Budowa aparatury przy użyciu elementów balustrad
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
Budowa aparatury przy użyciu elementów balustrad
Witam, co myślicie o zbudowaniu aparatury, np. kolumna z głowicą bokakoba, używając do łączenia jej, dostępnych w sklepach elementów balustrad, np. taki kołnierz montażowy . Można by to uszczelnić lutując, albo klejąc (klej praktycznie nie będzie miał styczności z procesem wewnątrz kolumny). Do zrobienia pólek w głowicy można użyć np. takich zaślepek zaślepek, tu niestety chyba nie obejdzie się bez spawania, chyba, że by wykazać się odrobiną cierpliwości, dobrze to spasować i polutować we własnym zakresie. Na rurkę odbioru i porty termometrów można użyć np. takich nitonakrętek nitonakrętka, rurkę chłodnicy można zamontować w takiej zaślepce zaślepka. Koszt materiałów stalowych to około 200 pln. (rura na kolumnę i głowice + łączniki + zaślepki na półki i mocowanie chłodnicy), do tego dokupujemy rurkę karbowaną z gotowymi końcówkami za 75 pln., termometry i mamy gotowy podstawowy sprzęt rektyfikacyjny do samodzielnego montażu (ewentualnie jak ktoś ma dwie lewe ręce do złożenia z niewielką pomocą) za pieniądze niewspółmiernie mniejsze, niż oferty z alledrogo i innych tp. Kocioł można zrobić z dużego gara ze stali nierdzewnej (do kupienia w marketach na wagę 20-28 zł/kg) zamiast przykrywki używając odwróconej do góry dnem miski (też z nierdzewki), uszczelniając połączenie przeciętym wężykiem sylikonowym (końcówki sklejamy silikonem akwarystycznym) i zaciskając to skręcanymi ogniwami do łańcuchów (dostępne w każdym markecie budowlanym). Zrobiłem taki kociołek i jest szczelny w 100 %, zamontowanie grzałki w takim kotle to banał:-), na gaz też się nadaje znakomicie:-) i mamy za około 400 pln. kompletny sprzęt z kotłem do produkcji 96%
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
A co w tym skomplikowanego ? toż poskładanie tego, to prostsze i szybsze niż złożenie szafki z Ikei Rura wchodzi w kołnierz montażowy na ścisk, blokowana jest śrubką, uszczelka silikonowa pomiędzy łączeniem powinna uszczelnić całość, dodatkowo można to ustabilizować klejem do nierdzewki (połączenie nie ma kontaktu z destylatem), ale chyba to nie będzie konieczne. Jedyny udział spawacza to wspawanie półek głowicy, ale to da się ogarnąć za parę złociszy. W mojej okolicy ceny za spawanie to szok i terminy też wiekowe, takie rozwiązanie powoduje możliwość realizacji we własnym zakresie (prawie), estetykę połączeń i satysfakcje z własnoręcznie wykonanej pracy.
[ Dodano: 2016-02-19, 11:35 ]
no i trawić kolumny nie trzeba , a jak w głowicy półki dobrze w osłonie pospawa to też problemu nie będzie. Ja spróbuje je polutować spoiną ze srebrem.
[ Dodano: 2016-02-19, 11:35 ]
no i trawić kolumny nie trzeba , a jak w głowicy półki dobrze w osłonie pospawa to też problemu nie będzie. Ja spróbuje je polutować spoiną ze srebrem.
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
Ja klikam na link i otwiera mi się podstrona z danymi przedmiotami (co naknociłem?), to pierwszy lepszy sklep z takimi art. w sieci ich sporo.
[ Dodano: 2016-02-19, 12:16 ]
a tu rysunek/schemat z orientacyjnym cennikiem
http://iv.pl/images/23802554237026455664.jpg
[ Dodano: 2016-02-19, 12:16 ]
a tu rysunek/schemat z orientacyjnym cennikiem
http://iv.pl/images/23802554237026455664.jpg
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kopytoszczak, łącznie zmieniany 1 raz.
Zrób Młot Thora w oparciu o trójnik to i bez spawacza się obejdzie. A dodatkowo obciążenie miednicy stanowiącej pokrywę kotła (cienka blacha) będzie bardziej symetryczne i może nie będziesz musiał robić stojaka czy podwieszać kolumny.kopytoszczak pisze: Jedyny udział spawacza to wspawanie półek głowicy, ale to da się ogarnąć za parę złociszy.
Podpowiem jeszcze, że warto pokombinować z różnymi foremkami silikonowymi (lodowe kieliszki, mufinki, wałki do ciasta) jako elementami uszczelniającymi lub łącznikowymi.
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
Kopytoszczak, CK ma ewidentnie rację. Aabratek to nick , a więc imię, które jak najbardziej się w języku polskim odmienia. Jak to brzmi romeka, jaceka, witeka ?
Wielkie brawa za pomysł sklecenia kolumny z tych kształtek .
Wielkie brawa za pomysł sklecenia kolumny z tych kształtek .
Nie tam żebym się upierał, ale zawsze popierałem proste rozwiązania = Spiryt.
Prościej być nie może, chyba że ktoś będzie bardzo dobrym uczniem i wejdzie "głębiej" w posty kolegi to może okazać się że i bez spawania i bez wytrawiania można domowym sposobem osiągnąć te oczekiwane 95% od początku do końca.
Kol. kopytoszczak
Nie mam nic do Ciebie ale ja dawno temu już o takich rozwiązaniach myślałem, nawet swego czasu zostałem brzydko nazwany, teraz już nie pamiętam czy to było śmieciowym czy złomowym kimś tam, dla mnie ważnym był efekt a nie wizualizacja.
No może źle się wyraziłem z tą wizualizacją, on była początkiem mojej przygody.
Kiedyś wymyśliłem sobie że skoro może być lepiej niż na pot still-u, to warto zacząć zgłębiać wiedzę i zacząłem czytać i składać aparat, potem trafiłem na NASZE forum za pośrednictwem kol. 98%.
Miałem wtedy wizję którą wielu kolegów z powodzeniem realizowało od dawna ale wtedy ja byłem na początku drogi jak Ty teraz.
Po drodze spotkałem np kol. bpn który przez jakiś czas był moim mentorem oraz wielu innych kolegów którzy do dziś są dla mnie wzorcami do naśladowania.
Dlatego proponuję lekturę NASZEGO forum i wstrzemięźliwość w podejmowaniu pochopnych decyzji, bo może okazać się że jesteśmy sąsiadami, a wtedy nawet spawanie staje się proste
Prościej być nie może, chyba że ktoś będzie bardzo dobrym uczniem i wejdzie "głębiej" w posty kolegi to może okazać się że i bez spawania i bez wytrawiania można domowym sposobem osiągnąć te oczekiwane 95% od początku do końca.
Kol. kopytoszczak
Nie mam nic do Ciebie ale ja dawno temu już o takich rozwiązaniach myślałem, nawet swego czasu zostałem brzydko nazwany, teraz już nie pamiętam czy to było śmieciowym czy złomowym kimś tam, dla mnie ważnym był efekt a nie wizualizacja.
No może źle się wyraziłem z tą wizualizacją, on była początkiem mojej przygody.
Kiedyś wymyśliłem sobie że skoro może być lepiej niż na pot still-u, to warto zacząć zgłębiać wiedzę i zacząłem czytać i składać aparat, potem trafiłem na NASZE forum za pośrednictwem kol. 98%.
Miałem wtedy wizję którą wielu kolegów z powodzeniem realizowało od dawna ale wtedy ja byłem na początku drogi jak Ty teraz.
Po drodze spotkałem np kol. bpn który przez jakiś czas był moim mentorem oraz wielu innych kolegów którzy do dziś są dla mnie wzorcami do naśladowania.
Dlatego proponuję lekturę NASZEGO forum i wstrzemięźliwość w podejmowaniu pochopnych decyzji, bo może okazać się że jesteśmy sąsiadami, a wtedy nawet spawanie staje się proste
Ostatnio zmieniony 2016-02-20, 20:40 przez zbyszko, łącznie zmieniany 1 raz.
czytam nie pytam
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
Zakupy w sklepie z elementami balustrad zrobione, kolumna z głowicą (bokakoba) poskręcana, zostało tylko wspawać albo wlutować półki w głowicę i przykręcić chłodnicę do zaślepki. Czas pracy 45 minut Kołnierze z rurką połączone na klej, ale i bez niego uszczelka na połączeniu by to uszczelniła. Porty pod termometry i odbiór z nitonakrętek, trochę cięszko się je skręca (metodom z YouTube), ale poszło Test na szczelność wodą - ok., zobaczymy jak przy rektyfikacji Spawaniu i wytrawianiu, dziękuję (chociaż nie do końca, ach te półki w głowicy, ale świta mi i na to pomysł bez spawania, a solidnie i estetycznie. Pozdro.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez kopytoszczak, łącznie zmieniany 1 raz.
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
Nie ma grama kleju, złącza do balustrad uszczelniły się krążkiem/uszczeką 3mm silikon, wycięta tak, żeby od wewnątrz zakrywała rurę (szczelność 100%), kleju się pozbyłem. Porty na termometry wlutowałem sam (pierwszy raz w życiu lutowałem i stanowczo stwierdzam, że to banalnie proste i skuteczne), zaciśnięcie okazało się niewystarczająco szczelne, użyłem nitonakrętek n.6 (1,5 płn. szt.) i pałeczki do lutowania ze srebrem (2 pln. szt.) , a do grzania paniczek (takie coś jak długopis-zapalniczka) z marketu za 12 . Niestety, bez spawanie się nie obeszło półki w głowicy wspawane (koszt 25 pln.), sam spasowałem, w sensie wycięcia szczelin (tarcza do inox 4,5 pln.). Polecam elementy balustrad do rzeźbienia aparaturki Satysfakcja z samodzielnie wykonanej pracy i niskie koszty, całość z rurki i elementów do niej fi 48,2 + gar i miska + silikony + spirala do chłodnicy + śruby, podkładki, itd.= ok. 380 pln.
Licząc koszty i niezbędne wydatki w życiu codziennym, sam szukam sposobu by zrobić coś, co da się taniej a jednocześnie przydatnie-że tak nazwę.. Jestem ZA Twoim pomysłem, sam zawsze jestem ciekaw tego co sam zrobię, ale tu granicą niestety jest średnica użytej rury... Gdyby było to minimum 60mm, najlepiej nieograniczona średnica, to Twój pomysł jest na górnej półce. Spawałem tylko elektrodami, jeśli miałbym i umiał spawać tig-iem to kolumna w moim wydaniu naprawdę wyniosła by grosze. Ja materiał zbierałem na złomie, jak dobrze się trafi, to wszystkiego jest do oporu.
- kopytoszczak
- 60%
- Posty: 232
- Rejestracja: 2016-01-11, 11:33
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości