Jaki kupić destylator do 1500 zł
Jaki kupić destylator do 1500 zł
Witam,
zamierzam kupić nowy destylator, mam ok 1500 zł.
Pędzić będę nastawy owocowe i cukrowe.
Proszę też o opinie czy lepiej kupić keg gazowy czy elektryczny.
Pozdrawiam
Łukasz
zamierzam kupić nowy destylator, mam ok 1500 zł.
Pędzić będę nastawy owocowe i cukrowe.
Proszę też o opinie czy lepiej kupić keg gazowy czy elektryczny.
Pozdrawiam
Łukasz
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez chaffy83, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja mając takie pieniądze do dyspozycji wybrałbym destylator z głowicą Aabratek, kolumną łączoną z trzech części i ze szklanym wizjerkiem, oraz keg 50-litrowy z grzałkami 2x2 kW. Gaz ma pewne zalety bo łatwiej regulować temperaturę, ale wymaga zastosowania taboretu gazowego i dobrze wentylowanego pomieszczenia.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez terni, łącznie zmieniany 1 raz.
Róbmy Swoje
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Grzałka 3x2kW.
To jest to co misie lubią najbardziej (30-35 minut rozgrzewanie kega).
To jest to co misie lubią najbardziej (30-35 minut rozgrzewanie kega).
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez mlody, łącznie zmieniany 1 raz.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach
Elektryczny, tylko i wyłącznie.
Prąd to przyszłość, regulator, sterownik, elektrozawory, oczywiście nie musisz tego mieć ale możesz o tym pomyśleć i zechcieć w przyszłości.
A z gazem nie poszalejesz i będziesz siedział jak ten terni przy kolumnie.
Jak odejdziesz będziesz myślał: już się pali czy jeszcze nie czuć
Prąd to przyszłość, regulator, sterownik, elektrozawory, oczywiście nie musisz tego mieć ale możesz o tym pomyśleć i zechcieć w przyszłości.
A z gazem nie poszalejesz i będziesz siedział jak ten terni przy kolumnie.
Jak odejdziesz będziesz myślał: już się pali czy jeszcze nie czuć
czytam nie pytam
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Witam
Używam obu źródeł energii, co do kosztów energii nie będę się wypowiadał bo to strata czasu (różnica jest nie policzalna bo zależy od wielu czynników, czasem bardziej opłaca się grzać prądem na przykład gęste w płaszczu czasem taniej wyjdzie gaz, gdy ktoś ma zbiornik z płomieniakami (Wajder, Zbyszek i kiedyś ja). Jeśli chodzi o prąd to ma jedną zaletę 50l nastawu cukrowego nagrzewam w 30 minut, na nie ocieplonym kegu i żadne inne grzanie nie dało mi tego komfortu. Co więcej mając 6kW w kilka minut zalewam kolumnę na gazie nigdy nie miałem możliwości tak szybko przeskoczyć tych zajmujących czas operacji.
Używam obu źródeł energii, co do kosztów energii nie będę się wypowiadał bo to strata czasu (różnica jest nie policzalna bo zależy od wielu czynników, czasem bardziej opłaca się grzać prądem na przykład gęste w płaszczu czasem taniej wyjdzie gaz, gdy ktoś ma zbiornik z płomieniakami (Wajder, Zbyszek i kiedyś ja). Jeśli chodzi o prąd to ma jedną zaletę 50l nastawu cukrowego nagrzewam w 30 minut, na nie ocieplonym kegu i żadne inne grzanie nie dało mi tego komfortu. Co więcej mając 6kW w kilka minut zalewam kolumnę na gazie nigdy nie miałem możliwości tak szybko przeskoczyć tych zajmujących czas operacji.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez mlody, łącznie zmieniany 1 raz.
Alkohol pity z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości