Sprzęt do destylacji absyntu

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
kuba
50%
50%
Posty: 131
Rejestracja: 2006-07-20, 21:29

Post autor: kuba » 2006-11-06, 15:59

Podciśnienie czy nadciśnienie?
Chcę wydębić szybkowar z nierdzewki od żony ale chyba nie mam co liczyć na stałe przeróbki z rozwiercaniem otworu włącznie. Ale skoro szybkowar do gotowania potraw ma taki mały otworek na zawór bezpieczeństwa to czym może on się zatkać podczas gotowania nastawu? Sprężone pary wylatujące otworkiem o średnicy wewnętrznej 3mm rozprężą się w rurce o średnicy 8mm i do chłodnicy. Czy może się zdarzyć coś niebezpiecznego i nieprzewidywanego?

Awatar użytkownika
Chemik student
70%
70%
Posty: 355
Rejestracja: 2006-05-26, 11:35
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Chemik student » 2006-11-06, 16:44

Jeśli zacier będzie klarowny bez żadnych resztek owoców itp. to nic sie nie stanie, w przeciwnym wypadku może wystąpić wielkie buuuum :!: :!: :!:

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-06, 17:36

Kuba - wszystko zależy od typu szybkowaru , w moim nie ma żadnych przeróbek (co widać na wcześniejszych fotkach) - wykręcam jeden zawór, montuję rurkę na wcisk i jazda :D
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Groszek
0%
0%
Posty: 8
Rejestracja: 2006-11-05, 18:42
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Groszek » 2006-11-06, 19:02

ginger78, dlaczego napisałeś że deflegmator jest niepotrzebny przy tym zestawie - opisz coś więcej?! z tego co wyczytałem z różnych źródeł to zestaw z deflegmatorem potrafi stworzyć dużo lepszy produkt finalny niż bez tego wynalazku. Ja właśnie zastanawiam się nad zakupem tego ustrojstwa przed pierwszą destylacją... a może zamiast tego stworzyć zwykłe odstojniki ze słoików?!

Pozdr.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-06, 19:07

Groszek pisze: ...a może zamiast tego stworzyć zwykłe odstojniki ze słoików?!
odstojnik/i chyba lepiej będą "czyścić" , ale jeśli już zdecydujesz się na deflegmator to nie polecam taniego badziewia z Biowinu - kruche toto jak diabli
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
ginger78
40%
40%
Posty: 79
Rejestracja: 2006-04-11, 11:39
Lokalizacja: whitestock

Post autor: ginger78 » 2006-11-07, 10:34

@ Kuba
Oczywiście nadciśnienie, chyba mi się już coś od tej wódki sklepowej w głowie się poprzestawiało :lol: Z tym otworem to zależy jakie zaciery praktykujesz. Swego czasu gotowałem "breje" owocowe bez żadnego klarowania i różnie to mogło być.

@Groszek
Z tym deflegmatorem to oczywiście, że poprawia jakość destylatu. Niestety mój ma zaledwie 20cm, więc raczej jest zbędny. A jeśli chodzi o odstojniki to myślę, że lepiej odseparują fuzle od deflegmatorów-no chyba, że masz deflegmator pod sufit, ale tu należało by już się zastanowić czy nie lepiej kolumnę...
Nie ma sprzeczności w przypuszczeniu, ze choć pewne zdarzenie miało jakiś skutek to zdarzenie doń podobne mieć będzie skutek inny...

Awatar użytkownika
cejaw
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2008-03-16, 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cejaw » 2008-03-22, 14:33

witam
to mój pierwszy post na tym forum - do tej pory tylko czytałem.
i mam pytanie odnośnie efektywności aparatury do destylacji absyntu. bo czy nie chodzi w nim właśnie o pozostawienie 'zanieczyszczeń', które nadają absyntowi jego właściwości?

czy sam szybkowar podpięty do chłodnicy będzie wystarczający do absyntu? czy odstojniki nie zabiorą zbyt dużych ilości potrzebnych dla nas substancji i produkt nie będzie za czysty? czy są one wręcz wskazane? jaka konfiguracja sprzętowa daje najlepsze efekty?

waw
30%
30%
Posty: 38
Rejestracja: 2007-05-06, 21:06
Lokalizacja: śląsk

Post autor: waw » 2008-03-22, 18:45

Odpowiadam, że pozostawienie zanieczyszczeń może spowodować przypalenie ich do dna i niepotrzebny smród, a odstojniki (czytaj deflegmatory) zbierają dodatkowo smrody z końcowego produktu, czyniąc go bardziej przyjaznym dla naszych kubków smakowych i nosa. :)

[ Komentarz dodany przez: Citizen Kane: 2008-03-22, 21:07 ]
Tnij cytaty
Ostatnio zmieniony 2008-03-22, 21:06 przez waw, łącznie zmieniany 1 raz.
dieta optymalna

Awatar użytkownika
cejaw
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2008-03-16, 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cejaw » 2008-03-22, 18:47

pozostawienie zanieczyszczeń może spowodować przypalenie ich do dna
ale mi chodziło nie o fizyczne zanieczyszczenia w sensie grudki tylko zanieczyszczenia w sensie jakieś estry, sole czy co to tam może przeniknąć. takie bardziej chemiczne czynniki ;)

waw
30%
30%
Posty: 38
Rejestracja: 2007-05-06, 21:06
Lokalizacja: śląsk

Post autor: waw » 2008-03-22, 19:40

Do destylacji to ja cały bigos przepuszczam przez sito i do szybkowara, po drodze mu przez słoik i do chłodnicy. Po co się przejmować? :)
Ostatnio zmieniony 2008-03-22, 21:08 przez waw, łącznie zmieniany 1 raz.
dieta optymalna

Awatar użytkownika
cejaw
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2008-03-16, 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cejaw » 2008-03-22, 19:47

kurcze chyba źle zapytanie zadałem. bo mi chodzi konkretnie o stopień destylacji jaki jest potrzebny do uzyskania w trakcie produkcji konkretnie absyntu. bo wiadomo że jak czystą się robi to dba się o jak największą czystość (najlepszą destylacje), ale w przypadku absyntu nie do końca - bo nie chodzi o oddestylowanie czystego alkoholu ale o uzyskanie niepowtarzalnego smaku ;)

czyli jeszcze raz:
czy do destylacji absyntu wystarczy rurka odprowadzająca z szybkowara idąca od razu do chłodnicy czy jakieś odstojniki po drodze są wskazane?

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2008-03-22, 20:35

Do maceracji ziół przy wyrobie absyntu używa się rozcieńczonego alkoholu, który uzyskuje się w procesie rektyfikacji. Więc do destylacji absyntu wystarczy prosta aparatura. Trzeba tylko odbierać destylat do momentu, gdy leci bezbarwny, w momencie, gdy destylat zaczyna mieć kolor żółty przerywamy. Można i odebrać ten wybryk, ale w smaku nie będzie się umywał do wcześniejszego. :wink:
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-03-22, 20:36

@cejaw

Witaj na forum.
Nie jestem co prawda specjalistą od absyntu ani nawet jego amatorem, ale z tego co o nim wiem, to masz rację.
W skrócie absynt to destylat nalewu spirytusowego z ziołami. Użyty do tego nalewu spirytus powinien być rektyfikowany i powtórne jego oczyszczanie nie ma sensu, zważywszy że akurat zależy nam na różnych substancjach (oleistych też) w końcowym produkcie. Dlatego do destylowania absyntu używa się pot stilla (kocioł + chłodnica).

pzdr

PS Byłem drugi :oops:

Awatar użytkownika
cejaw
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2008-03-16, 14:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cejaw » 2008-03-22, 20:39

no i dziękuję wam panowie. o to mi chodziło. no ale kolumnę tak czy tak trzeba będzie zmajstrować żeby mieć czym macerować.
w maju wyjadę na wieś to się tym zajmę - teraz zbieram informacje teoretyczne i robię własny projekt.
jak tylko ukończę dzieło to się pochwalę ;)

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2008-03-22, 20:41

@cejaw

Na zdrowie.
Zapraszamy.

pzdr

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości