Jakos nie widze tu zysku energetycznegoemildziki pisze:witam
co do podgrzewania powracającej flegmy.
jeżeli się mylę proszę o sprostowanie.
Flegma zawracana powinna mieć temperature bliską wrzeniu, a to reguluje sie przepływem wody chłodzącej - czyli odpowiednio niski przepływ
Jezli chcesz zaoszczedzić energie to dobrym rozwiązaniem jest zabranie kolumny z nad kega
Skropliny opuszczają kolumne zawierają wode i pogony, skapując do wrzącego kega powodują zwiekszenie w nim (bądź nie zmiejszanie się) ilości pogonów, jak też rozcieńczanie znajdującego się w nim etanolu
Czyli odparowuja, później się skraplają i skapują i tak dalej - tworząc nie potrzebny balast
Można je odebrać do oddzielnego naczynia tak aby nie zaśmiecały na cały czas zawartości kega
Warunek to otwarcie spustu do tego oddzielnego naczynia po ustabilizowaniu się kolumny - otwarcie go wcześniej spowoduje że dostanie się tam troche etanolu
W przypadku gestych zacierów może się zdażyć iż nie będzie można opróżnić kega z zawartości po destylacji, z racji bardzo niskiez zawartości wody - ale to chyba nie problem
Można po części wzorować się na tym
http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4& ... 4c08bac195
To co zbiera sie w zbiorniczku pod kolumną (po prawej na dole) zawiera wode, smrody i śladową zawartość etanolu)