Gdzie umieścić wziernik?
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Gdzie umieścić wziernik?
Mam tylko jeden wziernik 30 cm i nie wiem gdzie najlepiej go założyć? Czy pod głowicę - tak czynię dotychczas, czy na kega?
Kolumna z kilku segmentów z SMS-ami.
Gdy jest u góry widzę maksymalne zalanie i po zmniejszeniu mocy, że obniża się. Ale nie wiem na 100% czy i kiedy ustępuje całkowicie.
Gdy będzie na dole, to zobaczę początek zalewania i jego koniec po zmniejszeniu mocy grzania. Pełne zalanie mogę określić na podstawie dotychczasowych doświadczeń - moc i czas. Mam też założoną rurkę fermentacyjną w odpowietrzeniu głowicy, ale poziom wody w niej ciągle się waha. Nawet wtedy, gdy wydaje mi się, że zalania już nie ma.
Kolumna z kilku segmentów z SMS-ami.
Gdy jest u góry widzę maksymalne zalanie i po zmniejszeniu mocy, że obniża się. Ale nie wiem na 100% czy i kiedy ustępuje całkowicie.
Gdy będzie na dole, to zobaczę początek zalewania i jego koniec po zmniejszeniu mocy grzania. Pełne zalanie mogę określić na podstawie dotychczasowych doświadczeń - moc i czas. Mam też założoną rurkę fermentacyjną w odpowietrzeniu głowicy, ale poziom wody w niej ciągle się waha. Nawet wtedy, gdy wydaje mi się, że zalania już nie ma.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Gdzie umieścić wziernik?
Witam.wawaldek11 pisze: Mam też założoną rurkę fermentacyjną w odpowietrzeniu głowicy, ale poziom wody w niej ciągle się waha. Nawet wtedy, gdy wydaje mi się, że zalania już nie ma.
O poziomie zalania między innymi świadczy wartość ciśnienia pod wypełnieniem (w kotle). Rurka fermentacyjna w odpowietrzeniu głowicy N/S to nieporozumienie .
Pozdrawiam.
Posiadanie własnych zgłoszonych patentów nie wyklucza możliwości bycia patentowanym głupcem.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Możesz to chociaż naszkicować, bo Twój opis kłóci się z moim wyobrażeniem U-rurki.koalak pisze:... dwie rurki patrzą na siebie i złożony jest na nie wężyk. Zamontowane jest to na samym dole kolumny, dzięki temu mamy podgląd na ewentualne dolne zalanie kolumny.
Bo czekam tylko na "luz" u spawacza aby wspawać rurkę Φ12 w korek wkęcany w górę kega - jutro dam fotkę.
Mario - otworzyłeś mi oczy - ciśnienie waha się pod zalewanym wypełnieniem, a nie nad nim - dzięki.
A jak byś wytłumaczył wahania (do 5mm) w rurce podłączonej do odpowietrzenia głowicy?
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Głowica typu N/S pracuje poprawnie odpowietrzona do ciśnienia atmosferycznego. Wprowadzając na odpowietrzeniu niewielkie dławienie zaburzasz prace głowicy w stronę wypychania odbioru w sposób falowy wynikający z takiego rodzaju pracy rurki fermentacyjnej.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Posiadanie własnych zgłoszonych patentów nie wyklucza możliwości bycia patentowanym głupcem.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
-
- 90%
- Posty: 771
- Rejestracja: 2009-03-03, 18:32
@wawaldek
Konstrukcja jest prawie poprawna, Używałem takiej przez jakiś czas, lecz teraz zmieniłem, ponieważ pomiar ciśnienia w KEG jest obarczony widocznymi zakłóceniami ze względu na procesy wrzenia. Aktualnie mam ten pomiar w kolumnie jakieś 20 cm powyżej wlotu do KEGa wtedy wahania ciśnienia są znacznie mniejsze. Ponadto odcinek od wlotu rurki do kolumny czy KEGa powinien "iść pod górkę" jakieś 30 cm, bo inaczej skropliny par będą przedostawać się do cieczy w rurce a nawet mogą rurkę zablokować albo zmieniając gęstość cieczy w rurce zafałszować pomiar.
I jeszcze jedno - radzę zainstalować zaworek odcinający, bo w momencie zalania zawartość rurki ląduje na ścianie (u-rurka chce pokazać ciśnienie hydrostatyczne słupa cieczy w kolumnie). Warunkiem poprawnej pracy jest idealna szczelność układu na złączach kolumny oraz wlotu do KEGA.
U mnie robocza różnica ciśnień to 40-45 cm H2O, ale ja mam wysoką kolumnę. Przy standardowych wysokościach (1,5m) robocza różnica ciśnień to 15-20 cm H2O.
Konstrukcja jest prawie poprawna, Używałem takiej przez jakiś czas, lecz teraz zmieniłem, ponieważ pomiar ciśnienia w KEG jest obarczony widocznymi zakłóceniami ze względu na procesy wrzenia. Aktualnie mam ten pomiar w kolumnie jakieś 20 cm powyżej wlotu do KEGa wtedy wahania ciśnienia są znacznie mniejsze. Ponadto odcinek od wlotu rurki do kolumny czy KEGa powinien "iść pod górkę" jakieś 30 cm, bo inaczej skropliny par będą przedostawać się do cieczy w rurce a nawet mogą rurkę zablokować albo zmieniając gęstość cieczy w rurce zafałszować pomiar.
I jeszcze jedno - radzę zainstalować zaworek odcinający, bo w momencie zalania zawartość rurki ląduje na ścianie (u-rurka chce pokazać ciśnienie hydrostatyczne słupa cieczy w kolumnie). Warunkiem poprawnej pracy jest idealna szczelność układu na złączach kolumny oraz wlotu do KEGA.
U mnie robocza różnica ciśnień to 40-45 cm H2O, ale ja mam wysoką kolumnę. Przy standardowych wysokościach (1,5m) robocza różnica ciśnień to 15-20 cm H2O.
W kolumnie znajdują się półki, a reszta jest opinią.
pozdrawiam - andrzejg11
pozdrawiam - andrzejg11
Ciśnienie w kotle podczas zalewania jest miedzy innymi zależne od rodzaju wypełnienia. Daj na początek U~100 cm i zalej wodą najlepiej czymś zabarwioną. Rura z fotki po bykuwawaldek11 pisze: Jeśli moja koncepcja jest poprawna, to proszę o podpowiedź ile wody wlewać do rurki - jaki słup(ek)?
Pozdrawiam.
Posiadanie własnych zgłoszonych patentów nie wyklucza możliwości bycia patentowanym głupcem.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
Wszystkich zainteresowanych destylacją oraz akcesoriami zapraszam do sklepu internetowego HELICA.
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Z taką średnicą (85) i zimnymi palcami oraz refluksem zewn. zaczynałem; teraz jest redukcja na 60,3.mario pisze: Rura z fotki po byku
Andrzejg11 - na razie spróbuję z u-rurką zasilaną z kega ( mam tam zawór 1' ) bo kolumnę mam segmentową i różnie ją konfiguruję. A każdego segmentu nie chciałbym "kaleczyć". Po próbach ustali się w którym trzeba zrobić wcinkę.
Ostatnio zmieniony 2013-02-02, 10:09 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Na początek pytanie.
W jakim celu stosujemy wziernik Mniemam i nie jestem w tym odosobniony, że celem jego stosowania jest precyzyjne określenie punktu zalania kolumny czego nie jesteśmy w stanie ustalić nie mając bezpośredniego wglądu do wnętrza.
Jak zgodnie wszyscy twierdzimy, najefektywniejsze wykorzystanie kolumny następuje gdy proces rektyfikacji prowadzimy lekko poniżej progu zalania.
W tym miejscu nasuwa się następujące pytanie:
Jak postępuje zalewanie kolumny i którym kierunku (z dołu do góry czy odwrotnie ), jaką ma wysokość oraz gdzie utrzymuje się:?: Nie wnikając w kierunki ani wysokość można z całą pewnością przyjąć, że zalanie utrzymuje się u góry wypełnienia ponieważ takie są zasady fizyki.
Moja odpowiedź na pytanie: "Gdzie umieścić wziernik?"
Wziernik należy umieścić w tym miejscu kolumny gdzie będziemy mogli bez przeszkód ocenić i naocznie stwierdzić poziom zalania kolumny.
Jeśli gdzieś popełniłem byka to proszę o sprostowanie.
W jakim celu stosujemy wziernik Mniemam i nie jestem w tym odosobniony, że celem jego stosowania jest precyzyjne określenie punktu zalania kolumny czego nie jesteśmy w stanie ustalić nie mając bezpośredniego wglądu do wnętrza.
Jak zgodnie wszyscy twierdzimy, najefektywniejsze wykorzystanie kolumny następuje gdy proces rektyfikacji prowadzimy lekko poniżej progu zalania.
W tym miejscu nasuwa się następujące pytanie:
Jak postępuje zalewanie kolumny i którym kierunku (z dołu do góry czy odwrotnie ), jaką ma wysokość oraz gdzie utrzymuje się:?: Nie wnikając w kierunki ani wysokość można z całą pewnością przyjąć, że zalanie utrzymuje się u góry wypełnienia ponieważ takie są zasady fizyki.
Moja odpowiedź na pytanie: "Gdzie umieścić wziernik?"
Wziernik należy umieścić w tym miejscu kolumny gdzie będziemy mogli bez przeszkód ocenić i naocznie stwierdzić poziom zalania kolumny.
Jeśli gdzieś popełniłem byka to proszę o sprostowanie.
Zalanie występuje od góry, i jak zjedziemy z mocą grzałek to spada na dół.
Na górze to i bez zwiernika wiem, bo kolumna bulgocze. Jak zmniejszysz grzanie to na górnym wzierniku tylko przez chwilę możesz tam sobie luknąć na ciecz, potem ona schodzi w dół. Dzięki wężykowi na dole wodzę czy mam dobrze ustawioną moc grzałek.
Mogę oczywiście nie mieć racji, bo jestem tylko zwykły głupi koalak.
Na górze to i bez zwiernika wiem, bo kolumna bulgocze. Jak zmniejszysz grzanie to na górnym wzierniku tylko przez chwilę możesz tam sobie luknąć na ciecz, potem ona schodzi w dół. Dzięki wężykowi na dole wodzę czy mam dobrze ustawioną moc grzałek.
Mogę oczywiście nie mieć racji, bo jestem tylko zwykły głupi koalak.
To pisałem ja, gamoń od balustrad co się na niczym nie zna.
Pozdrawiam. Paweł.
Pozdrawiam. Paweł.
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Empiryści twierdzą, że zalanie występuje w różnych miejscach z różnych powodów np.: przewężenia kolumny, zagęszczenia wypełnienia i inn.VM_LM_CM pisze:Nie wnikając w kierunki ani wysokość można z całą pewnością przyjąć, że zalanie utrzymuje się u góry wypełnienia ponieważ takie są zasady fizyki.
A ja jako też zwolennik szkiełka i oka zbieram graty na szklany wziernik o wysokości 120 cm. Razem będzie 150 cm rury szklanej 70/5 i będę mógł poobserwować zjawiska zachodzące w kolumnie.
Ostatnio zmieniony 2013-02-01, 19:50 przez wawaldek11, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości