Katalizator miedziany, czy bufor?

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2016-01-10, 21:21

Akas pisze:Wrzucę kilka uwag z mojej strony . .
Związki lekkie cały czas wygotowują się z kotła i dążą do głowicy. Wzrost tempr. w kegu wyzwala i tworzy inne azeotropy które się cały czas uwalniają. Na etapie serca jest ich tysiące razy mniej niż na początku, ale są. Da się je wyczuć na smak pomimo pozytywnych wyników badań.
Dowodem na to są dokładne potrójne rektyfikacje na domowych kolumnach. Nawet podczas trzeciej, w głowicy koncentrują się przedgony.

Chylę czoło kolego.
Szacunek.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

Awatar użytkownika
kula
101%
101%
Posty: 575
Rejestracja: 2010-08-16, 10:00
Lokalizacja: z pod lasu
Kontaktowanie:

Post autor: kula » 2016-01-10, 21:21

@duureex
Wg mnie lepszym rozwiązaniem jest bufor ze sprężynkami stalowymi a nie miedzianymi. Stal ma lepsze parametry i zapewni lepsze wzmocnienie produktu w buforze. Bufor po prostu będzie lepiej działał.
OLM - minimum 20cm dobrych sprężynek pod głowicą. Jak masz więcej kasy i miejsca to więcej.
Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-01-10, 21:26

@ zbyszek 1281
Tu bym dyskutował. Ja to rozumiem tak; działanie bufora zamkniętego, nie polega w pierwszej fazie na pracy pasożytniczej w stosunku do odbioru. Wszak spirytus, gromadzony jest tam z powrotu flegmy i dzieje się to równolegle z odbiorem. Wzmacnianie zawartości, polega właśnie na tym, że ciągle napływają nowe ilości z rury, których część oczywiście odparowuje. Dla mnie główną wadą jego pracy jest to, że znajduje się w nim nie tylko spirytus. Dlatego w moim przekonaniu, lepszym jest bufor otwarty - proponowana przez Ciebie przewymiarowana półka rzeczywista, w niej nic się nie gromadzi na dłuższy czas. Tam ciągle trwa rotacja.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez maria-n, łącznie zmieniany 1 raz.

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-01-10, 22:06

Akas to mniej więcej wyjaśnił łącznie z chromatografem. Mogę dodać, że chromatogram to tak jak z EKG u lekarza. Siostra wykona badanie, a lekarz dokona odczytu i wykona opis.
Na naszych kolumnach powinniśmy dokładnie od pierwszej destylacji odbierać przedgon /temperaturowo z uwzględnieniem zmian ciśnienia w kotle/. Następne destylacje z różnym rozcieńczeniem powinny powodować rozdział azeotropów i zwiększać czystość destylatu co nie koniecznie musi przedkładać się na max.%
Przedgon w całym procesie destylacji może pojawiać się tylko w postaci azeotropów i bardzo gęstych nastawów i zacierów, gdzie temp. wsadu może być różna w objętości.
Szybka jakościowa destylacja nie przekłada się na buforowanie. Dynamika procesu wymusza inne działanie, jak stabilizacja kotła, pompowanie /Inżynier/, czy odparowywanie etanolu z wypieraniem par wody z jednoczesnym chłodzeniem stabilizującym dół kolumny.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

jakub2001
101%
101%
Posty: 297
Rejestracja: 2010-09-20, 14:37

Post autor: jakub2001 » 2016-01-10, 22:21

zbyszek1281 pisze:odparowywanie etanolu z wypieraniem par wody z jednoczesnym chłodzeniem stabilizującym dół kolumny.
To bardzo ciekawa obserwacja którą potwierdzam. Pod ocieploną kolumną mam 30 cm katalizatora z miedzią bez ocieplenia. I teraz przy zimnej destylacji (8 stopni w pomieszczeniu) bardzo szybko stabilizowała się kolumna. Przedgonu było jakby mniej i bardziej skoncentrowany. Przeskok z serca na pogon też mniej płynny a bardziej "skokowy".
Może zamiast bufora chłodzić dół kolumny?

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-01-10, 22:46

Zbyszek, tę stabilizację temperaturową dołu kolumny, można wykonać w prostszy sposób, pod warunkiem posiadania możliwie nisko dokładnego pomiaru temperatury. Mój pomiar jest zlokalizowany 8 cm od dołu i to jest punktem odniesienia dla zaworu ARC ((nawiasem mówiąc to chyba powinno określać jako ARO (aut. reg. odbioru)) z progiem zadziałania 0,05°C. Oczywiście okupione to jest w momencie destabilizacji temp. dołu kolumny, czasem potrzebnym na wył, odbioru i powtórną stabilizację tam temp. Ale nie potrzeba pompować w to miejsce spirytusu, co też nie jest za darmo. Należało by zrobić kalkulację co jest bardziej opłacalne. W każdym razie moje ARO, działa do 99°C w kotle. Potem przekładam pomiar na dwa cm poniżej OLM i gdy tam"skoczy" temp. 0,02° zamykam odbiór i odkręcam zawór przedgonowy (nie do końca), aby opróżnić całkowicie wypełnienie nad OLM ze spirytusu. Prawie jednocześnie (po ok. 1 min.) zaworem OLM, spuszczam ściekający syf z tego wypełnienia, by nie brudzić wypełnienia pod OLM.

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2016-01-10, 23:56

zbyszek1281 pisze:Moja sprawdzona rosyjska technologia Lynas o, której pisałem lat kilka wstecz to sterowany podział refluksu. U mnie 3 części zapobiegające zalanie kolumny przy bardzo dużym refluksie, oraz ta kontrowersyjna stabilizująca dół kolumny półka :idea:
No to ja o tym pisałem 10 lat temu tutaj: http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... c&start=45

ale wtedy nie znalazłem zrozumienia na forum :oops:
pozdrawiam - inżynier

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-01-11, 09:54

Podawanie brudnego (z przedgonami) refluxu na dół kolumny, to jest dopiero "zawracanie kijem Wisły". Że jest przez cały czas odbioru "serca" brudny, potwierdza fakt odbierania go z głowicy (z prędkością 1 kropli na 2 sek.) około 150-170 ml przez cały proces, drugiego przebiegu. O pierwszym nawet nie wspominam . Oczywiście odbiór właściwy z OLM. Ta technologia może jest dobra dla wydajności i mniejszej "upierdliwości" podczas prowadzenia procesu, ale nie dla jakości urobku. Ostatecznie to operator wybiera; rybka czy pipka!

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2016-01-11, 10:01

zbyszek1281 pisze:odparowywanie etanolu z wypieraniem par wody z jednoczesnym chłodzeniem stabilizującym dół kolumny.
jakub2001 pisze:Może zamiast bufora chłodzić dół kolumny?
Fine Reflux System
http://www.bimber.info/forum/download.php?id=7829
I wątek w którym o tym było:
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... ht=#135414

Miło że ktoś dostrzegł pozytywne skutki chłodzenia, zaczynającego się już od samego dołu kolumny.
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-01-11, 11:25

Marian nie czytałeś dokładnie. Kijem Wisłę zawracamy tylko na początku grzejąc 1/3 mocy przy zatężaniu przedgonów w kolumnie z jednoczesnym odparowaniem z kotła. Pozwala to na stabilizacje kolumny w granicach temperatury parowania lekkich przedgonów. Następnie odbieramy niezbyt szybko przedgony do skoku temp. w okolicy parowania etanolu Końcówkę przedgonu odbieram organoleptycznie do czystego etanolu Następnie zmniejszam do ok. 1-1,5l/godz. podawanie z najwyższego deflegmatora czystego etanolu na dolną półkę koniecznie rzeczywistą, a nie przelewową jak pokazaną na zdjęciach. Odbiór jest obniżony o kilka półek i jest realizowany ze środkowego deflegmatora. Dolny deflegmator jest ustawiony tak że zawraca ok. 60% refluksu. Reszta rozłożona na pozostałe z odbiorem włącznie.
Stratos, chłodzenie dołu ma inny przebieg i jest symulacją destylacji ciągłej.
Gwałtowne odparowywanie czystego etanolu na półce obniża wzrastającą temperaturę dołu kolumny z jednoczesnym wzbogacaniem par. Szczególnie jest to istotne pod koniec destylacji przy wyczerpanym etanolu w kotle. Proces jest stabilny nawet po 100% wyczerpaniu kotła.
Dalszy etap technologi to destylacja ciągła na tym samym sprzęcie z niewielkimi dodatkami konstrukcyjnymi.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-01-11, 12:37

Wybacz, ale wcześniejsze posty nie opisywały tej technologii, tak dokładnie lub ja czegoś nie doczytałem. Jeżeli jest jednak realizowana w opisywany powyżej sposób, co więcej i Jesteś z niej zadowolony, to zamykamy temat. Cóż tu więcej pisać. W każdym razie, półkę "buforową" w najbliższym czasie będę montował, a czy będę podawał tam spirytus, to doświadczenia pokażą.

darex
20%
20%
Posty: 25
Rejestracja: 2012-02-15, 10:23

Post autor: darex » 2016-01-11, 14:01

Następnie zmniejszam do ok. 1-1,5l/godz. podawanie z najwyższego deflegmatora czystego etanolu na dolną półkę koniecznie rzeczywistą, a nie przelewową jak pokazaną na zdjęciach.
Mógłbyś wyjaśnić dlaczego należy podawać etanol na półkę rzeczywistą /dzwonową/ Pytam bo do tej pory podawałem go na półkę przelewową i było OK. Mam już zrobioną półkę jn. i zastanawiam się nad jej podmianą. Boję się,że po jej zastosowaniu będzie mi zalewać w tym miejscu kolumnę.
Załączniki
półka.jpg
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez darex, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2016-01-11, 14:17

Ja myślę, że nawet jak podamy ten powrót na wypełnienie usypowe, to też będzie działać.
To jest jakby wirtualne wydłużenie kolumny, oczywiście, trzeba zdawać sobie sprawę, że dzieje się to kosztem prędkości odbioru i trzeba uważać, żeby nie zalać kolumny w miejscu wprowadzenia destylatu.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez inżynier, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam - inżynier

darex
20%
20%
Posty: 25
Rejestracja: 2012-02-15, 10:23

Post autor: darex » 2016-01-11, 15:34

Powiem, że jeśli powrót podamy do zbiornika to też będzie działać. Wykonałem taki manewr podając przedgony do zbiornika, które odbierałem z powrotem na OLM-ie czy OVM-ie /dokładnie nie pamiętam/. Zasada jest taka, że na półkę należy podawać czysty etanol.
Zadając pytanie bardziej chodziło mi o potwierdzenie większej sprawności półki dzwonowej nad przelewową /takie za i przeciw/.
Ostatnio zmieniony 2016-01-11, 15:51 przez darex, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kula
101%
101%
Posty: 575
Rejestracja: 2010-08-16, 10:00
Lokalizacja: z pod lasu
Kontaktowanie:

Post autor: kula » 2016-01-11, 15:39

Robiłeś porównanie produktu z samego OLM oraz z podawaniem produktu na półę w dolnej części kolumny? Jak oceniasz jakość w obu przypadkach?
Z jaką prędkością odbierałeś przy półce odbiorczej? Jaka moc, i średnica kolumny?
Napisz parę słów o procesie jeśli można prosić.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kula, łącznie zmieniany 1 raz.
Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości