Pierwsza destylacja na Aabratku - proszę o korektę/sugestie

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Baku
20%
20%
Posty: 20
Rejestracja: 2016-01-02, 18:59

Pierwsza destylacja na Aabratku - proszę o korektę/sugestie

Post autor: Baku » 2016-02-01, 19:46

Witajcie

Przymierzam się do pierwszej rektyfikacji.

Proszę napiszcie mi czy dobrze rozumuję co do etapów i sposobu ich przeprowadzenia:

1. Wyklarowanie zacieru
2. Przelanie do kotła (dysponuje 30 litrowym) max 25 litrów
3. Zalanie chłodnicy wodą i zamknięcie obiegu
4. Zalanie kolumny - zamknięty zaworek, brak obiegu wody do momentu aż zacznie telepać :P
5. Odłączenie grzania na kilka chwil celem spłynięcia
6. Podłączenie grzania - mam 2*2kW i rurę 63,3 - 2kKW wystarczy na cały proces?
7. Uruchamiam przepływ w chłodnicy i odkręcenie zaworka na max i zbiór pierwszego 150 ml
8. Przykręcenie zaworka do poziomu ~2 krople na sekundę i zbiór 350ml przedgonu
9. Regulacja skroplin zaworkiem utrzymując temperaturę na 1/3 kolumny - gdy temperatura rośnie zwalniam odbiór gdy maleje przyśpieszam
10. Gdy temperatury nie mogę utrzymać na 1/3 kolumny przechodzę na termometr na 2/3 kolumny
11. Gdy na 2/3 nie mogę utrzymać to kończę proces - dalej nie warto?





Czy coś pominąłem albo przekręciłem? A może da rade to jeszcze jakoś ulepszyć?

[ Dodano: 2016-02-02, 12:55 ]
Takie bzdury napisałem cze może wręcz przeciwnie że nikt nic nie pisze? :1st
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Baku, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dziev
40%
40%
Posty: 93
Rejestracja: 2006-05-26, 21:31
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: Dziev » 2016-02-04, 22:58

1- Ok
2- Ok
3- nie dotykasz chłodnicy.
3,5 - wzrost temperatury "na dole kolumny" - włączenie chłodzenia
4- Nie rozumiem "co poeta ma na myśli"... Jaki "brak obiegu wody"?
5- OK
6- Odbierzesz poniżej możliwości sprzętu to wystarczy.
7- "Przepływ" masz już "włączony" - możesz odebrać ileś tam mililitrów bądź pozwolić kolumnie na rozdzielenie frakcji i odebrać później. Różne tu są szkoły...
8- 350? Skąd ta cyfra przedgon odbierasz do czasu aż "wyrób" przestanie pachnieć.
8,5- Pomiar wydajności całkowitej dla określenia "refluks ratio"
9- wyregulowanie odbioru tak by temperatura była stabilna (W skrócie refluks ratio 4/1)
10 - Gdy nie możesz utrzymać temperatury to zamykasz odbiór odbiór i krótko stabilizujesz. Po ustabilizowaniu odbierasz powiedzmy o połowę mniej niż do tego czasu.
11- To według Twojej oceny

To bardzo skrócony opis procesu powinien dać niezły wynik, ale to tylko "rada dla początkującego". Nie komplikująca procesu, ale daleka od "ideału". Zresztą wycięty jestem, stąd ta "nadgorliwość" i możliwe błędy.
Ostatnio zmieniony 2016-02-04, 23:31 przez Dziev, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Re: Pierwsza destylacja na Aabratku - proszę o korektę/suges

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-04, 23:18

Baku pisze:...rurę 63,3 - 2kKW wystarczy na cały proces?
:shock: starczyłoby dla kolumny przemysłowej i jeszcze by zostało :wink:

A poważnie, 2000W to trochę za mało jak na rurę 63.5mm, szczególnie jak moc bierzesz z grzałki, a nie z amperomierza.

Awatar użytkownika
Władek
101%
101%
Posty: 487
Rejestracja: 2012-10-17, 20:24
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Władek » 2016-02-05, 18:00

2000W, obleci, da radę, tylko z odbiorem bym nie szalał. Proponuję poniżej 1l/h.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Władek, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Władek

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: terni » 2016-02-05, 22:30

Z tymi kilowatami to należy zachować ostrożność. Instalacje domowe mają zazwyczaj zabezpieczenie 16 A, co pozwala na zastosowanie grzałek o maksymalnej łącznej mocy 3,5 kW. Pobór mocy 4 kW, a tym bardziej 6 kW to igranie z ogniem. Wyjątkiem jest sytuacja gdy posiadamy trzy fazy i każda z trzech grzałek o mocy 2 kW jest podłączona do innej fazy.
Róbmy Swoje

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2016-02-05, 22:35

Może rozwiniesz słowo:zazwyczaj :?:
EDYTA
Jeszcze raz choć nie elektryk ze mnie:
16A x240V=3840W
Tak mnie w szkole uczono, a grzałki mają różną sprawność czy jak to się nazywa ale na amperomierzu grzałka 2kW nie jest 2kW tylko przeważnie mniej.
Ostatnio zmieniony 2016-02-05, 23:19 przez zbyszko, łącznie zmieniany 1 raz.
czytam nie pytam

terni
90%
90%
Posty: 804
Rejestracja: 2015-09-23, 21:33
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: terni » 2016-02-05, 23:45

I nie 240 tylko 230V jest u nas. Było wcześniej 220V. U mnie po podłączeniu 4 kW bezpiecznik wywalało. Zainstalowałem bezpiecznik 25 A, to gniazdko mi się zapaliło. A "zazwyczaj" rozwijając temat wyjaśniam że mieszkanie nie jest traktowane jako zakład produkcyjny w którym pobór prądu jest rządu 300 A.
Róbmy Swoje

Awatar użytkownika
zbyszko
101%
101%
Posty: 1787
Rejestracja: 2009-11-10, 20:36
Lokalizacja: Biała Podlaska

Post autor: zbyszko » 2016-02-06, 00:08

Trzeba myśleć rozwojowo , rozwiń słowa "u mnie" i "zazwyczaj".
W umowie mam zadeklarowane 8kW więc na jeszcze jedną grzałeczkę mogę sobie pozwolić :mrgreen:
czytam nie pytam

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-06, 00:15

terni, nowe mieszkania są przystosowane do dużo większej mocy niż stare, a zmieniając zabezpieczenie postąpiłeś, określę to wyjątkowo łagodnie - bardzo nieroztropnie. Po to są bezpieczniki, aby uchronić instalację przed pożarem.

kowalsky

Post autor: kowalsky » 2016-02-06, 09:14

zbyszko pisze:16A x240V=3840W ...Tak mnie w szkole uczono...
No nie oszukuj nas Zbyszko! W szkole cię uczono że 220V.
W tematach gdzie można lać wodę to można konfabulować do woli i .."ciemny lud to kupi" ale pewnych praw podważać nie należy bo wtedy narażamy się na .. niewiarygodność, delikatnie mówiąc.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kowalsky, łącznie zmieniany 2 razy.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-02-06, 09:48

Nie prawda kol. Kowalsky! W szkole uczyli P=U*I*cosφ, dla obciążenia indukcyjnego. Dla obciążenia rezystancyjnego P=U*I

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-02-06, 09:58

A w czym kol. Kowalski się myli kol.maria-n?
W szkole uczono również, że grzałka to obciążenie rezystancyjne, wobec czego po cholerę zaprzęgać w to cosΦ?

Awatar użytkownika
C2H6O
60%
60%
Posty: 286
Rejestracja: 2010-01-06, 21:14
Lokalizacja: RoI

Post autor: C2H6O » 2016-02-06, 12:30

Grzałka nie jest czystą rezystancją.
Nie wiem, jak duże jest przesunięcie fazowe przy zasilaniu zwykłej grzałki czystą sinusoidą, ale zasilając taki element z regulatora fazowego harmoniczne niesamowicie zniekształcają wykres mocy czynnej.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Post autor: maria-n » 2016-02-06, 17:35

To prawda. Grzałka, to "ileś tam" nawiniętych zwojów. Czyli z elektrycznego punktu widzenia, zasilana prądem przemiennym, nie jest czystą rezystancją. W prawdzie indukcyjność takiej grzałki nie jest wielką, bo jest to "cewka powietrzna" (nie posiada rdzenia magnetycznego).
Ale nie to, miałem na myśli pisząc swój post. Prawo Ohma nie brzmi np. P= 220 * I. Tam jest "U", ile by ono nie wynosiło. Kol. Zbyszko dobrze napisał!

Awatar użytkownika
Frog
80%
80%
Posty: 450
Rejestracja: 2013-01-04, 10:22
Lokalizacja: Gmina Wieliczka ;)

Post autor: Frog » 2016-02-06, 19:21

Cytat z Wiki:
Grzałki są jednymi z najbardziej sprawnych urządzeń elektrycznych – niemal 100% pobieranej energii elektrycznej jest zamienianej na energię termiczną. Ponadto są elementami nie wprowadzającymi do sieci zasilającej zakłóceń z powodu braku elementów pojemnościowych lub indukcyjnych.

Grzałki elektryczne są szeroko używane w gospodarstwie domowym (czajnik elektryczny, pralka, suszarka do włosów) oraz w przemyśle do podgrzewania gazów, cieczy oraz ciał stałych (np. materiałów sypkich).

Grzałki posiadają charakterystykę rezystancyjną...
Nie chcę się spierać, ale uważam, że kol. kowalsky nie pisał nic na temat cosφ, natomiast napisał, że za czasów pobierania nauk przez kol.Zbyszko na pewno uczono, że napięcie sieci ma 220V. Nie widzę tu nieprawdy.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 88 gości