Lejek z butli 5 l. PET do podawa. dest. do filtra wstępnego

[Ostoja]

Witam.
Zrobiłem sobie z pojemnika 5 litrowego PET (Po wodzie mineralnej) lejek ułatwiający wlewanie
destylatu do filtra wstępnego. Dla mnie to wygoda w nalewaniu destylatu do rury filtracyjnej
z węglem aktywnym. Do zrobienia potrzebna jest pusty pojemnik 5 litrowy po wodzie mineralnej ( PET ).
Dwa korki do butli - jeden o rozmiarze 43/40 mm, który swym rozmiarem pasuje do otworu w pojemniku po wodzie mineralnej. Drugi korek trzeba dopasować do wewnętrznej średnicy rury filtracyjnej.
Rozmiary korków oraz ceny zakupu podałem poniżej. Do tego potrzebna jest jeszcze rurka miedziana fi 10 mm, długości 60 mm.

Wykonane z tworzywa posiadającego atest na kontakt z wyrobami spożywczymi zawierającymi alkohol,
można zakupić w Biowinie.

• Korek do balonu 28/26 mm k28 1.26 PLN brutto 1.54 PLN

• Korek do balonu 33/29 mm k33 1.36 PLN brutto 1.66 PLN

• Korek do balonu 41/37 mm k41 1.46 PLN brutto 1.78 PLN

• Korek do balonu 43/40 mm k43 1.55 PLN brutto 1.89 PLN

• Korek do balonu 48/44 mm k48 1.62 PLN brutto 1.98 PLN

• Korek do balonu 51/48 mm k51 1.75 PLN brutto 2.13 PLN

• Korek do balonu 54/50 mm k54 1.82 PLN brutto 2.22 PLN

Link do korków w Biowinie:
http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4& ... f1bafa96cd

Sposób wykonania:
Z pojemnika pięciolitrowego PET odcinamy dno. W otworze do pojemnika osadzamy korek o rozmiarze 43/40 mm.
Do korka w otwór wsuwamy rurę fi 10 mm, tak żeby wystawała z niej końcówka długości około 30 mm.
Na tę końcówkę osadzamy szerszą stroną korek pasujący do otworu w rurze filtra wstępnego. Następnie te połączone korki z butlą (pojemnikiem) osadzamy w otworze rury filtra. Dla pewności sprawdzamy, czy korki są dobrze osadzone. Przez ten lejek przystępujemy do podawania destylatu.Dołączam schemat sposobu wykonania
lejka z pojemnika.
Zrobienie tego lejku nie wymaga żadnych lutowań, spawań, czy tez uszczelek.
Każdy może sobie zrobić, bo nie trzeba być jakimś specem
____________________
Pozdrawiam Ostoja

[Spirit]

dołączę się do tematu i przedstawię wam moje rozwiązanie.w dnie miski wycięty jest otwór,do rury przyspawana flansza i obie części skręcone ze sobą za pomocą trzech śrub KO.pomiędzy oboma elementami uszczelka z silikonu spienionego.

[Ostoja]

Witam Kolego @Spiryt szkoda, że tak późno przedstawiłem swój pomysł na lejek. Zaoszczędziłbym Koledze tej pracy:
cytuję "w dnie miski wycięty jest otwór,do rury przyspawana flansza i obie części skręcone ze sobą za pomocą trzech śrub KO.pomiędzy oboma elementami uszczelka z silikonu spienionego". Podziwiam Kolegi trud
_____________________
Pozdrawiam Ostoja

[mima22]

A u mnie wygląda to tak.

[ziutekt]

czy z tej miski nie za dużo wyparowuje

[kitaferia]

@Ostoja

Tak sobie pomyślałem, żeby nie odcinać dna od pojemnika, zrobić w nim 2 dziurki, w jedenej umiścić kamień napowietrzający do akwarium lub zaworek zwrotny akwarystyczny (w celu odpowitrzenia), a w drugim otwrze korkowany lejek.
Destylat nie parowałby, nie topiły by się np. muszki itp, w wypadku gdy kolumna się bujnęła nic by sienie wylało.

[mima22]

Najlepiej na tą butelkę, nałożyć pół, drugiej takiej samej butelki.
Wtedy mamy u góry otwór z korkiem do wlewania destylatu.
A jak filtrujemy to niezakręcamy tego koreczka po prostu do końca.

Ale najlepiej zrobić tak jak pokazałem to na swoim poście u góry.
No chyba że komuś nie pasuje pcv-ka za 4 zł i redukcja za 3zł, ale zaręczam, ja przefiltrowalem już 25 l. i wszystko jest w 100% okej.

[Spirit]

czy z tej miski nie za dużo wyparowuje

nie.przykrywam pokrywką.
lejek ostoi ma niezaprzeczalną zaletę-widać w nim poziom destylatu.
jeżeli miałbym robić to zrobiłbym według rysunku kitaferii ponieważ już kiedyś wylałem sobie całą zawartość miski na plecy.a było to tak:podniosłem filtr do góry żeby podstawić wyższy stojak (mam ich kilka w zależności od pojemnika do którego zlewam wódkę) (wiem,wiem prymityw ale wszystko robione na szybko.) usłyszałem że pokrywka zaczyna się zsuwać,spojrzałem w górę i instynktownie przechyliłem filtr w przeciwnym kierunku.wszystko poleciało mi na plecy.

[kitaferia]

Ja też wylałem destylat z takiego patentu jak U Ostoii, chwila nieuwagi i po sprawie.

[Ostoja]

@Ostoja

Tak sobie pomyślałem, żeby nie odcinać dna od pojemnika, zrobić w nim 2 dziurki, w jedenej umiścić kamień napowietrzający do akwarium lub zaworek zwrotny akwarystyczny (w celu odpowitrzenia), a w drugim otwrze korkowany lejek.
Destylat nie parowałby, nie topiły by się np. muszki itp, w wypadku gdy kolumna się bujnęła nic by sienie wylało.

To jest fajny pomysł warty realizacji. Sam nie wpadłem na to. Widzisz co dwie głowy to nie jedna Możesz sobie tak zrobić. Ja mam kłopot w związku z moim niedowładem. Trudno by mi było trafić w otwór w lejku bo jest średnica mniejsza jak otworu w butli PET(bez dna)
Pozdr Ostoja

[Spirit]

może coś takiego?przepraszam ale dziś mam zaćmienie mózgu więc i rysunek rysowany lipnie.

[Paluch]

Nie potrzeba chyba kamienia odpowietrzającego. Wystarczy w korku zrobić dwa otwory.
W jednym wężyk odprowadzający destylat a w drugim wężyk wyprowadzony ponad poziom w butelce ale umieszczony na zewnątrz. Przez niego będzie zasysane powietrze uzupełniające ubytek spływającego destylatu.
Chyba tak to wygląda w kroplówce szpitalnej (o ile pamiętam).

Pozdrawiam

[KARMEL]

Witam
Panowie podziwiam Waszą determinację ja wypiłem cały destylat
zanim zmajstrowałem filtr

[bnp]

PANOWIE
Dlaczego macie włączony komplikator

Tani, praktyczny, bez obsługowy aparat do "filtracji" omówiony został w temacie Zwiększenie efektywności filtrowania węglem
i nie tylko ja z niego korzystam

http://www.bimber.info/forum/download.php?id=966

[Spirit]

niestety nie jest on ani tani,ani praktyczny jedynie bezobsługowy ponieważ gdy destylat całkowicie spłynie ze zbiornika zasilającego to i tak poziom cieczy wyrówna się na zasadzie naczyń połączonych.zapobiegnie to wysuszeniu złoża.

już kiedyś dawałem na forum projekt "bezobsługowego" filtratora ale nie spotkał się on z jakąkolwiek odpowiedzią.