Zwiększenie efektywności filtrowania węglem

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Rover

Czyszczenie destylatu

Post autor: Rover » 2006-05-09, 19:49

Co myślicie o czyszczeniu destylatu SODĄ KAUSTYCZNĄ podpowiedział mi ten sposób "stary" inż.gorzelnik. Sam to wypróbowałem wg. jego wyliczeń na 10l destylatu 50% potrzeba wsypać 1,6g. Po kilku dniach pojawiły się czarne "farfocle" były na górze i na dnie balona kłopot był z przelaniem tego destylatu bez brudów do kega musiałem przecedzić przez filtr. Przepuściłem przez kolumnę i wyszło jak wyszło. Różnicy jakoś nie uchwyciłem -spróbuję jeszcze raz posmakować. Sporo tego czarnego brudu w filtrze zostało.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-05-09, 20:37

Ano poczytaj kolego http://republika.pl/moonshine_still/czarna_oliwka.html sekcja
"Spirytus - czyszczenie ługiem sodowym i nadmanganianem potasu"

Ale lepsze (i zdrowsze :shock: ) efekty daje nadtlenek wodoru (perhydrol czyli stężona woda utleniona)[/i]
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Tofi
100%
100%
Posty: 1863
Rejestracja: 2006-01-05, 00:36
Lokalizacja: zDolny Śląsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tofi » 2006-05-10, 02:00

Co do tych lepszych efektów to nie można stwierdzić, że perhydrol lepszy, gdyż są to porównywalne metody, a gorzelnie wolą czyszczenie ługiem, ale w warunkach domowych perhydrol jest nieporównywalnie bardziej wskazany ze względu na prostotę stosowania, a póżniej jego pozbywania się z surówki.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-05-10, 23:07

Poczytaj http://bimber.ovh.org/przemyslowo3.html ... ktyfikacji dział Technologia rektyfikacji spirytusu

Po chemii - rektyfikacja.
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2006-10-24, 14:10

wojtek_b pisze:czarne błotko siedzi w rurze już 3 dni i się układa :)
Bardzo jestem ciekawy jaki będzie efekt tego całego zabiegu.
No właśnie... jakie wyniki?

Awatar użytkownika
garnacha
101%
101%
Posty: 171
Rejestracja: 2006-05-10, 09:15

Post autor: garnacha » 2006-11-08, 18:49

Czy ma ktoś lepszy pomysł od waty i gazy na zatrzymanie węgla w kolumnie filtracyjnej?
Czy takie zabezpieczenie powinno być też na górze. Jak podał 98% ciężar właściwy węgla to 0,800 do 0,840g/l więc w wodzie pływa a początkowo powinno się nią napełnić kolumnę.
Mam jakieś niczym nie poparte wrażenie, że wata czy gaza będą po jakimś czasie reagować z filtrowanym medium, a może nie...
Gdzie kupić zaciski od kroplówki na wężyk Φ wewn. 8mm ?

Pzdr

Awatar użytkownika
Misza
101%
101%
Posty: 156
Rejestracja: 2006-01-10, 18:10

Post autor: Misza » 2006-11-08, 19:15

garnacha pisze:C
Czy takie zabezpieczenie powinno być też na górze. Jak podał 98% ciężar właściwy węgla to 0,800 do 0,840g/l więc w wodzie pływa a początkowo powinno się nią napełnić kolumnę.
Mam jakieś niczym nie poparte wrażenie, że wata czy gaza będą po jakimś czasie reagować z filtrowanym medium, a może nie...
Nic nie pływa. Przecież nie napełniasz kolumny suchym węglem. Ja przygotowuję węgiel podobnie jak ww przepisie - gotuję dwukrotnie, a następnie wlewam do kolumny trochę wody i wrzucam mokry węgiel, uważając by zawsze nad węglem była warstwa wody. W ten sposób nie zapowietrzymy warstwy filtrującej - co jest niezwykle istotne.
Bawełna nie reaguje z alkoholem tym bardziej z alkoholem 50%.

Awatar użytkownika
garnacha
101%
101%
Posty: 171
Rejestracja: 2006-05-10, 09:15

Post autor: garnacha » 2006-11-08, 19:40

@ Misza
Dzięki, a czym regulujesz prędkość przepływu?
Pzdr

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2006-11-08, 19:43

Czy ma ktoś lepszy pomysł od waty i gazy na zatrzymanie węgla w kolumnie filtracyjnej?
A od czego nasze kochane zmywaki :lol:
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
Misza
101%
101%
Posty: 156
Rejestracja: 2006-01-10, 18:10

Post autor: Misza » 2006-11-08, 20:31

garnacha pisze:@ Misza
Dzięki, a czym regulujesz prędkość przepływu?
Pzdr
Mam rurę szkaną z wyciągniętym króćcem na dole. Do króćca jest podłączony kawałkiem węża silikonowego szklany kranik.

Awatar użytkownika
lopes
101%
101%
Posty: 273
Rejestracja: 2006-01-08, 19:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: lopes » 2006-11-08, 21:14

Witam
Szklane kraniki to dobra rzecz bo widać co się dzieje zbieram takie do kolumny od znajomych pracujących w laboratorium (potłuczone biurety, rozdzielacze itp.
pozdro

kuba
50%
50%
Posty: 131
Rejestracja: 2006-07-20, 21:29

Post autor: kuba » 2006-11-10, 19:23

Zrobiłem kolumnę fi 60 długości 1,5m wypełnioną węglem do wysokości 1m. Jednorazowo wlewam do niej ok.2,5l. Czy zamiast ustawienia kranika na odbiór w granicach 1l/godz można po prostu zostawić destylat w kolumnie na cały dzień a potem odkręcić kranik na maksa i całe 2,5l zlać w godzinę? Czy węgiel swe właściwości absorpcyjne ma tylko podczas powolnego przepływu destylatu pomiędzy jego cząsteczkami? czy może to samo można uzyskać podczas statycznego kontaktu destylatu z węglem?

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2006-11-10, 20:11

Zasada filtrowania węglem aktyowanym polega na osadzaniu się zanieczyszeń w mikroporach węgla podczas przepływu destylatu. Z tego punktu widzenia lepszy jest przepływ od jego braku.
Węgiel jednak "oczyszcza" również jako katalizator i wtedy najistotniejszy jest czas kontaktu destylatu z węglem, a więc brak przepływu.
Myślę, że trzeba wypośrodkować - wolny, albo bardzo wolny, ale przepływ.

pzdr

Awatar użytkownika
darod
50%
50%
Posty: 119
Rejestracja: 2006-04-13, 20:05

Post autor: darod » 2006-11-11, 11:14

@kuba
Tak jak pisał a_priv
wolny, albo bardzo wolny, ale przepływ
Słyszałem czy czytałem, że: węgiel działa wtedy gdy cząsteczki filtrowanych cieczy uderzają o mikro pory zawarte w węglu aktywowanym.
Można więc wsypać węgiel do naczynia z rozcieńczonym destylatem i mieszać tak by wszystko było w ruchu.
Efekt jest OK :!: Jest tylko mały problem z kolorkiem :wink:
Lubie robić to co lubie...

kuba
50%
50%
Posty: 131
Rejestracja: 2006-07-20, 21:29

Post autor: kuba » 2006-11-11, 12:35

Na dnie kolumny położyłem warstwę gazy. Destylat jest nieco szarawy ale wystarczy że przepuszczę przez podwójny filtr do kawy i wszystko jest ok. Z tego co piszecie to następny destylat potrzymam z węglem dobę, żeby wykorzystać jego katalityczne właściwości a potem powolutku przefiltruję wszystko z prędkością 1l/h.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości