Polakami a wódka była na kartki, pędzono na potęgę. Na tym samym prymitywnym sprzęcie, jedni uzyskiwali doskonałe rezultaty, inni podłą berbeluchę. (Sprzęt często pożyczali sobie znajomi) Dlatego w pełni popieram kol. Spiryta. Nic nie zastąpi wiedzy oraz praktyki. Rok temu byłem na weselu, w kąciku stało swojski jadło no i wiadomo bimberek. Pędzony w parniku, tylko jeden raz. Destyler był mistrzem. Do "wodopoju" stała zawsze kolejka.
Sprzęt może tylko ułatwić pracę, nie gwarantuje jednak sukcesu. Od dobrego przygotowania nastawu zaczyna się właściwy efekt.
Sprzęt może tylko ułatwić pracę, nie gwarantuje jednak sukcesu. Od dobrego przygotowania nastawu zaczyna się właściwy efekt.
-
- 30%
- Posty: 33
- Rejestracja: 2010-02-26, 23:02
Czy znacie taką aparaturę : http://www.youtube.com/watch?v=vMMsvhaZ1mY
To już jest przemysłowa produkcja (parafrazując klasyków "Kiler": mają rozmach sku..ysyny), swoją drogą kocioł przypomina maszynę do podgrzewania asfaltu
Białystok niedaleko trzeba się wybrać
Białystok niedaleko trzeba się wybrać
Ja lubię siebie. Siebię lubi mnie. Mnie lubię ja. I wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Schizofrenicy nie mają źle.
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Kolega widać myśli poważnie o biznesie , tylko musi wydzierżawić gdzieś las.Marek Zegarek pisze:Czy znacie taką aparaturę : http://www.youtube.com/watch?v=vMMsvhaZ1mY
A tak poważnie możesz dać cynk to może ktoś Ci się odezwie na pw i pomoże w sprzęcie.
Ja nie narzekam.
Na początek to wystarczy ?
wejdź tu ?
[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2010-03-09, 14:35 ]
Link poprawiony
Ostatnio zmieniony 2010-03-09, 14:35 przez bodzio.1974, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 30%
- Posty: 33
- Rejestracja: 2010-02-26, 23:02
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości