Budowa filtra do czyszczenia destylatu.
@kitaferia: nie, porządny termoalkoholomierz 90-100% kupiłem niedawno za ciężkie pieniądze w spółdzielni AREOMETR pod Warszawą, wraz z takim zwykłym, najtańszym 0-100% (też legalizowany, oba 20°C), bo mi żona przerobiła stary (kupiony w 1986 r, też stamtąd) na grzechotkę .
@bnp: to znaczy, że wystarczyłoby przefiltrować to np. przez uproszczony, krótki filtr węglowy, BEZ rozcieńczania i to usunęłoby te smrodki?
@bnp: to znaczy, że wystarczyłoby przefiltrować to np. przez uproszczony, krótki filtr węglowy, BEZ rozcieńczania i to usunęłoby te smrodki?
Ostatnio zmieniony 2008-04-17, 12:53 przez Astemio, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Wszysyko dokładnie jest szorowane i myte po każdej destylacji.Astemio pisze:Witam!
@gorzkim, a czy przed ostatnią destylacją (tą po filtracji przez węgiel) wygotowałes zmywaki (czy inne wypełnienie kolumny) i gruntownie umyłeś kocioł, rurę kolumny i kondenser/chłodnicę?
Jeżeli nie, to właśnie to jest na 100% przyczyną powrotu niepożądanego zapaszku.
Ja mam 1,55m wypełnienia i ten posmak niestety jestAstemio pisze:Witam!
To mnie zapienia, więc obecnie przekonstruowuję głowicę z klasycznej chłodnicy na pionowy kondenser N-S, wypełnienie podwyższy się "za darmo" do 1,45m, może ten posmak i zapach znikną.
Pozdrowienia
@Astemio
Ten co kupiłem to nie zabawka, tylko też porządny termoalkoholomierz certyfikatem Urządu Miar i Wag, legalizowany - tylko że mój kosztował 15 zł Mam dwa legalizowane od 0%-70% i od 70%-100%. skalowane niestety w 15°C
Jeśli skalowane w 20°C to masz tablice poprawek: http://moonshine_still.republika.pl/download.html
Ten co kupiłem to nie zabawka, tylko też porządny termoalkoholomierz certyfikatem Urządu Miar i Wag, legalizowany - tylko że mój kosztował 15 zł Mam dwa legalizowane od 0%-70% i od 70%-100%. skalowane niestety w 15°C
Jeśli skalowane w 20°C to masz tablice poprawek: http://moonshine_still.republika.pl/download.html
Pozdrawiam
@gorzkim: dziwne... to już prawdziwa zagwozdka.
No, to zostaje tylko filtracja, ale tylko stężonego destylatu, bo nie chcę rozcieńczać.
I zresztą zależy mi na jednokrotnej destylacji i 96% produkcie, jeśli potem musiałbym znów destylować z 50>96, i znowu "zyskać" ten smrodek, to całkowicie mija się to z moim celem.
@kitaferia, ja nie napisałem, że to "zabawka", ani nic takiego nie miałem nawet na myśli .
Dzięki za link.
No, to zostaje tylko filtracja, ale tylko stężonego destylatu, bo nie chcę rozcieńczać.
I zresztą zależy mi na jednokrotnej destylacji i 96% produkcie, jeśli potem musiałbym znów destylować z 50>96, i znowu "zyskać" ten smrodek, to całkowicie mija się to z moim celem.
@kitaferia, ja nie napisałem, że to "zabawka", ani nic takiego nie miałem nawet na myśli .
Dzięki za link.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
@Astemio
Nie no spoko, wszyscy sie dziwią jak słyszą cenę za taki sprzęt - trdno uwierzyć.
Jednak sporo Kolegów z forum też zakupiło te alkoholomierze, ciekaw jestem opini. Bo ja wsoich nie mam jak wypróbować ze względu na ich długośc - bodajrze 42 cm (brak takiego cylindra, a dokładnie miałem, ale stłukłem nim zrobiłem pomiary).
Jeśli ktoś robił testy proszę i o opinie.
Nie no spoko, wszyscy sie dziwią jak słyszą cenę za taki sprzęt - trdno uwierzyć.
Jednak sporo Kolegów z forum też zakupiło te alkoholomierze, ciekaw jestem opini. Bo ja wsoich nie mam jak wypróbować ze względu na ich długośc - bodajrze 42 cm (brak takiego cylindra, a dokładnie miałem, ale stłukłem nim zrobiłem pomiary).
Jeśli ktoś robił testy proszę i o opinie.
Pozdrawiam
Gdybym się załapał, też chętnie bym kupił, cena jest zabójcza (mojego też, ale w drugą stronę , zaletą jest jego wąski zakres 90-100% i temperatura 20°C, długość "tylko" 370mm).
Ten Twój to pewnie sprzęt z jakichś starych zapasów, a że dla 15°C, to pewnie oficjalnie nie można z niego korzystać i dlatego tanio schodzi.
Nawiasem mówiąc, ceny menzurek (i w ogóle szkła laboratoryjnego) są potworne.
Ten Twój to pewnie sprzęt z jakichś starych zapasów, a że dla 15°C, to pewnie oficjalnie nie można z niego korzystać i dlatego tanio schodzi.
Nawiasem mówiąc, ceny menzurek (i w ogóle szkła laboratoryjnego) są potworne.
Ostatnio zmieniony 2008-04-18, 08:58 przez Astemio, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
@kitaferia
Ja zakupiłem na Allegro menzurkę 1000ml za 25 złotych i fajnie pasuję do tych alkoholomierzy.
Rozejrzyj się w sklepach typu „ wszystko po cztery złote” , bo widziałem tam takie wąskie i wysokie wazoniki z przezroczystego szkła w cenie 6 złotych .
Pozdrawiam
yachu4
Ja zakupiłem na Allegro menzurkę 1000ml za 25 złotych i fajnie pasuję do tych alkoholomierzy.
Rozejrzyj się w sklepach typu „ wszystko po cztery złote” , bo widziałem tam takie wąskie i wysokie wazoniki z przezroczystego szkła w cenie 6 złotych .
Pozdrawiam
yachu4
Lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem.
@yachu4
Dzięki, olśniłeś mnie z tym wazonikiem i sklepem "wszystko po 4 złote". A ja uparcie znów szukałem cylindra - jednak proste rozwiązania są najlepsze i genialne. Jednak może teraz wazonik, bo cylinder już raz stłukłem, całkiem niedawno - rozpacz była.
Też masz takie alkoholomierze?
Dzięki, olśniłeś mnie z tym wazonikiem i sklepem "wszystko po 4 złote". A ja uparcie znów szukałem cylindra - jednak proste rozwiązania są najlepsze i genialne. Jednak może teraz wazonik, bo cylinder już raz stłukłem, całkiem niedawno - rozpacz była.
Też masz takie alkoholomierze?
Pozdrawiam
@kitaferia
Ja wrzuciłem linki do tych aukcji z alkoholomierzami po zalicytowaniu tego od 0-70% i 70-100%. Wszystko zeszło na pniu i jeszcze parę osób kupiło osobiście od sprzedawcy, co się odbiło na mnie i otrzymałem tylko ten do 70% i głupie tłumaczenia sprzedającego .
yachu4
[ Dodano: 2008-04-17, 21:40 ]
@All
Tak przy, okazji to posiadam dwa od 0-70% i może ktoś by chciał się zamienić na ten od 70-100%.
yachu4
Ja wrzuciłem linki do tych aukcji z alkoholomierzami po zalicytowaniu tego od 0-70% i 70-100%. Wszystko zeszło na pniu i jeszcze parę osób kupiło osobiście od sprzedawcy, co się odbiło na mnie i otrzymałem tylko ten do 70% i głupie tłumaczenia sprzedającego .
yachu4
[ Dodano: 2008-04-17, 21:40 ]
@All
Tak przy, okazji to posiadam dwa od 0-70% i może ktoś by chciał się zamienić na ten od 70-100%.
yachu4
Lepiej być znanym pijakiem, niż anonimowym alkoholikiem.
@yachu4
Też kupiłem 2 sztuki od 0%-70% (te w czarnym etui), ale podzieliłem się z jednym z forumowych Kolegów. Teraz skojarzyłem po sprzedawcy, że od niego kupowałeś, jak i Kolega tomQ. Mnie też udało się kupić ten od 70%-100%, lecz tylko jeden
Ale niedługo pewnie się pojawią, bo jak pisałem, znów były przetargi tam gdzie sprzedawcy kupują. Warto do nich pisać, chyba że bardzo się zraziłeś po pokrętnych tłumaczeniach.
Też kupiłem 2 sztuki od 0%-70% (te w czarnym etui), ale podzieliłem się z jednym z forumowych Kolegów. Teraz skojarzyłem po sprzedawcy, że od niego kupowałeś, jak i Kolega tomQ. Mnie też udało się kupić ten od 70%-100%, lecz tylko jeden
Ale niedługo pewnie się pojawią, bo jak pisałem, znów były przetargi tam gdzie sprzedawcy kupują. Warto do nich pisać, chyba że bardzo się zraziłeś po pokrętnych tłumaczeniach.
Pozdrawiam
witam - wazoniki, nawet można użyć butelki -tylko "pojemnościowo " - duża - ważne aby scianek nie dotykał areometr aby "dziobkiem" nie opierał się o dno - nawek kawałek rury pcv wystarczy do odczytu ....
p.s. @kitaferia nie tylko Ty masz taki w zasobach ale przetargi były tylko kiedy i jak będą to ???? ale pewnikiem będą no chyba że to jakiś kolekcjoner i powiesi sobie na ścianie
nie robiąc z niego stosowanego użytku
98%
p.s. @kitaferia nie tylko Ty masz taki w zasobach ale przetargi były tylko kiedy i jak będą to ???? ale pewnikiem będą no chyba że to jakiś kolekcjoner i powiesi sobie na ścianie
nie robiąc z niego stosowanego użytku
98%
Buteka to mało, bo te alkoholomierze mają ponad 40 cm długości.
Jak jest taki przetarg to trzeba kupić wszystko co jest oferowane, na forum winiarzy jest gdzieś lista co było do sprzedania, chyba nawet Kolega winorobek coś więcej wiedział w tej sprawie. Winiarze się tym interesowali bo były tam gąsiory i butle ze spustem.
Dla kolekcjonerów to niezła gradka, taki certyfikat Urzędu Miar i Wag z 1952 roku z pieczęciom rządową - Masz rację.
Jak jest taki przetarg to trzeba kupić wszystko co jest oferowane, na forum winiarzy jest gdzieś lista co było do sprzedania, chyba nawet Kolega winorobek coś więcej wiedział w tej sprawie. Winiarze się tym interesowali bo były tam gąsiory i butle ze spustem.
Dla kolekcjonerów to niezła gradka, taki certyfikat Urzędu Miar i Wag z 1952 roku z pieczęciom rządową - Masz rację.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości