Pytanie o refluks

[kowalskixxx]

Witam!
Na początek zaznaczę że prześledziłem chyba całe forum i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Zmajstrowałem aparaturkę KEG, rura 1,20 m chłodnica zewnętrzna i refluks zewnętrzny.
Przy refluksie mam 1 zaworek (na powrocie do kolumny), i tu jest problem. W momencie kiedy otworzę refluks opary zamiast do chłodnicy skracają sobie drogę i idą na skróty przez refluks i wydostają się wężykiem spustowym do butelki, nie muszę chyba pisać jaki to smród oraz że taki produkt nadaje się tylko do ponownego przepuszczenia ewentualnie do wylania.
Proszę o pomoc, gdzie tkwi błąd, czy istnieje sposób na uporanie się z tym bez zakładania drugiego zaworka na odpływie?
Z góry dzięks

[zbynek]

Przełóż ten zawór na odbiór, tak, aby zawsze nad zaworem znajdowało się bajorko destylatu a problem się rozwiąże sam. Ewentualnie dołóż drugi na odbiór, ale prościej będzie z jednym zaworem. Temat był wałkowany dość szczegółowo, poszukaj na forum.
Życzę powodzenia.

[Astemio]

Witam!
Podstawowe pytanie to jaką masz "chłodnicę".
Z postu wynika, że jest to klasycznie pracująca chłodnica.
Jeśli tak, to powinno być zasyfonowanie na powrocie, przeciwdziałające właśnie wchodzeniu par przez refluks, oraz odpowietrzenie powyżej jeziorka, zapobiegające wzrostowi i wahaniom ciśnienia w kolumnie, co skutkuje w najlepszym razie wahaniami temperatury wrzenia azeotropu.
Z tych powodów uwazam, że najlepszym i najmniej kłopotliwym rozwiązaniem w praktyce jest zastosowanie kondensora N-S jako "chłodnicy".

[kowalskixxx]

Chyba przełoże zawór na odbiór, też tak podejrzewałem ale wolałem się upewnić, dzięki i pozdrowionka:)