Kolumna z wirującą parą alkoholową
-
- 101%
- Posty: 110
- Rejestracja: 2008-07-30, 19:32
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
yaco26 - właśnie oto mi chodziło.
Do wszystkich zbulwersowanych moim zachowaniem - projektowałem turbinki z ogólnie dostępnych źródeł każdy może spróbować, jak zaczynałem to do pomocy skory okazał się V.S.O.P i z nim zamierzam do końca współpracować, dodam ze mój projekt różni się czymś od turbinek rosyjskich to coś według mnie wnosi dużo dobrego do pracy kolumny.
W odpowiedzi na te wszystkie PW Dystrybucja na razie nie jest planowana. Po zakończeniu testów zostanie zamieszczona wiadomość co dalej z tym robimy.
Do wszystkich zbulwersowanych moim zachowaniem - projektowałem turbinki z ogólnie dostępnych źródeł każdy może spróbować, jak zaczynałem to do pomocy skory okazał się V.S.O.P i z nim zamierzam do końca współpracować, dodam ze mój projekt różni się czymś od turbinek rosyjskich to coś według mnie wnosi dużo dobrego do pracy kolumny.
W odpowiedzi na te wszystkie PW Dystrybucja na razie nie jest planowana. Po zakończeniu testów zostanie zamieszczona wiadomość co dalej z tym robimy.
No właśnie, każdy może sobie spróbować sam zamiast się bulwersować.errorexe1929 pisze:Do wszystkich zbulwersowanych moim zachowaniem - projektowałem turbinki z ogólnie dostępnych źródeł każdy może spróbować...
Z ogólnie dostępnych materiałów i narzędzi (blacha z puszki po sardynkach, nożyce krawieckie - nawet te z ząbkami dla fantazji) malkontenci mogą sobie sami wycinać wzorki, turbinki czy co tam jeszcze wyobraźnia podsunie.
Nie ma rzeczy niemożliwych: w liceum wyciąłem z blach (co prawda transformatorowych a nie z puszki po sardynkach), blaszka po blaszce wirnik i stojan małego silnika elektrycznego. Wirnik złożyłem do kupy, nawinąłem uzwojenie, zrobiłem komutator z rurki miedzianej i wszystko działa. Wyszedł co prawda prototyp: "Wirujący Winiarek®" a nie kolumna z wirującą parą ale widać, że jak się chce to można.
Zamiast robić focha i wycieczki pod adresem errorexe1929 mógłby Spiryt coś więcej zrobić dla ludzkości.
PS
Coraz bardziej jestem zadowolony, że w tak ekspresowo żółwim tempie posuwają się prace nad moją kolumną.
Pozdrawiam
Winiarek
Tak sobie przeglądam ten temat (także podane rosyjskie strony) i nasuwają mi się pytania:
1. Mowa jest o otworach osiowych w "turbinkach". Czy nie bedą one omożliwiały omijania przez parę szczelin promieniowych, wprawiających ją w ruch wirowy? Czy wobec tego są potrzebne?
2. Podobnie z otworami (w przypadku puszek) lub szczeliną (turbinki) na obwodzie. Skąd pewność, że będzie tam spływała flegma w dół a nie będzie wydostawała się para w górę (znowu omijając użyteczne szczeliny)?
1. Mowa jest o otworach osiowych w "turbinkach". Czy nie bedą one omożliwiały omijania przez parę szczelin promieniowych, wprawiających ją w ruch wirowy? Czy wobec tego są potrzebne?
2. Podobnie z otworami (w przypadku puszek) lub szczeliną (turbinki) na obwodzie. Skąd pewność, że będzie tam spływała flegma w dół a nie będzie wydostawała się para w górę (znowu omijając użyteczne szczeliny)?
-
- 101%
- Posty: 110
- Rejestracja: 2008-07-30, 19:32
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- destylatek
- 101%
- Posty: 202
- Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
teraz już wiem.inżynier pisze:Bo widzisz, po pierwsze, to są zbyt skomplikowane, a po drugie gnięcie nie w tą stronę, musi wirować w prawoSpiryt pisze:
zrobiłem własne turbinki jakiś czas temu i wyniki były niezadowalające.
pozdrawiam - inżynier
ale wcześniej nie wiedziałemwiniarek5 pisze: siła Coriolisa działając na poruszające się w prostej rurze opary powoduje odchylenie ich toru poruszania się ku równikowi w kierunku zachodnim na obu półkulach, a w kierunku wschodnim, gdy ciało porusza się w stronę któregoś z biegunów, czyli ku osi obrotu.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Spiryt pisze:
zrobiłem własne turbinki jakiś czas temu i wyniki były niezadowalające.
Też mi się widzi, że przekombinowałeś z dziurami. Jest ich stosunkowo zbyt dużo do użytecznych, wprawiających parę w ruch wirowy szczelin. Albo długa seria eksperymentów, albo studiowanie teorii z tej książki (niestety cyrlicą, ale wzory i rysunki jak u nas).inżynier pisze:Bo widzisz, po pierwsze, to są zbyt skomplikowane
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości