Chemiczne oczyszczanie surowego destylatu.

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-02-10, 22:56

To nie rozumiem ?

Jako pierwszy dodamy w tym przypadku woda utleniona 1 % na 1 l spirytusu.
Napisaliście panowie iż zachodzi reakcja i woda utleniona zamienia się w wodę
"nie wprowadzamy żadnych zanieczyszczeń- po przereagowaniu pozostaje tylko H2O). "

Jako drugi zasadę dodamy soda oczyszczona 1 % na 1 l spirytusu.Soda jest nieszkodliwa.

To wszystko rozcieńczyć w 3/4 ilości wody i rektyfikacja.

A więc sam nie wiem gdzie tu jest ta szkodliwość ? :roll:

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2009-02-10, 23:16

Kolego proponuję dokładne przeczytanie tematu i wtedy nie będziesz mieszał tematów czyszczenia ługiem i czyszczenia sodą.
Miłej lektury .Temat jest opisany wyczerpująco
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-02-10, 23:31

Dzieki jeszcze raz poczytam :? może wreszcie załape :)

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-02-11, 09:09

bodzio.1974 pisze:To nie rozumiem ? [...] nie wiem gdzie tu jest ta szkodliwość [...]
Życie zna wiele sytuacji, kiedy zmieszanie ze sobą dwóch nieszkodliwych substancji w efekcie daje truciznę, a w destylacie tych substancji mamy zdecydowanie więcej.


pzdr

Awatar użytkownika
Yaromir
101%
101%
Posty: 209
Rejestracja: 2007-04-09, 21:06
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: Yaromir » 2009-02-11, 09:19

@bodzio.1974
dopóki dokładnie nie będziesz wiedział o co z tą chemią chodzi to radzę - zostań przy węglu aktywnym i sodzie oczyszczonej ! Boję się że czegoś nie zrozumiesz i napijesz się ługu albo niezneutralizowanej wody utlenionej i skończy się na perforacji przełyku albo co gorsza skończysz jak Twój avatar :mrgreen:
Obrazek

jeszcze raz w skrócie:

pierwszy krok (kwasy i estry):
do surówki dodajemy ług sodowy (cz.d.a. NaOH [żrące]) trzeba zmiareczkować (czyli obliczyć ile jest go dokładnie potrzebne do neutralizacji kwasów i zmydlenia estrów w naszej surówce)
zamiast niego można dać niegroźnej sody oczyszczonej bez miareczkowania.

drugi krok (fuzle):
fuzle utleniamy: nadmanganian potasu - znowu miareczkowanie, surówka po czasie się klaruje i wytrąca się osad, zlewamy znad osadu(ew. filtrujemy). Drugi sposób na fuzle Perhydrol H2O2 (stężona woda utleniona 30-35% [żrące]) na litr surówki wlewamy 1-5% perhydrolu, mieszamy zostawiamy na dobe w otawartym naczyniu, nadmiar perhydrolu musimy zneutralizować przepuszczając przez węgiel aktywny
(nadmiar obu substancji utlenia również etanol)

trzeci krok (destylacja)
obowiązkowo druga destylacja! - to co zostało zmydlone ługiem, bądź nadmiar sody oczyszczonej, KMnO4 - ma zostać w garze.

pozdrawiam

Awatar użytkownika
bodzio.1974
90%
90%
Posty: 978
Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
Lokalizacja: Czy to ważne ?

Post autor: bodzio.1974 » 2009-02-11, 09:24

Apriv weź mnie nie strasz bo zrezygnuje z zamierzonego celu i pozostanie mi tylko sposób naturalny

[ Dodano: 2009-02-11, 09:27 ]
yaromi - zacznam powoli łapac o co chodzi brrr ! - a myślałem że to bezpieczne :(

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-02-11, 09:31

bodzio.1974 pisze:[...] i pozostanie mi tylko sposób naturalny
Zaręczam Ci, że właśnie sposób naturalny jest właściwą drogą ku absolutowi. Ja dość długo bazowałem na 2 destylacjach i 2 filtracjach przez węgiel dla czystych wódek. Niestety :D Inżynier :D namówił mnie do 3 destylacji i teraz nie wyobrażam sobie innej technologii - oczywiście dla czystej wódki. :D
Lepiej jest tu poeksperymentowć np. z węglem (są zwolennicy brzozowego) niż bawić się w chemię. Zresztą wszystkie tanie alkohole sklepowe są właśnie przy pomocy chemii uzdatniane - w smaku bywają neutralne, ale kac po nich to za wzorzec kaca może robić. :furious

pzdr

clapa
40%
40%
Posty: 75
Rejestracja: 2008-11-19, 20:32

ile sody oczyszczonej

Post autor: clapa » 2009-02-18, 10:49

Ile sody oczyszczonej należy dodać do 40% 20l przed drugim gotowaniem?

Czytałem ten cały temat, ale mam wątpliwości czy można to dodawać już do rozcieńczonego destylatu... i zostawić na 48h przed gotowaniem.

Awatar użytkownika
adwokat
101%
101%
Posty: 639
Rejestracja: 2006-01-05, 17:42
Lokalizacja: Rzeszów / Kraków

Post autor: adwokat » 2009-02-18, 12:19

Witam.
clapa pisze: Ile sody oczyszczonej należy dodać do 40% 20l przed drugim gotowaniem?
Do destylatu przed drugim gotowaniem możesz dodać sody kaustycznej NaOH , a nie sody oczyszczonej NaHCo3

A ile? do pH około 8. Ile to będzie, zależy od kwasowości destylatu. Papierek lakmusowy w dłoń, i miareczkujemy...
Pozdrawiam. adwokat

Awatar użytkownika
Yaromir
101%
101%
Posty: 209
Rejestracja: 2007-04-09, 21:06
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: Yaromir » 2009-02-18, 12:28

ja dodaję tak jak slobo http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... 88&start=0 przed drugą destylacją

clapa
40%
40%
Posty: 75
Rejestracja: 2008-11-19, 20:32

Post autor: clapa » 2009-02-18, 12:31

teraz to już nic nie rozumiem.

Yaromir napisał: "@bodzio.1974
dopóki dokładnie nie będziesz wiedział o co z tą chemią chodzi to radzę - zostań przy węglu aktywnym i sodzie oczyszczonej"

A Ty Kolego Adwokat piszesz mi, że się nie dodaje sody oczyszczonej.

Ja czytałem, że soda oczyszczona pochłania zapachy. I zastanawiam się ile łyżeczek sody oczyszczonej dodać do 20l 40%. Czy dodać to w proszku czy najpierw rozrobić z wodą?

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2009-02-18, 13:50

@clapa

Sodę oczyszoną dodaje się do zacieru (nastawu), przed pierwszą destylacją. Reszta tak jak napisał Adwokat.


pzdr

Awatar użytkownika
Yaromir
101%
101%
Posty: 209
Rejestracja: 2007-04-09, 21:06
Lokalizacja: z kątowni

Post autor: Yaromir » 2009-02-18, 13:53

clapa , przeczytaj oba posty sloba jest to dobre tłumaczenie tego co można znaleźć na często przytaczanej stronie:

http://www.homedistiller.org/

o soli kuchennej (najlepiej nie jodowanej ) i sodzie oczyszczonej jest w rozdziale
distilling -> distilling the wash -> distilling

soda oczyszczona nie działa tak mocno jak NaOH i jest bezpieczna - możesz ją dowolnie przedawkować - nie reaguje z etanolem

clapa
40%
40%
Posty: 75
Rejestracja: 2008-11-19, 20:32

Post autor: clapa » 2009-02-18, 16:41

Dobra, nie wiem czy dobrze zrobiłem, ale dodałem 40g sody oczyszczonej na 20litrów 35%.
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Spirit
100%
100%
Posty: 2303
Rejestracja: 2008-03-01, 18:30
Lokalizacja: Ostrołęka.

Post autor: Spirit » 2009-02-18, 18:15

Ja też tak zrobiłem:40 g sody na 20 L wiochsamogony 50%.Po kilku godzinach zapach trochę mnie odrzucający niż przed dodaniem.Następnie destylacja na kolumnie po rozcieńczeniu pół na pół z wodą i w efekcie spirytus który zapachem nie różni się od destylowanego bez sody.Może mam za dobry sprzęt :wink: albo za słabo rozwinięty zmysł smaku :(
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości