Chemiczne oczyszczanie surowego destylatu.
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
To nie rozumiem ?
Jako pierwszy dodamy w tym przypadku woda utleniona 1 % na 1 l spirytusu.
Napisaliście panowie iż zachodzi reakcja i woda utleniona zamienia się w wodę
"nie wprowadzamy żadnych zanieczyszczeń- po przereagowaniu pozostaje tylko H2O). "
Jako drugi zasadę dodamy soda oczyszczona 1 % na 1 l spirytusu.Soda jest nieszkodliwa.
To wszystko rozcieńczyć w 3/4 ilości wody i rektyfikacja.
A więc sam nie wiem gdzie tu jest ta szkodliwość ?
Jako pierwszy dodamy w tym przypadku woda utleniona 1 % na 1 l spirytusu.
Napisaliście panowie iż zachodzi reakcja i woda utleniona zamienia się w wodę
"nie wprowadzamy żadnych zanieczyszczeń- po przereagowaniu pozostaje tylko H2O). "
Jako drugi zasadę dodamy soda oczyszczona 1 % na 1 l spirytusu.Soda jest nieszkodliwa.
To wszystko rozcieńczyć w 3/4 ilości wody i rektyfikacja.
A więc sam nie wiem gdzie tu jest ta szkodliwość ?
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
@bodzio.1974
dopóki dokładnie nie będziesz wiedział o co z tą chemią chodzi to radzę - zostań przy węglu aktywnym i sodzie oczyszczonej ! Boję się że czegoś nie zrozumiesz i napijesz się ługu albo niezneutralizowanej wody utlenionej i skończy się na perforacji przełyku albo co gorsza skończysz jak Twój avatar
jeszcze raz w skrócie:
pierwszy krok (kwasy i estry):
do surówki dodajemy ług sodowy (cz.d.a. NaOH [żrące]) trzeba zmiareczkować (czyli obliczyć ile jest go dokładnie potrzebne do neutralizacji kwasów i zmydlenia estrów w naszej surówce)
zamiast niego można dać niegroźnej sody oczyszczonej bez miareczkowania.
drugi krok (fuzle):
fuzle utleniamy: nadmanganian potasu - znowu miareczkowanie, surówka po czasie się klaruje i wytrąca się osad, zlewamy znad osadu(ew. filtrujemy). Drugi sposób na fuzle Perhydrol H2O2 (stężona woda utleniona 30-35% [żrące]) na litr surówki wlewamy 1-5% perhydrolu, mieszamy zostawiamy na dobe w otawartym naczyniu, nadmiar perhydrolu musimy zneutralizować przepuszczając przez węgiel aktywny
(nadmiar obu substancji utlenia również etanol)
trzeci krok (destylacja)
obowiązkowo druga destylacja! - to co zostało zmydlone ługiem, bądź nadmiar sody oczyszczonej, KMnO4 - ma zostać w garze.
pozdrawiam
dopóki dokładnie nie będziesz wiedział o co z tą chemią chodzi to radzę - zostań przy węglu aktywnym i sodzie oczyszczonej ! Boję się że czegoś nie zrozumiesz i napijesz się ługu albo niezneutralizowanej wody utlenionej i skończy się na perforacji przełyku albo co gorsza skończysz jak Twój avatar
jeszcze raz w skrócie:
pierwszy krok (kwasy i estry):
do surówki dodajemy ług sodowy (cz.d.a. NaOH [żrące]) trzeba zmiareczkować (czyli obliczyć ile jest go dokładnie potrzebne do neutralizacji kwasów i zmydlenia estrów w naszej surówce)
zamiast niego można dać niegroźnej sody oczyszczonej bez miareczkowania.
drugi krok (fuzle):
fuzle utleniamy: nadmanganian potasu - znowu miareczkowanie, surówka po czasie się klaruje i wytrąca się osad, zlewamy znad osadu(ew. filtrujemy). Drugi sposób na fuzle Perhydrol H2O2 (stężona woda utleniona 30-35% [żrące]) na litr surówki wlewamy 1-5% perhydrolu, mieszamy zostawiamy na dobe w otawartym naczyniu, nadmiar perhydrolu musimy zneutralizować przepuszczając przez węgiel aktywny
(nadmiar obu substancji utlenia również etanol)
trzeci krok (destylacja)
obowiązkowo druga destylacja! - to co zostało zmydlone ługiem, bądź nadmiar sody oczyszczonej, KMnO4 - ma zostać w garze.
pozdrawiam
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Zaręczam Ci, że właśnie sposób naturalny jest właściwą drogą ku absolutowi. Ja dość długo bazowałem na 2 destylacjach i 2 filtracjach przez węgiel dla czystych wódek. Niestety Inżynier namówił mnie do 3 destylacji i teraz nie wyobrażam sobie innej technologii - oczywiście dla czystej wódki.bodzio.1974 pisze:[...] i pozostanie mi tylko sposób naturalny
Lepiej jest tu poeksperymentowć np. z węglem (są zwolennicy brzozowego) niż bawić się w chemię. Zresztą wszystkie tanie alkohole sklepowe są właśnie przy pomocy chemii uzdatniane - w smaku bywają neutralne, ale kac po nich to za wzorzec kaca może robić.
pzdr
ile sody oczyszczonej
Ile sody oczyszczonej należy dodać do 40% 20l przed drugim gotowaniem?
Czytałem ten cały temat, ale mam wątpliwości czy można to dodawać już do rozcieńczonego destylatu... i zostawić na 48h przed gotowaniem.
Czytałem ten cały temat, ale mam wątpliwości czy można to dodawać już do rozcieńczonego destylatu... i zostawić na 48h przed gotowaniem.
Witam.
A ile? do pH około 8. Ile to będzie, zależy od kwasowości destylatu. Papierek lakmusowy w dłoń, i miareczkujemy...
Do destylatu przed drugim gotowaniem możesz dodać sody kaustycznej NaOH , a nie sody oczyszczonej NaHCo3clapa pisze: Ile sody oczyszczonej należy dodać do 40% 20l przed drugim gotowaniem?
A ile? do pH około 8. Ile to będzie, zależy od kwasowości destylatu. Papierek lakmusowy w dłoń, i miareczkujemy...
Pozdrawiam. adwokat
ja dodaję tak jak slobo http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... 88&start=0 przed drugą destylacją
teraz to już nic nie rozumiem.
Yaromir napisał: "@bodzio.1974
dopóki dokładnie nie będziesz wiedział o co z tą chemią chodzi to radzę - zostań przy węglu aktywnym i sodzie oczyszczonej"
A Ty Kolego Adwokat piszesz mi, że się nie dodaje sody oczyszczonej.
Ja czytałem, że soda oczyszczona pochłania zapachy. I zastanawiam się ile łyżeczek sody oczyszczonej dodać do 20l 40%. Czy dodać to w proszku czy najpierw rozrobić z wodą?
Pozdrawiam.
Yaromir napisał: "@bodzio.1974
dopóki dokładnie nie będziesz wiedział o co z tą chemią chodzi to radzę - zostań przy węglu aktywnym i sodzie oczyszczonej"
A Ty Kolego Adwokat piszesz mi, że się nie dodaje sody oczyszczonej.
Ja czytałem, że soda oczyszczona pochłania zapachy. I zastanawiam się ile łyżeczek sody oczyszczonej dodać do 20l 40%. Czy dodać to w proszku czy najpierw rozrobić z wodą?
Pozdrawiam.
clapa , przeczytaj oba posty sloba jest to dobre tłumaczenie tego co można znaleźć na często przytaczanej stronie:
http://www.homedistiller.org/
o soli kuchennej (najlepiej nie jodowanej ) i sodzie oczyszczonej jest w rozdziale
distilling -> distilling the wash -> distilling
soda oczyszczona nie działa tak mocno jak NaOH i jest bezpieczna - możesz ją dowolnie przedawkować - nie reaguje z etanolem
http://www.homedistiller.org/
o soli kuchennej (najlepiej nie jodowanej ) i sodzie oczyszczonej jest w rozdziale
distilling -> distilling the wash -> distilling
soda oczyszczona nie działa tak mocno jak NaOH i jest bezpieczna - możesz ją dowolnie przedawkować - nie reaguje z etanolem
Ja też tak zrobiłem:40 g sody na 20 L wiochsamogony 50%.Po kilku godzinach zapach trochę mnie odrzucający niż przed dodaniem.Następnie destylacja na kolumnie po rozcieńczeniu pół na pół z wodą i w efekcie spirytus który zapachem nie różni się od destylowanego bez sody.Może mam za dobry sprzęt albo za słabo rozwinięty zmysł smaku
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 90 gości