Czysta bez zapachu

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-12-18, 21:45

Cześć
@ Zbyszek 1281, coś chyba nie tak z tym Peltierem. Tam rzeczywiście są dwie płytki, ale miedzy nimi jest w zależności od ilości przepuszczanego prądu, pewna ilość struktur półprzewodnikowych. To płynący przez nie prąd wywołuje tkzw. zjawisko Peltiera, co powoduje, że jedna płytka jest gorąca, a druga chłodna. Tak mi się wydaje?

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: radius » 2016-12-19, 08:35

Całą robotę w ogniwie Peltiera "robią" półprzewodniki pomiędzy dwoma płytkami ceramiki z tlenków glinu i prąd przepływający przez te półprzewodniki. Efektem jest właśnie wydzielanie ciepła z jednej strony i/lub pobór energii cieplnej z otoczenia (chłodzenie) z drugiej. Ot, cała filozofia :lol:
Spiritus flat ubi vult

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-12-19, 10:22

Tak to jest jak napisałeś. W lodówce z jednej strony jest radiator aluminiowy z nadmuchem wentylatora. Dalej kanapka Peltiera z płytką chłodzącą w lodówce. Podobnie jest w komputerach. W sprzęcie laboratoryjnym też jest spotykane to rozwiązanie szczególnie dla ujemnych temperatur. To rozwiązanie stosuje się w klimatyzacji samochodowej np. do grzania nadmuchem przedniej szyby przy zimnym silniku itp.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2016-12-27, 16:05

Węgiel w omawianej chłodnicy (1,7 litra) wystarcza bez uszczerbku dla jakości destylatu na przefiltrowanie par zacieru mieszczącego się w typowym 50l kegu. Czy wystarczy na więcej? Jeszcze nie sprawdziłem.
Sprawdziłem.
Po czwartym 15 litrowym przedestylowanym garczku (po około 60l zacieru), w destylacie zaczął być wyczuwalny aceton.

[ Dodano: 2016-12-27, 17:06 ]
Po czasie dwóch lat i paru miesięcy stało się.
Udzielono mi patentu na wynalazek :)
Jestem bardzo zadowolony ! Bardzo !

To już mój drugi. 8)
Załączniki
Decyzja.2016.12.13.pdf
(105.96 KiB) Pobrany 297 razy
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-12-27, 17:47

Kolego Stratos gratuluję i jednocześnie współczuję. :1st Ile kasy trzeba wyłożyć, aby utrzymać patenty szczególnie te, których licencja jest trudno sprzedawalna. Znam ten problem :|
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kula
101%
101%
Posty: 575
Rejestracja: 2010-08-16, 10:00
Lokalizacja: z pod lasu
Kontaktowanie:

Post autor: kula » 2016-12-27, 18:00

Gratuluję patentu stratos :brawo.
Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6988
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-12-27, 18:13

zbyszek1281 pisze: Ile kasy trzeba wyłożyć ,aby utrzymać patenty szczególnie te ,których licencja jest trudno sprzedawalna. |
Zbyszku na drugiej stronie są ceny i jak widać nie są to duże koszta, gdyby Akas wiedział pewnie by opatentował bufor i nie musiał by czytać teraz, że jego półka jest źle zrobiona, czy bufor w jego wykonaniu to skrajna głupota, tylko kasował by za bufory od wszystkich kasiurę, chcesz sprzedawać i produkować bufor, to albo kupuj moje, albo płać za każdy wyprodukowany powiedzmy, yyy, nie wiem ile, 30% wartości za każdy sprzedany :wink: Zwolnić jako forumowicz mógłby tych co zrobią sami dla siebie, jak to się popularnie mówi, na własny użytek i nikt by nawet nie pisnął, że coś jest nie teges.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez magas, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
lesgo58
100%
100%
Posty: 1246
Rejestracja: 2011-04-28, 07:15
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: lesgo58 » 2016-12-27, 18:16

@stratos
:brawo :cheers

Awatar użytkownika
ZIELONKA
50%
50%
Posty: 138
Rejestracja: 2016-02-07, 20:48

Post autor: ZIELONKA » 2016-12-27, 19:02

no stratos :1st :brawo :brawo
No to jadziem Panie

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2016-12-27, 19:08

magas pisze:...gdyby Akas wiedział pewnie by opatentował bufor i nie musiał by czytać teraz, że jego półka jest źle zrobiona, czy bufor w jego wykonaniu to skrajna głupota, tylko kasował by za bufory od wszystkich kasiurę , chcesz sprzedawać i produkować bufor, to albo kupuj moje, albo płać za każdy wyprodukowany powiedzmy, yyy , nie wiem ile, 30% wartości za każdy sprzedany :wink: Zwolnić jako forumowicz mógłby tych co zrobią sami dla siebie, jak to się popularnie mówi, na własny użytek i nikt by nawet nie pisnął, że coś jest nie teges.
Trochę w tym racji jest. Istnieje też możliwość, że wtedy bufor nie stałby się tak popularny i mało kto chciałby go mieć, czego nie życzę koledze Stratosowi i mu gratuluję.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Legion, łącznie zmieniany 1 raz.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
madmax67
40%
40%
Posty: 91
Rejestracja: 2016-10-17, 12:10

Post autor: madmax67 » 2016-12-27, 19:14

@stratos :brawo :brawo
@Legion raczej na pewno by tak było. Ale ci co by go mieli na pewno by chwalili.
A teraz w wątku poniżej bufor "be", bufor to, bufor tamto......

czytam
70%
70%
Posty: 340
Rejestracja: 2016-05-17, 22:00

Post autor: czytam » 2016-12-27, 19:52

Oczywiście gratulacje dla autora wynalazku.
1. Stosowanie niekomercyjne (amatorskie) wynalazków jest wolne od opłat. Publikacja istoty wynalazku i jego opis ułatwia to zadanie.
2. Wynalazek chroniony jest tylko w tych krajach, gdzie wniesiono opłatę. Na Zachodzie to jednak trochę kosztuje a na Wschodzie patenty nie są egzekwowalne.
3. Ewentualne roszczenia muszą być podniesione przez wynalazcę. Trzeba śledzić wyroby na rynku i mieć od kogo rządać ewentualnych opłat.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-12-27, 20:42

Magas Kolega Czytam to wyjaśnił. Każdy patent możesz na własne potrzeby wykorzystać do użytku bez publikacji. Częściej lepiej jest nie publikować, co chroni przed konkurencją. Patenty opublikowane często są celowo mało czytelne.
Przykład mój rotametr. Prosta sprawa ze szczeliną i Kolega Marian miał problem konstrukcyjny :idea:
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

Drupi
40%
40%
Posty: 88
Rejestracja: 2016-09-07, 07:03

Post autor: Drupi » 2016-12-27, 21:41

Koledzy. A możecie mi powiedzieć po co jest patent, jeśli tak naprawdę destylacja, nie podoba się naszemu prawu? Przecież patent, to jest celem, produkcji spirytu na własny użytek. I jego zgłoszenie wymaga moim zdaniem odwagi. Ale ja jestem ZA takim patentem. Pozdrawiam.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-12-27, 22:36

@Zbyszek
Jaki tam znów problem. Po prostu Zasugerowałeś szczelinę 0,5 mm, co dla przepływów ca 25 ml/min jest kupę za dużo. Należało ją jakoś "ześcinąć", to tak uczyniłem i mam na to PATENT!

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: bunny i 13 gości