Nowa aparatura - proszę o wskazówki
Witam.
Chciałem podzielić się wrażeniami.
Zestaw do destylacji kupiony na allegro.
Ociepliłem wszystko pianką do rur.
Wypełnienie:
1. Od dołu 10-15 cm wiórka miedziane
2. Mytki z Lidla 5 paczek po 3szt
Chłodzenie podłączone na jednym obiegu.
Kolejność przepływu z forum:
wlot: dół chłodnicy następnie z góry chłodnicy do najwyższego zimnego palca. Wylot ciepłej wody na najniższym zimnym palcu.
Zacier:
Woda ok 22-24 litry do tego cukier 9kg i drożdże Alcotec 48 Turbo Pure. Pozostawiony na ok 3 tyg.
Klar Spirit Ferm.
Po odpaleniu taboretu na full, po pół godzinie zaczęło kapać.
Pierwsze ok 200 ml śmierdziało i zostało wylane. Temperatura na kolumnie nieco ponad 79 stopni.
Prędkość ok 3-6 kropli na sek
W ciągu ok 6 godzin odebrałem 4,5 litra 97% destylatu o bardzo ładnym zapachu.
Następnie, wraz ze wzrostem temp. na kegu i kolumnie, moc zaczęła spadać do ok 87%.
Destylat stał się śmierdzący - tego odebrałem ok 0,7 L.
Gdy temp na kolumnie osiągnęła blisko 100 stopni. Przerwałem destylację.
Z obu odstojników w sumie wylałem ok 300-400ml cuchnącego świństwa.
Takie oto mam doświadczenia i spostrzeżenia po pierwszym "brykaniu".
Nie wiem czy gotować drugi raz ? Moim zdaniem pachnie ładnie i jest OK.
Jeśli radzicie puszczać jeszcze raz to napiszcie czy rozcieńczać czy nie.
Chciałem podzielić się wrażeniami.
Zestaw do destylacji kupiony na allegro.
Ociepliłem wszystko pianką do rur.
Wypełnienie:
1. Od dołu 10-15 cm wiórka miedziane
2. Mytki z Lidla 5 paczek po 3szt
Chłodzenie podłączone na jednym obiegu.
Kolejność przepływu z forum:
wlot: dół chłodnicy następnie z góry chłodnicy do najwyższego zimnego palca. Wylot ciepłej wody na najniższym zimnym palcu.
Zacier:
Woda ok 22-24 litry do tego cukier 9kg i drożdże Alcotec 48 Turbo Pure. Pozostawiony na ok 3 tyg.
Klar Spirit Ferm.
Po odpaleniu taboretu na full, po pół godzinie zaczęło kapać.
Pierwsze ok 200 ml śmierdziało i zostało wylane. Temperatura na kolumnie nieco ponad 79 stopni.
Prędkość ok 3-6 kropli na sek
W ciągu ok 6 godzin odebrałem 4,5 litra 97% destylatu o bardzo ładnym zapachu.
Następnie, wraz ze wzrostem temp. na kegu i kolumnie, moc zaczęła spadać do ok 87%.
Destylat stał się śmierdzący - tego odebrałem ok 0,7 L.
Gdy temp na kolumnie osiągnęła blisko 100 stopni. Przerwałem destylację.
Z obu odstojników w sumie wylałem ok 300-400ml cuchnącego świństwa.
Takie oto mam doświadczenia i spostrzeżenia po pierwszym "brykaniu".
Nie wiem czy gotować drugi raz ? Moim zdaniem pachnie ładnie i jest OK.
Jeśli radzicie puszczać jeszcze raz to napiszcie czy rozcieńczać czy nie.
Nie pij za kierownicą - stukniesz kogoś i sobie rozlejesz
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Kolego bez obrazy, ale głównie, to chodzi o ten %, który podałeś większość tutaj walczy o przekroczenie tej granicy na porządnych kolumnach i nie każdemu się to udaje a Ty, natomiast wyskakujesz z tą archaiczną pokraką zwaną Zimne Paluchy i twierdzisz, że to osiągnąłeś i to jeszcze po pierwszym razie, do tego tym przyjemnym zapachem rozłożyłeś mnie na łopatki. Sprawdź dobrze alkoholomierz, bo chyba on ciebie, albo ty nas oszukujesz i spróbuj dobrego wyrobu od kogoś z forum, to będziesz miał odnośnik czy twój ładnie pachnie.
Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana.
— Napoleon Bonaparte
— Napoleon Bonaparte
Też bym chciał popełniać takie błędy. No cóż, je-nę (za przeproszeniem Szanownego Ogółu) te swoje wynalazki, na A......... kupię "se takie cuś pięknego" i osiągnę w końcu, te 97%. Że ja na to wcześniej nie wpadłem !! I jeszcze te WIÓRKA miedziane - malina. A jak nie będzie wychodziło 97 %, to wieszak na kapoty będzie piękny.
PS
@ franta JESTEŚ NIEWYJĘTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kocham czytać, Twoje posty
PS
@ franta JESTEŚ NIEWYJĘTY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Kocham czytać, Twoje posty
@robol
Wyczuwam lekką ironię w Twoim poście. Ja ten przypadek interpretuję w ten sposób. Można popełnić błąd i wówczas uzyskać 92%. Ale po pierwszym rozruchu, nie znanej aparatury i to na "paluchach", uzyskuje kol. 97% i pisze o popełnionym błędzie? Aż się boję, gdy kolega dojdzie na tym sprzęcie do wprawy. Mało tego, przy jakimkolwiek zwróceniu uwagi przez kolegów na błędne pomiary, upiera się, że sprawdzone na sklepowych wyrobach. Coś mi tu po prostu nie gra. Ale może błędna to interpretacja ?
Wyczuwam lekką ironię w Twoim poście. Ja ten przypadek interpretuję w ten sposób. Można popełnić błąd i wówczas uzyskać 92%. Ale po pierwszym rozruchu, nie znanej aparatury i to na "paluchach", uzyskuje kol. 97% i pisze o popełnionym błędzie? Aż się boję, gdy kolega dojdzie na tym sprzęcie do wprawy. Mało tego, przy jakimkolwiek zwróceniu uwagi przez kolegów na błędne pomiary, upiera się, że sprawdzone na sklepowych wyrobach. Coś mi tu po prostu nie gra. Ale może błędna to interpretacja ?
Jeśli kilka czynników się zgrało, odbierał z małą prędkością to czemu nie. To 97% to trochę zalatuje science fiction ale zwalam to na niedokładny areometr.
Kiedyś mi też się zgrało, ale pomyślałem że wyjmę zmywaki i jeszcze raz zapakuję i już się nie zgrywało. Ale to było wieki temu, i też byłem młody na forum.
Kiedyś mi też się zgrało, ale pomyślałem że wyjmę zmywaki i jeszcze raz zapakuję i już się nie zgrywało. Ale to było wieki temu, i też byłem młody na forum.
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami....
Prawdo podobnie tu leży przyczyna zgrania kosmicznej technologi i takich osiągów % , a może tobleki pisze:Chłodzenie podłączone na jednym obiegu.
Kolejność przepływu z forum:
wlot: dół chłodnicy następnie z góry chłodnicy do najwyższego zimnego palca. Wylot ciepłej wody na najniższym zimnym palcu.
się przyczyniły Ta na pewno to mytki , no a o "10-15 cm wiórka miedziane" to już nie wspomnę.bleki pisze:2. Mytki z Lidla 5 paczek po 3szt
Szanowni Koledzy przypominam temat "Nowa aparatura - proszę o wskazówki".
Po raz kolejny widzę na Forum, że niektórzy z Was traktują chyba nowicjuszy jako dobry obiekt do wyładowania swoich frustracji. Nie wiem czy to z tego powodu, że "żonę boli głowa" czy dlatego, że pomimo długiego stażu i wypasionego sprzętu nie dobijają do 97%. Ja naprawdę nie widzę nic zabawnego w obraźliwych komentarzach (wsadź sobie w d..) do nowego Kolegi. A jeszcze mniej zabawna jest pobłażliwa reakcja ADMINISTRATORA. No cóż na FORUM jest bardzo wiele fajnych tematów i użytkowników więc chyba muszę się też przyzwyczaić do specyficznego poczucia humoru aprobowanego tutaj.
Kolego Bleki.
Sprawdź jaka jest temperatura odniesienia twojego alkoholomierza (powinno być na nim napisane w jakiej temperataturze jest skalowany) i przetestuj go na wodzie i spirytusie 95%. Patrz na dolny menisk.
PS. Hobby zajmuję się od 6 miesięcy i jak się przyłożę to dostaję >97% na zmywakach zwanych w niektórych regionach naszego kraju "mytkami" lub "druciakami" (alkoholomierz precyzyjny 90-100% z Gomaru w T 20C). Kolumna (rura szklana 55mm) i głowice (CP, LM, OLM, OVM, Inżynier) własnej roboty.
PS2. Ciekawe jak długo ta wypowiedź pozostanie widoczna. Poprzednia o podobnej krytycznej tematyce spadła po paru godzinach pomimo zachwalanego tutaj braku cenzury.
Po raz kolejny widzę na Forum, że niektórzy z Was traktują chyba nowicjuszy jako dobry obiekt do wyładowania swoich frustracji. Nie wiem czy to z tego powodu, że "żonę boli głowa" czy dlatego, że pomimo długiego stażu i wypasionego sprzętu nie dobijają do 97%. Ja naprawdę nie widzę nic zabawnego w obraźliwych komentarzach (wsadź sobie w d..) do nowego Kolegi. A jeszcze mniej zabawna jest pobłażliwa reakcja ADMINISTRATORA. No cóż na FORUM jest bardzo wiele fajnych tematów i użytkowników więc chyba muszę się też przyzwyczaić do specyficznego poczucia humoru aprobowanego tutaj.
Kolego Bleki.
Sprawdź jaka jest temperatura odniesienia twojego alkoholomierza (powinno być na nim napisane w jakiej temperataturze jest skalowany) i przetestuj go na wodzie i spirytusie 95%. Patrz na dolny menisk.
PS. Hobby zajmuję się od 6 miesięcy i jak się przyłożę to dostaję >97% na zmywakach zwanych w niektórych regionach naszego kraju "mytkami" lub "druciakami" (alkoholomierz precyzyjny 90-100% z Gomaru w T 20C). Kolumna (rura szklana 55mm) i głowice (CP, LM, OLM, OVM, Inżynier) własnej roboty.
PS2. Ciekawe jak długo ta wypowiedź pozostanie widoczna. Poprzednia o podobnej krytycznej tematyce spadła po paru godzinach pomimo zachwalanego tutaj braku cenzury.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości