Co zamiast wziernika ?
Co zamiast wziernika ?
Witam, Jak mogę coś doradzić to warto wspawać na dole kolumny U-rurkę.
Ja mam tak zrobione i mogę sobie zaobserwować w kawałku przewodu silikonowego czy jest tam cisza, czy coś tam delikatnie bulgocze.
Niektórzy się z tego śmieli, ale dla mnie to zastępuje manometr w kotle, lub wziernik na dole i jednocześnie robi dodatkowo jako zawór bezpieczeństwa.
Wiem, że ZB jest niepotrzebny, ale od przybytku głowa nie boli.
Ja mam tak zrobione i mogę sobie zaobserwować w kawałku przewodu silikonowego czy jest tam cisza, czy coś tam delikatnie bulgocze.
Niektórzy się z tego śmieli, ale dla mnie to zastępuje manometr w kotle, lub wziernik na dole i jednocześnie robi dodatkowo jako zawór bezpieczeństwa.
Wiem, że ZB jest niepotrzebny, ale od przybytku głowa nie boli.
Ostatnio zmieniony 2013-02-01, 22:00 przez koalak, łącznie zmieniany 1 raz.
To pisałem ja, gamoń od balustrad co się na niczym nie zna.
Pozdrawiam. Paweł.
Pozdrawiam. Paweł.
@koalak
Mógłbyś podrzucić jakiś rysunek. Gdzie ta rurka jest w kolumnie? Jak się przez ten węży patrzy i co tam widać? Zawsze myślałem, że bulgotanie to słychać
Ja mam w dolne części kolumny rurkę i wężyk silikonowy zalany wodą z barwnikiem. Jest to U-rurka która służy mi jako manometr cieczowy. Wnikliwie obserwując słup cieczy można określić wzrokowo punkt zalania kolumny, natomiast żadnego bulgotania u siebie nie zauważyłem.
Mógłbyś podrzucić jakiś rysunek. Gdzie ta rurka jest w kolumnie? Jak się przez ten węży patrzy i co tam widać? Zawsze myślałem, że bulgotanie to słychać
Ja mam w dolne części kolumny rurkę i wężyk silikonowy zalany wodą z barwnikiem. Jest to U-rurka która służy mi jako manometr cieczowy. Wnikliwie obserwując słup cieczy można określić wzrokowo punkt zalania kolumny, natomiast żadnego bulgotania u siebie nie zauważyłem.
aabratek fi50 , 170cm sprężynki , OLM , regulacja odbiorem , 4 termometry , regulator mocy , wziernik , u-rurka, rotametr na wyjściu ...
Niestety pożyczyłem kolumnę i nie mogę w tej chwili zrobić fotki.
Ale przecież to nic ciekawego, dwie rurki patrzą na siebie i złożony jest na nie wężyk. Zamontowane jest to na samym dole kolumny, dzięki temu mamy podgląd na ewentualne dolne zalanie kolumny.
Jak jest dobrze to w wężyku jest cisza, jak coś nie tak to powstaje tam leciutkie podciśnienie i pojawiają się tam bąbelki - czytaj leciutko bulgocze.
Dodam jeszcze, że kto ma prawidłowo wypełnioną kolumnę jest to zbyteczne.
Ale przecież to nic ciekawego, dwie rurki patrzą na siebie i złożony jest na nie wężyk. Zamontowane jest to na samym dole kolumny, dzięki temu mamy podgląd na ewentualne dolne zalanie kolumny.
Jak jest dobrze to w wężyku jest cisza, jak coś nie tak to powstaje tam leciutkie podciśnienie i pojawiają się tam bąbelki - czytaj leciutko bulgocze.
Dodam jeszcze, że kto ma prawidłowo wypełnioną kolumnę jest to zbyteczne.
To pisałem ja, gamoń od balustrad co się na niczym nie zna.
Pozdrawiam. Paweł.
Pozdrawiam. Paweł.
Z lektury forum dowiedziałem się kilku rzeczy.
"Zalewanie od dołu oznacza, że na dole jest jakiś opór (nadmierne przewężenie) lub wypełnienie mocniej ubite na dole w stosunku do góry" - więc rurka U jest po to aby nam to wykryć.
"Zalewanie od dołu oznacza, że na dole jest jakiś opór (nadmierne przewężenie) lub wypełnienie mocniej ubite na dole w stosunku do góry" - więc rurka U jest po to aby nam to wykryć.
Ostatnio zmieniony 2013-01-24, 15:04 przez szeyker89, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam. To może robić jako wziernik zarówno na dole jak i na górze. (wersja dla kogoś kto liczy się z każdym groszem.)
Może zastąpić również precyzyjny manometr w kegu.
Jak w rurce jest cisza, (nic się nie dzieje) to znaczy, że nie mamy zalania dolnego.
Dla kogoś początkującego może okazać się to przydatne.
Może zastąpić również precyzyjny manometr w kegu.
Jak w rurce jest cisza, (nic się nie dzieje) to znaczy, że nie mamy zalania dolnego.
Dla kogoś początkującego może okazać się to przydatne.
To pisałem ja, gamoń od balustrad co się na niczym nie zna.
Pozdrawiam. Paweł.
Pozdrawiam. Paweł.
@ koalak
Zmusiłeś mnie do grubiaństwa: Puknij się w łepetynę!!! Co Ty wypisujesz i Pokazujesz. Jak taki klasyczny bay-pas, może zastąpić, precyzyjny manometr. Może co najwyżej, pokazać jakiś poziom płynu, podczas zalania w tym miejscu, ale jednocześnie może być doskonałym skrótem, dla par i omijać jakąś część wypełnienia! Idąc tropem Twojego rozumowania, lekarze powinni taki wynalazek stosować do pomiaru ciśnienia , bo oni potrzebują precyzyjnego pomiaru, a ten kawałek rurki, jest z pewnością tańszy!
Zmusiłeś mnie do grubiaństwa: Puknij się w łepetynę!!! Co Ty wypisujesz i Pokazujesz. Jak taki klasyczny bay-pas, może zastąpić, precyzyjny manometr. Może co najwyżej, pokazać jakiś poziom płynu, podczas zalania w tym miejscu, ale jednocześnie może być doskonałym skrótem, dla par i omijać jakąś część wypełnienia! Idąc tropem Twojego rozumowania, lekarze powinni taki wynalazek stosować do pomiaru ciśnienia , bo oni potrzebują precyzyjnego pomiaru, a ten kawałek rurki, jest z pewnością tańszy!
- Emiel Regis
- 90%
- Posty: 656
- Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
- Lokalizacja: Picardie, Żywiec
Chyba się kolega nudzi i postanowił się znów czyimś kosztem rozerwać.
Wytłumaczysz (w odpowiednim temacie) jak się tym posługiwać, przede wszystkim jak to zastępuje precyzyjny manometr?
Wytłumaczysz (w odpowiednim temacie) jak się tym posługiwać, przede wszystkim jak to zastępuje precyzyjny manometr?
Ostatnio zmieniony 2013-02-01, 22:00 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
- Emiel Regis
- 90%
- Posty: 656
- Rejestracja: 2012-05-12, 14:56
- Lokalizacja: Picardie, Żywiec
A gdzie ta precyzja?
Ostatnio zmieniony 2013-02-01, 22:01 przez Emiel Regis, łącznie zmieniany 1 raz.
Jaka precyzja ?
Ciśnienie tam jest bardzo malutkie dlatego napisałem, że to zastępuje precyzyjny i drogi manometr, bo tylko taki tam możesz zastosować.
Alternatywą dla niego jest wężyk silikonowy i na dodatek prawie nic to nie kosztuje.
Kto myśli to takich pytań nie zadaje.
Ciśnienie tam jest bardzo malutkie dlatego napisałem, że to zastępuje precyzyjny i drogi manometr, bo tylko taki tam możesz zastosować.
Alternatywą dla niego jest wężyk silikonowy i na dodatek prawie nic to nie kosztuje.
Kto myśli to takich pytań nie zadaje.
To pisałem ja, gamoń od balustrad co się na niczym nie zna.
Pozdrawiam. Paweł.
Pozdrawiam. Paweł.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 107 gości