Rura KO do filtracji
1. Każdy ma swoje zdrowie, ale na twoim miejscu uprzedzałbym znajomych, co piją.geoorge pisze:Są pokryte luminoforem czy czymś takim w proszku, ale wystarczy przepłukać wodą i mamy przeźroczystą szklaną rurę (można sobie obserwować jak się filtruje nasz spirytusik )
2.ø40 i 1 m długości, to zdecydowanie zbyt mała średnica, więcej leci po ściankach, niż przez złoże.
pozdrawiam - inżynier
Wiesz co jest w świetlówce?geoorge pisze:Są pokryte luminoforem czy czymś takim w proszku, ale wystarczy przepłukać wodą i mamy ...
Pary rtęci to pikuś, kadm, itr i wiele innych bardzo trujących świństw, a szkło wcale nie jest w 100% obojętne chemicznie. Poza tym istnieje zjawisko mikroporowatości i dyfuzji.
Potem to wszystko ..... echhhhhhhhh .... nawet pisać o tym nie za bardzo mam ochotę
Pomijam fakt, że fi 40 to sadomasochizm ze względu na wydajność i "zaawansowany optymizm" lub bardziej wiara w cuda ze względu na skuteczność takiego filtrowania.
Pozdrawiam,
TomQ
-
- 10%
- Posty: 13
- Rejestracja: 2007-01-01, 17:13
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 61 gości