O miedzi
O miedzi
Witam
Nie zabierałem jeszcze głosu w dyskusjach ani na Oliwce, ani Tu - chociaż uważnie czytałem większość wypowiedzi na obu forach (dzięki wszystkim uczestnikom za ich dotychczasowe posty - pomogły mi pogłębić "tajemną" wiedzę). Link poniżej można potraktować jako głos za wykorzystaniem miedzi w naszej aparaturce
http://biznes.onet.pl/14,1334561,,3254,ft.html
pozdrówka
nitaki
Nie zabierałem jeszcze głosu w dyskusjach ani na Oliwce, ani Tu - chociaż uważnie czytałem większość wypowiedzi na obu forach (dzięki wszystkim uczestnikom za ich dotychczasowe posty - pomogły mi pogłębić "tajemną" wiedzę). Link poniżej można potraktować jako głos za wykorzystaniem miedzi w naszej aparaturce
http://biznes.onet.pl/14,1334561,,3254,ft.html
pozdrówka
nitaki
Witam
O tym że miedź wywiera korzystny wpływ na destylat świadczy pośrednio fakt, ze alembiki do destylacji koniaku i aparaty odpędowe w wytwórniach whisky są wykonywane z miedzi, Czesi z gorzelni w Stonawie, też wspominają o miedzianych katalizatorach, więc coś jest na rzeczy z tą miedzią.
Moja pierwsza kolumna wypełniona była zmywakami miedzianymi i dawała doskonałe destylaty owocowe (gruszka, śliwka, banan itp) łagodne w smaku, aromatyczne, bez obcych smrodków.
Wypełnienie miedziane nie jest obojętne chemicznie i reaguje z parami związków organicznych zawartych w nastawie rozkładając je. O reaktywności miedzi miałem okazję się przekonać, gdy mocno przypaliłem nastaw śliwkowy (tak że z chłodnicy leciał dym ). Po przerwaniu procesu i rozebraniu kolumny okazało się, że zmywaki miedziane rozpadły się na kawałeczki drutu i mnóstwo czarnego tlenku miedziowego. Całe wypełnienie było do wymiany.
Myślę że warto temat przebadać dokładniej.
Pozdrawiam
Fenol
O tym że miedź wywiera korzystny wpływ na destylat świadczy pośrednio fakt, ze alembiki do destylacji koniaku i aparaty odpędowe w wytwórniach whisky są wykonywane z miedzi, Czesi z gorzelni w Stonawie, też wspominają o miedzianych katalizatorach, więc coś jest na rzeczy z tą miedzią.
Moja pierwsza kolumna wypełniona była zmywakami miedzianymi i dawała doskonałe destylaty owocowe (gruszka, śliwka, banan itp) łagodne w smaku, aromatyczne, bez obcych smrodków.
Wypełnienie miedziane nie jest obojętne chemicznie i reaguje z parami związków organicznych zawartych w nastawie rozkładając je. O reaktywności miedzi miałem okazję się przekonać, gdy mocno przypaliłem nastaw śliwkowy (tak że z chłodnicy leciał dym ). Po przerwaniu procesu i rozebraniu kolumny okazało się, że zmywaki miedziane rozpadły się na kawałeczki drutu i mnóstwo czarnego tlenku miedziowego. Całe wypełnienie było do wymiany.
Myślę że warto temat przebadać dokładniej.
Pozdrawiam
Fenol
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
@Fenol
Tak, to prawda. Miedź od zawsze była stosowana w gorzelniach, ale w przeciwieństwie do gorzelni w domowych warunkach destyluje się raczej żadko i trzeba by było poświęcić sporo czasu na czyszczenie sprzętu przed każdą destylacją.
Tak, to prawda. Miedź od zawsze była stosowana w gorzelniach, ale w przeciwieństwie do gorzelni w domowych warunkach destyluje się raczej żadko i trzeba by było poświęcić sporo czasu na czyszczenie sprzętu przed każdą destylacją.
Nie ma sprzeczności w przypuszczeniu, ze choć pewne zdarzenie miało jakiś skutek to zdarzenie doń podobne mieć będzie skutek inny...
- księżycowy
- 0%
- Posty: 6
- Rejestracja: 2006-03-29, 12:59
Szanowny Kolego AAbratek!AAbratek pisze:uzasadnione jest używanie kondensera z miedzi zamiast KO (oprócz lepszej wymiany ciepła)
no to chyba nie zmienię
Mam zamiar ulepszyć sprzęt, właśnie używając elementów miedzianych. Mój kolega jak to usłyszał, zaczął mi odradzać, bo u niego w browarze jakiś stary fachowiec od piwa mówił o jakiejś strasznej truciźnie wytwarzanej z alkoholu w kontakcie z miedzią. Radził użyć czegokolwiek innego, argumentując że w starych browarach do dziś są miedziane instalacje ale od wewnątrz cynowane. Ja natomiast słyszałem o toksycznych związkach miedzi z dodatkiem cynku i ołowiu w złych instalacjach wodociągowych w wodzie pitnej. Po wyeliminowaniu cynku i ołowiu, rurki miedziane są ciągle najlepszym materiałem na instalacje do wody pitnej. Jeśli Ty zmieniałeś sprzęt z miedzi na inny materiał, proszę podziel się doświadczeniami.
Pozdrawiam tasior.
[ Dodano: 2008-02-22, 18:17 ]
Chętnie poznam zdanie innych kolegów na ten temat, gdyż zdania o miedzi są bardzo podzielone.Tofi pisze:@Ginger78
Miedź w polskich gorzelniach...
Właśnie tak mi się też wydaje, choć przyznam że nie chcę eksperymentować na sobie. Wolę się upewnić czy i co mi grozi lub nie.AAbratek pisze:Miedź jest groźna jeśli ... w innym przypadku to tylko "gdzieś dzwonią..."
Liczę na jakieś merytoryczne opinie poparte gruntowną wiedzą w temacie, może linkami do fachowych opracowań.
- Grzesiek24
- 40%
- Posty: 60
- Rejestracja: 2008-02-16, 17:23
- Grzesiek24
- 40%
- Posty: 60
- Rejestracja: 2008-02-16, 17:23
gorsze zatrucie grozi Ci od wódy ze sklepu ( chodzi o te najtańsze po 11 - 12zł ) niż od bimbry puszczonego przez miedzianą rurkętasior pisze:Właśnie tak mi się też wydaje, choć przyznam że nie chcę eksperymentować na sobie. Wolę się upewnić czy i co mi grozi lub nie.AAbratek pisze:Miedź jest groźna jeśli ... w innym przypadku to tylko "gdzieś dzwonią..."
Liczę na jakieś merytoryczne opinie poparte gruntowną wiedzą w temacie, może linkami do fachowych opracowań.
Długotrwałe spożywanie żywności o podwyższonej zawartości miedzi i jej pochodnych wywołuje zmiany metaboliczne, a odległe skutki wiążą się przede wszystkim ze zmianami w wątrobie. W następnej kolejności z uszkodzeniem nerek, tkanki mózgowej oraz naczyń wieńcowych i mięśnia sercowego. Miedź wykazuje większą toksyczność przy bezpośrednim działaniu na komórki, zwłaszcza w ich młodym stadium rozwojowym, co tłumaczy się zmianami w strukturze białek pod wpływem tego metalu.
Najczęstszymi skutkami nadmiaru miedzi mogą być zburzenia psychiki, uszkodzenia nerek, a także nadciśnienie tętnicze. Wskazana jest analiza hormonów zwłaszcza u kobiet (może wystąpić nadmiar estrogenów).
Za podręcznikiem toksykologii.
Pozdrawiam,
Najczęstszymi skutkami nadmiaru miedzi mogą być zburzenia psychiki, uszkodzenia nerek, a także nadciśnienie tętnicze. Wskazana jest analiza hormonów zwłaszcza u kobiet (może wystąpić nadmiar estrogenów).
Za podręcznikiem toksykologii.
Pozdrawiam,
Ostatnio zmieniony 2008-02-22, 21:22 przez tomQ, łącznie zmieniany 1 raz.
TomQ
-
- 40%
- Posty: 66
- Rejestracja: 2007-10-29, 11:49
ba, nawet te ze średniej półki nie wiadomo z czego to i naczym. ale jak się tego nie widzi, to działa psychologia, i niczym się nie przejmujesz, jak wiesz jak coś się robi i znasz każdy "szkodliwy" związek jaki powstaje, albo wydaje ci się że powstaje, to zaczynasz marudzić, choć produkt 5 razy lepszy od tego co pijesz ze smakiem poprostu nie wiedząc co tam jest
czego oczy nie widzą... ja już sera z tesco nie jem topionego , bo wiem dlaczego jest taki tani ...
tylko co to znaczy"długotrwałe"? bo jeżeli prędzej padnie wątroba od samego etanolu niż od tych związków to nie widzę problemu nikt przecież chyba tu alkoholikiem nie jest,żeby codzień se flaszkę swojego wypijać, no i konkretnie nie wiemy ile tego w tej flaszce jest
czego oczy nie widzą... ja już sera z tesco nie jem topionego , bo wiem dlaczego jest taki tani ...
tylko co to znaczy"długotrwałe"? bo jeżeli prędzej padnie wątroba od samego etanolu niż od tych związków to nie widzę problemu nikt przecież chyba tu alkoholikiem nie jest,żeby codzień se flaszkę swojego wypijać, no i konkretnie nie wiemy ile tego w tej flaszce jest
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości