Strona 1 z 7

Budowa bełkotki

: 2012-11-24, 19:30
autor: inżynier
Mieszadła, płaszcze, kombinacje, powinniśmy się skupić na generatorze pary, takim 3-4kW i do tego bełkotka i praktycznie wszystkie problemy rozwiązane, że nie wspomnę o aromatach, które wyciągamy parą idealnie.

: 2012-11-24, 22:57
autor: lesgo58
No to do dzieła...Jestem za...
Tylko brak umiejętności twórczych.

: 2012-11-24, 23:07
autor: Emiel Regis
Do dwóch tygodni powinienem się wyrobić i sprawdzić coś takiego, chodzi mi ta bełkotka od dawna po głowie. Wytwornicą pary będzie szybkowar 10l, gazowy przegrzewacz pary i keg 30l.
Druga opcja to keg 30l jako wytwornica i 50l jako pojemnik na dobroć.
Powinno to być proste, tanie i skuteczne, ale tego dopiero się dowiem, pochwalę się jak zadziała.

: 2012-11-25, 11:30
autor: looq1
A może jakiś schemacik? Np oparty na kegach. I czy 50 l keg wystarczy do zasilenia 100 l kotła

: 2012-11-25, 13:20
autor: Paluch
Wprawdzie w innym dziale ale niedawno opisałem jak użycie bełkotki wraz ze schematem najprostszego ale dobrze działającego układu wygląda w praktyce u mnie.
Podaję link: http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... ht=#107220

pozdrawiam
Paluch

: 2012-11-25, 13:24
autor: Emiel Regis
Jak Ci się To sprawuje?
Myślałem o podobnym rozwiązaniu ale obawiam się czy wystarczy takie pionowe ustawienie rurki do gęstego. Chcę włożyć rurkę poziomo, przy dnie kega tylko nie wiem czy prosty kawałek wystarczy, czy może coś bardziej w kształcie podkowy?

: 2012-11-25, 13:53
autor: Paluch
Oczywiście można użyć podkowy lub czegoś w kształcie pierścienia z dziurkami na dole.
Tyle, że prosta rurka do samego dna u mnie się sprawdziła więc nie zmieniam. Para dość szybko rozrzedza najgęściejszą nawet breję i problemu nie ma. Płynące bąble pary jednocześnie znakomicie mieszają zawartość kega (nie od razu ale w mniej więcej połowie procesu zaczyna się intensywne mieszanie).

pozdrawiam
Paluch

: 2012-11-25, 13:59
autor: lesgo58
Jakiś czas temu otrzymałem od jednego z kolegów schemat wytwornicy pary do bełkotki.
Rzecz jest warta przemyślenia i po ponownej rozmowie kolega ów zapewnił mnie,że wytwornica działa i to w sposób bardzo efektywny.
Dostałem pozwolenie na wrzucenie kilku rysunków...

: 2012-11-25, 15:36
autor: lech.zywiec
A może, niektórzy Koledzy wrzuciliby zdjęcia działających u nich bełkotek/generatorów pary?

: 2012-11-25, 16:37
autor: looq1
Lesgo a jak jest rozwiązany przegrzewacz w tym projekcie? I na jakiej zasadzie działa osuszacz? Bo wytworzyć parę to bez problemu ale jak ją przegrzać? Wystarczy dołożyć grzałkę na wyjściu par, która może pracować w powietrzu?

Re: Budowa bełkotki

: 2012-11-25, 17:11
autor: marek301
inżynier pisze:...Mieszadła, płaszcze, kombinacje,
powinniśmy się skupić na generatorze pary...
Zakładając, że wychodzimy z założeń tzw. "Zasady zachowania energii",
to jak może wyglądać "bilans energetyczny" takiego rozwiązania? 8)

Jeśli perfekcyjnie odizolujemy wszystko od otoczenia,
to faktycznie być może jest szansa na spełnienie,
najważniejszych postulatów? 8)

a.) Brak "przypalania" - czyli generowania niepożądanych zapachów
b.) Obniżenie kosztu energii (która będzie ciągle rosła i rosła)

: 2012-11-25, 21:51
autor: inżynier
@Lesgo58
schemat fajny, nawet układ automatyki napełniania prosty do zrobienia, ale brakuje najważniejszej rzeczy, czyli budowy przegrzewacza :roll:
Zwłaszcza rodzaj grzałki i proponowanej automatyki

: 2012-11-25, 22:37
autor: lesgo58
Ja tego urządzenia jeszcze nie zrobiłem.
Kolega, który udostępnił mi ten schemat ( może podejmie też dyskusję - tylko wiem, że jest ostatnio diablo zajęty ) podpowiedział, że do przegrzewacza można zastosować grzałkę patronową 0,5-1,0 Kw.
Sam skonstruował wytwornicę używając materiałów, które posiadał pod ręką.
Do sterowania wodą używa prostego układu elektronicznego do którego ma wprzęgnięte 4 sondy:
1. masa (najdłuższa, musi być "goła" na całej długości)
2. min dopuszczalne (sonda bezpieczeństwa-po jej odsłonięciu włącza się alarm)
3. min robocze (określa min poziom lustra wody-po jej odsłonięciu włącza się przekaźnik sterujący elektrozaworem)
4. max robocze (najkrótsza-po jej zanurzeniu wyłącza się przekaźnik, woda zostaje odłączona)
Długości trzeba dobrać doświadczalnie. Pamiętać należy, że przy dużej mocy woda będzie wrzała gwałtownie i aby mieć pewność, że grzałki pracują zanurzone należy zapewnić odpowiednią wysokość lustra wody.
Schematu na razie nie posiadam.
Do podgrzewania grzałki użył grzałki o mocy 3,5Kw.
Zresztą moc grzałki można dopasować po wykonaniu obliczeń.

: 2012-11-25, 22:45
autor: inżynier
Patrząc na przedstawiony schemat, zgadzam się całkowicie z konstrukcją części grzewczej dolnej i układu sond, to jest proste, moc grzałki przegrzewającej też łatwo obliczyć, tylko nie wiem skąd ją wziąć, bo to musi być rodzaj spirali, albo rodzaj radiatora dla ułatwienia wymiany ciepła.

: 2012-11-25, 22:57
autor: lesgo58
Coś takiego byłoby dobre?