Do ilu % rozcieńczyć destylat do drugiej destylacji ??
Do ilu % rozcieńczyć destylat do drugiej destylacji ??
Witam
Do ilu % powinno sie rozcieńczać destylat z wina do 2 destylacji ??
Chodzi głównie o sprawy bezpieczeństwa.
Do ilu % powinno sie rozcieńczać destylat z wina do 2 destylacji ??
Chodzi głównie o sprawy bezpieczeństwa.
Pozdrawiam Marer
Witam, Koledzy bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu, ale z tym wybuchem nie należy panikować. Podczas prowadzenia naszych badań, w baniaku są opary etanolu i wody, a więc nie jest to mieszanka wybuchowa - brak tlenu w odpowiedniej proporcji.
Mojemu znajomemu pękła kolba szklana, podczas drugiego gotowania około 50% roztworu,opary zapaliły się lecz na szczęście nie było żadnego wybuchu. Dlatego kiedy tylko mogę zalecam gotowanie w szkle wstawionym do większego naczynia metalowego z podsypką z piasku. Proszę wrzucić do ognia małą buteleczkę ze spirytusem, po prostu pęknie, buchnie płomień i nic więcej. " Wszystko można ale z ostrożna"
Pozdrawiam kuba1.
Mojemu znajomemu pękła kolba szklana, podczas drugiego gotowania około 50% roztworu,opary zapaliły się lecz na szczęście nie było żadnego wybuchu. Dlatego kiedy tylko mogę zalecam gotowanie w szkle wstawionym do większego naczynia metalowego z podsypką z piasku. Proszę wrzucić do ognia małą buteleczkę ze spirytusem, po prostu pęknie, buchnie płomień i nic więcej. " Wszystko można ale z ostrożna"
Pozdrawiam kuba1.
czego wy ciągle powtarzacie że poniżej stężenia 40 % roztwór wodno-etanolowy jest nie palny ?
Powtarzam po raz kolejny że palne jest nawet "piwo" co ma 5 % (palą się opary etanolu)
Ludzie się naczytają i czują się bezpiecznie jak rozcieńczą do 40 a to nie jest tak do końca
2 fotki
2 zdjęcie obrazuje palący się roztwór 20 %
1 wóda 40 % pali się jak 96% spirytus (w temp wrzenia)
jakość słaba lepiej by wyszło w ciemni
jak ktoś nie wierzy to niech sobie sam sprawdzi
Powtarzam po raz kolejny że palne jest nawet "piwo" co ma 5 % (palą się opary etanolu)
Ludzie się naczytają i czują się bezpiecznie jak rozcieńczą do 40 a to nie jest tak do końca
2 fotki
2 zdjęcie obrazuje palący się roztwór 20 %
1 wóda 40 % pali się jak 96% spirytus (w temp wrzenia)
jakość słaba lepiej by wyszło w ciemni
jak ktoś nie wierzy to niech sobie sam sprawdzi
Witam, Kol. @bnp nie śmiał bym lekceważyć sprawy tzw. BHP, ale co innego jest palenie się oparów wrzącego piwa, czy 40% wódki, a czym innym jest palność takiego płynu, czy mieszanina wybuchowa.
Do wybuchu dojdzie tylko wtedy kiedy powstanie mieszanka etanolu z tlenem zawartym w powietrzu w odpowiedniej proporcji. Podczas destylacji w naczyniu zamkniętym, nie ma dostępu powietrza (a więc i tlenu), więc nie ma możliwości powstania mieszaniny wybuchowej.
Natomiast przy rozszczelnieniu aparatury wydobywające się opary mogą się zapalić i tyle, nie będzie żadnego wybuchu. Takiego zapłonu doświadczył zapewne, nie jeden prowadzący badania nad zawartością cukru w cukrze.
Pozdrawiam kuba1.
Do wybuchu dojdzie tylko wtedy kiedy powstanie mieszanka etanolu z tlenem zawartym w powietrzu w odpowiedniej proporcji. Podczas destylacji w naczyniu zamkniętym, nie ma dostępu powietrza (a więc i tlenu), więc nie ma możliwości powstania mieszaniny wybuchowej.
Natomiast przy rozszczelnieniu aparatury wydobywające się opary mogą się zapalić i tyle, nie będzie żadnego wybuchu. Takiego zapłonu doświadczył zapewne, nie jeden prowadzący badania nad zawartością cukru w cukrze.
Pozdrawiam kuba1.
witam
jesli ktos jest ciekaw jak sie pali alkochol w kegu w ktorym doszlo do wrzenia alkocholu to powiem ze plomien np przez mufe 2" wyglada jak plomien z palnika acetylonowo -tlenowego az slychac swist plomienia poniewaz zawsze wyrownuje sie cisnienie zawarte podzczas gotowania w kegu i np odkrecenie kolumny. nie proponuje tego robic osobiscie zrobilismy to za ciebie BRAINIAC.
pozdrawiam
jesli ktos jest ciekaw jak sie pali alkochol w kegu w ktorym doszlo do wrzenia alkocholu to powiem ze plomien np przez mufe 2" wyglada jak plomien z palnika acetylonowo -tlenowego az slychac swist plomienia poniewaz zawsze wyrownuje sie cisnienie zawarte podzczas gotowania w kegu i np odkrecenie kolumny. nie proponuje tego robic osobiscie zrobilismy to za ciebie BRAINIAC.
pozdrawiam
Witam, nikt nie neguje niebezpieczeństwa związanego z destylacją alkoholu, destylację należy prowadzić z "głową" i nie odstępować jej na krok.
Nie znaczy to jednak że mamy pędzić pod strachem wybuchu, nieszczęśliwe wypadki niestety zdarzają się w różnych dziedzinach życia. Znam przypadek kiedy z butelki z napojem gazowanym wystrzelił kapsel wybijając oko. A pożary często zdarzają się z powodu nie przypilnowanego zwykłego schabowego. Tak że nie dajmy się zwariować - BEZPIECZEŃSTWO po trzykroć, ale nie panika.
Pozdrawiam kuba1.
Nie znaczy to jednak że mamy pędzić pod strachem wybuchu, nieszczęśliwe wypadki niestety zdarzają się w różnych dziedzinach życia. Znam przypadek kiedy z butelki z napojem gazowanym wystrzelił kapsel wybijając oko. A pożary często zdarzają się z powodu nie przypilnowanego zwykłego schabowego. Tak że nie dajmy się zwariować - BEZPIECZEŃSTWO po trzykroć, ale nie panika.
Pozdrawiam kuba1.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 92 gości