Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
-
bnp
Post
autor: bnp » 2012-02-25, 08:46
a_priv pisze:Dzięki @radius za publikacje. Niestety poza tym, że wyglądają one na gorsze odrektyfikatów niewiele jako niespecjaliści możemy wywnioskować.
Zastanawiam się, czy możliwe technicznie byłoby np. porównanie destylatu owocowego np. śliwowicy i jakiejś sklepowej, markowej śliwowicy.
Chodzi o to, że tak naprawdę nie wiemy jaki powinien być chromatograf konkretnego typu alkoholu. Czy grappa zrobiona przez nas różni się w istotny sposób od jakiejś markowej grappy? Czy nasz calvados wykazuje istotne różnice wobec markowego calvadosu? itd.
Ja wierzę, że w warunkach amatorskich, gdy nie zależy nam na zaoszczędzeniu każdej złotówki przy produkcji, jesteśmy w stanie wytworzyć alkohole nie gorsze od sklepowych.
Jeśli chodzi o wódkę czystą to opócz naukowych potwierdzeń, robionych i publikowanych na różnych forach, każdy z nas stwierdził empirycznie niejednokrotnie wyższość domowej produkcji nad sklepową. Ciekawe jak to wygląda dla "smakówek"?
pzdr
Jak to my nie specjaliści?
W książce "Technologia wódek" były robione chromatografy whisky oraz koniaku można by porównać jeżeli były robione na podobnych kolumnach chromatoraficznych i przy podobnych przepływach i temp.
Rozmawiałem z kolegą @radius na temat możliwości przebadania kilku próbek.
Jeżeli się zgodzi to na ich podstawie opracuję ciekawą publikację.
Czuję w kościach, że wnioski z takich badań mogą być przełomowe.
pozdr
-
a_priv
- 100%
- Posty: 3144
- Rejestracja: 2006-08-25, 08:30
Post
autor: a_priv » 2012-02-25, 09:00
bnp pisze: [...] Czuję w kościach, że wnioski z takich badań mogą być przełomowe.[...]
Będzie OT refleksja, ale trudno. Najwyżej później "posprzątam".
Cieszy i budzi nadzieję na powrót naszej wspólnej pasji jako głównego tematu, którym to forum się zajmuje. Cieszy, że udało się opanować totalny atak nieodpowiedzialnych (żeby nie użyć bardziej dosadnych określeń) komercjalistów, próbujących wykorzystać to forum do własnej kryptoreklamy, poprzez robienie "wody z mózgu" mniej doświadczonym destylerom (zupełnie jak kiedyś @leon).
Cieszy również obecność nowego, wnoszącego świeży powiew forumowicza @radiusa - mam nadzieję, że będzie on od teraz również i naszym stałym forumowiczem (jest przecież moderatorem na forum "AD").
pzdr
-
bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Post
autor: bodzio.1974 » 2014-01-15, 20:27
No i jak ten projekt się zakończył bo ormi1 nic nie napisał więcej?
Może ktoś wie więcej?
-
radius
- 90%
- Posty: 822
- Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
- Lokalizacja: Małopolska
Post
autor: radius » 2014-03-10, 08:01
Szanowni koledzy
Jako, że w tym temacie zamieszczałem swoje chromatogramy, nie będę "klikał" gdzie indziej i zamieszczą kolejną niespodziankę, zwłaszcza dla kolegów z południa kraju.
Oto wynik badania próbki naszego, polskiego spirytusu przywiezionego z Czech. Wydruk otrzymałem od jednego z kolegów, za co mu niniejszym dziękuję
Patrzcie i płaczcie
-
Załączniki
-
Spiritus flat ubi vult
-
Emiel Regis
- 90%
- Posty: 656
- Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
- Lokalizacja: Picardie, Żywiec
Post
autor: Emiel Regis » 2014-03-10, 08:56
To jest ten spirytus w płaskich butelkach, których pełno w 'pokątnej' sprzedaży?
-
Brzydal
- 101%
- Posty: 363
- Rejestracja: 2010-04-03, 04:26
- Lokalizacja: 52°3'2N, 20°26'47E
Post
autor: Brzydal » 2014-03-10, 09:59
POdpowiedz tylko o powód do płaczu.
-
Boguś
- 50%
- Posty: 179
- Rejestracja: 2014-02-01, 17:33
Post
autor: Boguś » 2014-03-10, 10:22
Najbardziej niepokojący jest ten glikol propylenowy-trucizna to nie jest, ale obojętny dla zdrowia też nie jest, ewentualnie izopropanol-to ma jednak wpływ na posmak. Kto ten spirytus produkuje? Poza Czechami, jest pod jakimś szyldem na rynku? Mocą kojarzy mi się, ale nie parametrami, bo przy tej mocy to takie kwiatki nie powinny wynikać.
-
magas
- 101%
- Posty: 6990
- Rejestracja: 2009-02-01, 12:05
Post
autor: magas » 2014-03-10, 17:21
Ten spirytus produkuje ,,mafia'' a w czeskich sklepach stoi na półce w legalnych sklepach, w sklepach gdzie Polacy kupują spirytus z polską etykietą, najczęściej bez banderoli i myślą, że to z polskiego polmosu.
-
radius
- 90%
- Posty: 822
- Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
- Lokalizacja: Małopolska
Post
autor: radius » 2014-03-11, 08:21
@Emiel Regis - na 99% tak. Jeżeli będzie inaczej to zamieszczę poprawkę.
@Brzydal - możesz płakać ze śmiechu, że my "w garażu" uzyskujemy o wiele czystszy, lub z żalu, że co niektórzy kupują i piją taką chemiczną mieszankę
@magas37 - pewnie masz rację, spirytus techniczny oczyszcza się różnymi chemicznymi świństwami
Dla poprawienia humoru zamieszczam chromatogram próbki spirytusu sklepowego
-
Załączniki
-
Spiritus flat ubi vult
-
Boguś
- 50%
- Posty: 179
- Rejestracja: 2014-02-01, 17:33
Post
autor: Boguś » 2014-03-11, 10:44
A ten pod jakim szyldem sprzedawany? 99% pełnego (maks. 98%) jeszcze nie spotkałem i hyzopu dodawali, że nagle pinen wyskoczył?
-
Emiel Regis
- 90%
- Posty: 656
- Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
- Lokalizacja: Picardie, Żywiec
Post
autor: Emiel Regis » 2014-03-11, 11:38
Boguś pisze:Mocą kojarzy mi się, ale nie parametrami, bo przy tej mocy to takie kwiatki nie powinny wynikać.
Boguś pisze:99% pełnego (maks. 98%) jeszcze nie spotkałem
Źle czytasz te informacje, tam nie ma uwzględnionej wody, a tym samym podawane % nie oznaczają mocy alk.
Chodzi o procentową zawartość tylko tych substancji, które są przedstawione na wykresie, równie dobrze mogłyby dotyczyć 50% destylatu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości