Spawanie TIGiem - miasta

Podziel się adresami sklepów i stron www
Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-08-01, 08:10

@winiarek5
Przy Twojej folozofii budowy kolumny, aż boję się pomyśleć ile jeszcze kursów Ciebie czeka, zanim coś wydestylujesz na swoim nowym sprzęcie. :mrgreen:


pzdr

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2009-08-01, 16:00

Dajcie mi szansę!

Please!

W międzyczasie, wpadł mi do głowy (chyba z nadmiaru wolnego czasu, między spiętrzeniami polowymi) jeszcze jeden pomysł ale muszę to sprawdzić, zanim się do tego przyznam :idea:

Pozdrawiam

Winiarek

Awatar użytkownika
Daniel_257_
101%
101%
Posty: 145
Rejestracja: 2008-01-02, 16:38
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Daniel_257_ » 2009-08-01, 16:36

winiarek5 pisze:
Mam KEMPPI MASTER 2200 TIG i do tego przyłbicę Speedglas 9000X


Winiarku naprawdę fajny sprzęcik ale byle łachmyta nawet go nie będzie potrafił ustawić.

Pamiętam jak jakieś parę ładnych lat temu do naszej firmy kupili pierwszego "kempika" musiał przyjechać gostek z serwisu by wyjaśnić i wytłumaczyć jego obsługę.

Master 2200 nie jest jeszcze tak bardzo pogmatwany ale byle kto nawet nie będzie potrafił go poprawnie ustawić np. by zrobić prawidłowy przetop.

Co do przyłbicy to moim zdaniem jest najjjj najjj sam taką mam w pracy na stanie.

Winiarku czy potrzebujesz szybek do swojej przyłbicy???? Jeżeli tak to wal na PW.

Naprawdę chciałbym takie cacuszko mieć i szczerze ci zazdroszczę.

Pozdrawiam Daniel.

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2009-08-01, 17:29

Daniel_257_ pisze:....byle łachmyta nawet go nie będzie potrafił ustawić....Pamiętam jak jakieś parę ładnych lat temu do naszej firmy kupili pierwszego "kempika" musiał przyjechać gostek z serwisu by wyjaśnić i wytłumaczyć jego obsługę....
To znaczy że u ciebie w firmie to same "łachmyty" pracują :?:
Daniel_257_ pisze:....Master 2200 nie jest jeszcze tak bardzo pogmatwany ale byle kto nawet nie będzie potrafił go poprawnie ustawić np. by zrobić prawidłowy przetop.....
Przesadzasz, i to bardzo przesadzasz. Powiedz co w tym 2200 jest dla ciebie nie jasne. Czas wygaszania, prąd podkładu, praca w trybie pulsacyjnym. Jeżeli umiesz czytać to nie widzę większego problemu. Do MasterTiga 2200 jest dostępna polska instrukcja. To w czym problem. Do wykonania przetopu to i nic zbytnio ustawiać nie trzeba. Czas wypływu gazu przed zapaleniem łuku i czas wypływu gazu po wygaszeniu łuku. Nawet czasu wygaszania nie trzeba ustawiać. Do tego nie potrzeba geniusza jedynie tylko troszkę praktyki. Jest to sprzęt do zastosowań przemysłowych. Z racji tego mają się nim posługiwać ludzie na produkcji, a nie bogowie z Olimpu. Sprzęt jest wyśmienity, to fakt, ale opisywanie go w twoich barwach to już lekka paranoja.

KARMEL
90%
90%
Posty: 509
Rejestracja: 2008-01-06, 18:54

Post autor: KARMEL » 2009-08-01, 18:09

tomy pisze: praca w trybie pulsacyjnym..
2200 pulsu to ona raczej nie ma
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2009-08-01, 19:20

KARMEL pisze:....2200 pulsu to ona raczej nie ma.....
Pulsu nie posiada wersja "S", ale to i tak górna półka.

Akas
101%
101%
Posty: 667
Rejestracja: 2008-05-30, 01:05
Lokalizacja: Podlasie

Post autor: Akas » 2009-08-01, 22:22

Ja też mam kemppi, a dokładnie taki model http://sklep.kmv.send.pl/go/_info/?id=304
Posiada puls. Ostatnio praktycznie go nie stosuję. Próbowałem się nim wcześniej bawić na drobnych elementach i nie widziałem jakiś rewelacji. Wydaję mi się, że łatwiej nim robić przetop na grubszych rzeczach, bierze jakby ostrzej i głębiej . Spoina też fajnie wygląda, jest taka łuskowa jak z automatu. Przy spawaniu kolumn , gdzie nie ma potrzeby przetopu chyba się nie sprawdza. Może doświadczeni koledzy spawacze się wypowiedzą na temat tego pulsu,
ponieważ dopłata do tej funkcji sporo kosztuje w kemppikach.

Awatar użytkownika
winiarek5
101%
101%
Posty: 1814
Rejestracja: 2006-04-09, 15:02
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: winiarek5 » 2009-08-02, 02:34

Daniel_257_ pisze:...byle łachmyta nawet go nie będzie potrafił ustawić.
Pracowałem, swego czasu, w "PERUN" w W-wie na Grochowskiej.
W biurze konstrukcyjnym, hmm... jako konstruktor :D
Daniel_257_ pisze:Winiarku czy potrzebujesz szybek do swojej przyłbicy????
Chyba najwyższy czas szybkę zmienić to chyba walnę na PW :oki (jakieś dwa lata temu, w sklepie firmowym "PERUN" taka szybka kosztowała chyba ok. 120 zł - jak się "zajarzę" to chyba sam sobię taką szybkę wytnę z kawałka pleksi, czy też czegoś tam).
A swoją drogą, polecam coś w rodzaju Bomisu, na Targówku, chyba na ulicy Rzecznej.
KARMEL pisze:
tomy pisze: praca w trybie pulsacyjnym..
2200 pulsu to ona raczej nie ma
Moja trybu pulsacyjnego nie ma ale to troszkę starszy model.
Jednak, co firma to firma, nawet spawając elektrodą otuloną, czuć różnicę, w porównaniu do innych spawarek.

Bardzo ciekawy watek, chyba po kursie, będę miał parę pytań do fachowców.
Na pewno, będę miał.

Pozdrawiam

Winiarek

Awatar użytkownika
Daniel_257_
101%
101%
Posty: 145
Rejestracja: 2008-01-02, 16:38
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Daniel_257_ » 2009-08-02, 07:35

@tomy

Nie wszyscy są takimi ekspertami jak ty.

Pamiętam, że mieliśmy w firmie jednego "tiga" (zwykła spawarka transformatorowa z przystawką bez żadnych bajerów, regulacja prądu i nic więcej no i gaz leciał ciągle trzeba było butle zakręcać.)

Przywiózł do nas do firmy przedstawiciel handlowy takie cudo i w dodatku bez instrukcji więc nie ma co się dziwić, że nikt nie mógł tego ogarnąć.

Ja pracuje już ponad 10lat w firmie i przewinęło się tam wiele spawarek i jeszcze więcej spawaczy i jeszcze nie było takiego co wszystko wiedział.

A spawarka winiarka mi się podoba i chciał bym taką mieć bo tiga nie mam wcale w domu.
O gustach się nie rozmawia, jednemu podoba się córka drugiemu teściowa.

@winiarek5
Nie twierdze, że jesteś "łachmytą" i nie chciałem by ktokolwiek tak to odebrał. Po prostu przypomniała mi się śmieszna sytuacja.

Instruktor, który uczył u mnie w zakładzie nowych spawaczy nie potrafił ustawić spawarki (tiga). Uczniowie pokręcili ją i całkowicie rozregulowali i zacytuje tego właśnie 50letniego instruktora
"nie pomyśl, że jestem jakimś tam łachmytą, ale jak ustawić to ustrojstwo bo za moich czasów spawarki były spawarkami a to wygląda jak choinka"

a i jeszcze jeden cytat bardzo mi się podobał:

"Są tacy ludzie którym nawet jak byś całą rękę w dupę wsadził to mózgu nie namacasz"

Pozdrawiam Daniel

Awatar użytkownika
tomy
70%
70%
Posty: 317
Rejestracja: 2006-04-21, 16:11
Lokalizacja: Kaszuby

Post autor: tomy » 2009-08-02, 09:51

Daniel_257_ pisze:....Nie wszyscy są takimi ekspertami jak ty....
Wiesz, do eksperta to mi jeszcze troche brakuje. Z wykształcenia jestem energoelektronikiem, a magisterkę pisałem z tematu "elektroniczne urządzenia spawalnicze". Tak więc wszelkiej maści przetwornice, inwertery to mój chlebek. Na masełko też wystarcza :D . Kiepskim był bym serwisantem jak bym sam nie umiał posługiwać się urządzeniami które naprawiam.
Daniel_257_ pisze:....Przywiózł do nas do firmy przedstawiciel handlowy takie cudo i w dodatku bez instrukcji więc nie ma co się dziwić, że nikt nie mógł tego ogarnąć....
W takim przypadku to faktycznie mogły wystąpić drobne kłopoty z uruchomieniem.
Daniel_257_ pisze:....A spawarka winiarka mi się podoba....
No, to jest nas dwoje. Tyle tylko że mnie się ona jedynie podoba, ze względu na zastosowane rozwiązania techniczne. Jest to bardzo dobry sprzęt, praktycznie nie do zarżnięcia, ale ja bym go nie kupił.
A co do instruktora no to wybacz, jak można uczyć kogoś jeżeli samemu się nie potrafi ustawić maszyny. Wyobraź sobie sytuację w której instruktor ma nauczyć kursantów przepisów ruchu drogowego ale sam nie zbyt dobrze je zna. Powiem szczerze że ja jakoś tego nie widzę.
Daniel_257_ pisze:....."Są tacy ludzie którym nawet jak byś całą rękę w dupę wsadził to mózgu nie namacasz"....
W bardzo dziwnym miejscu chciałbyś mózgu szukać.

KARMEL
90%
90%
Posty: 509
Rejestracja: 2008-01-06, 18:54

Post autor: KARMEL » 2009-08-02, 21:04

Też mam kemppi Minarctic 180MLP
A z pulsu nie korzystam bo bardzo przedłuża czas pracy -rzadko spawam coś co jest cieńsze niż 1 mm
tomy pisze: W bardzo dziwnym miejscu chciałbyś mózgu szukać.
Przeważnie ludzie tam mają mózg
Pozdrawiam

davidzz
0%
0%
Posty: 1
Rejestracja: 2009-08-28, 01:43

Post autor: davidzz » 2009-12-16, 20:46

zbynekkk pisze:Nie prościej było kupić dwie trzydziestki :?:
Akurat taki dostałem okazyjnie, to nie wybredzałem. A myślę że z płaskim dnem będzie nawet lepiej postawić na domową kuchnie gazową?, co o tym myślicie ?, jakiej grubości blache na dno dać?

KARMEL
90%
90%
Posty: 509
Rejestracja: 2008-01-06, 18:54

Post autor: KARMEL » 2009-12-19, 20:21

od 1,5mm
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
slim24
50%
50%
Posty: 144
Rejestracja: 2009-12-05, 11:37
Lokalizacja: Polska

Post autor: slim24 » 2009-12-21, 20:02

Ja myślę że jak będziesz się z beczkami obchodził to 1mm by wystarczył. Keg u góry i na dole ma 1.2mm nie mierzyłem boków ale chyba tyle samo. Ona się tylko wydaje taka masywna bo ma te grube gzymki (żłobienia) i tłoczone dennice.
Jak spawacz nie będzie się spieszył i ładnie pospawa to tylko trochę się uwypukli. Jeśli do wewnątrz to jeszcze to jakoś postawisz a jak na zewnątrz to będzie się bujać. Najlepszym rozwiązaniem jest punktowe dospawanie na obrzeżu np pierścienia z pręta lub z blachy. A już w ogóle to używaj oryginalnego dna do stawiania w przypadku dolnej połówki a wyżej opisywany zabieg zastosuj do górnej połówki.
Jeżeli nie będziesz grzał dna na sucho tylko jak się należy z płynem to nie ma prawa się nic więcej powyginać.

Ja osobiście spawam beczki 32l z 0.8mm a z 1mm zrobiłem piękną ponad 100l beczułkę której używam jako fermentera ale jak by mnie naszło to mógłbym w niej bryknąć te 100l cukrówki lub owocówki.

Awatar użytkownika
yachu4
60%
60%
Posty: 222
Rejestracja: 2007-07-24, 01:51

Post autor: yachu4 » 2010-01-04, 18:43

W Częstochowie na ul .Jagiellońskiej tak jak wjazd do Semexu tylko w lewo.
Centrum spawalnictwa, ale dość drogo (złącze sms do rury 2 cale 30 zł.)
Na Zawodziu jadąc od ronda na Dębiu, w kierunku Legionów jest skręt 90stopni w lewo drogi asfaltowej, tam trzeba skręcić w prawo na drogę szutrową i zaraz jest dom i duży garaż.
Spawacz bierze 1zł z centymetr.
Lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości