Remedium na niski lokal czy szaleństwo

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
ZIELONKA
50%
50%
Posty: 138
Rejestracja: 2016-02-07, 20:48

Remedium na niski lokal czy szaleństwo

Post autor: ZIELONKA » 2016-03-13, 01:32

Białe szaleństwo Zielonki czyli wziął i sie uparł.
W pierwszej czarnej części mojego szaleństwa rozpatrywanej na AD omówić chciałem pomysł kolumn łączonych szeregowo gdzie podają one sobie po kolei urobek. Temat z powodów różnych został niedokończony. W międzyczasie na obecnym naszym forum znalazłem taki sam temat również bez finału.
Po przeczytaniu tych dwóch tematów i komentarzy różnych forumowiczów postanowiłem spróbować poddać analizie na naszym forum pomysł kolumn szeregowych których zbiorniki są zanurzone w zbiorniku pierwszej kolumny z wsadem o mocy do 20 proc. Pomysł zakłada że na każdej kolumnie z OLM montujemy głowicę np. aabratek a jej urobek z OLM poprzez np. chłodnicę, wpuszczamy do kolejnego zbiornika który jest całkowicie lub częściowo zanurzony we wsadzie. Myślę że takie rozwiązanie dałoby szansę posiadaczom niskich pomieszczeń na wytworzenie naprawdę wysokiej klasy produktu w jednym procesie.
Abstrahuję na razie od kosztów wytworzenia takiego aparatu. Istotą tematu jest jak doprowadzić do tego aby taki proces przeprowadzić i kontrolować. W skrócie co bym zrobił jakbym miał za dużo kasy i niski strych.
Celowo piszę strych aby odrzucić propozycje kopania w głąb ponieważ wielu mi to już proponowało a po przeczytaniu tu na forum tematu o 7mio metrowej rurze bez wypełnienia dającej 95volt nie chcę burzyć ani w górę ani w dół.Moja szaleństwo zmierza w inna stronę. W końcu zawsze jest gdzieś granica albo braknie stropów albo pompa już nie poda. Co innego w bok. Tu pole jest dużo większe. Ciekawe jak wygladałby dom kolegi od 7metrowej rury gdyby spróbował postawić baterię. Pytanie więc brzmi jak uruchomić baterię kolumn. Inne pytanie to ile powinna ich mieć owa bateria bo coś mi się wydaje że więcej niż trzy nie musiałyby być ale……kto bogatemu zabroni.Czy to naprawdę nierealne ?
Załączniki
aparat dwukolumnowy.jpg
Ostatnio zmieniony 2016-03-21, 23:59 przez ZIELONKA, łącznie zmieniany 1 raz.
No to jadziem Panie

boxer1981228
30%
30%
Posty: 42
Rejestracja: 2015-02-12, 15:36

Post autor: boxer1981228 » 2016-03-13, 02:36

Wałkowałeś już ten temat na czarnym ;)

http://alkohole-domowe.com/forum/katius ... t=zielonka

nautes
50%
50%
Posty: 122
Rejestracja: 2011-05-28, 15:48

Post autor: nautes » 2016-03-13, 08:00

Rozwiązanie tego typu wymaga dużo więcej komplikacji, niż puszczenie dwa razy, przez co jest ekonomicznie i ergonomicznie nieuzasadnione.

Tak w skrócie, co mi się rzuciło w oczy:
- wewnętrzny zbiornik rozregulowuje zewnętrzny, co wymaga wnoszenia dodatkowych poprawek.
- brak odbioru nad ovm

Jeśli już, to najlepiej byłoby to zrobić poprzez odseparowanie wsadów i jakby łączenie kilku kolumn po kolei, nie jednej we wielu. I szczególną uwagę trzebaby zwrócić na dobrą izolację. Coś jakby destylacja ciągła. Kolejne bloki wielce wskazane byłoby grzać w płaszczu. Tylko żeby to miało sens, musiałoby być duuużo wsadu, lub byłaby to rzeczywiście destylacja ciągła. Tak, to lepiej się nie p..ć, tylko rozcieńczyć urobek i puścić choćby nawet jeszcze raz za chwilę. Albo robić trzy na raz :idea: :)

Sobie można w każdym bądź razie zrobić tasiemiec dłuższy niż moda na sukces. Czyli szaleństwo :mrgreen: .

Awatar użytkownika
kula
101%
101%
Posty: 575
Rejestracja: 2010-08-16, 10:00
Lokalizacja: z pod lasu
Kontaktowanie:

Post autor: kula » 2016-03-13, 09:39

Głównym problemem/wadą tego rozwiązania jest to, że wewnętrzny zbiornik zawiera wsad o zawartości 96% (urobek z pierwszej kolumny). Standardowy proces w którym rektyfikujemy drugi/kolejny raz otrzymany wcześniej produkt polega na rozcieńczeniu surówki z poprzedniego procesu do w miarę niskiego procentu i dopiero ponowna rektyfikacja. W Twoim projekcie nie widzę systemu do rozcieńczenia wsadu w drugim zbiorniku. To dyskwalifikuje Twoje założenie, że z drugiej kolumny odbierzesz produkt znacząco lepszy niż z pierwszej..
Teoretycznie całą resztę można próbować opanować choć nie będzie to łatwe i tanie.
Kula

www.StalowkaSklep.pl - destylatory, akcesoria do budowy i stal kwasoodporna
https://www.facebook.com/stalowkadestylatory

Awatar użytkownika
ZIELONKA
50%
50%
Posty: 138
Rejestracja: 2016-02-07, 20:48

Post autor: ZIELONKA » 2016-03-13, 10:48

Kolego nautes bardzo słuszna uwaga z tym rozregulowaniem ale myslę że jest tak tylko do momentu aż pojawi się i ustali pierwszy destylat na końcowym odbiorze.
Ten brak odbioru to zapewne braki w szkicu. Ten system w początkowym założeniu składa się z dwóch głowic aabratka i dwóch kolumn wyposażonych w OLM czyli takich z których wypływa płyn.
Jednak i tak wygląda na to że bez porządnej automatyki to operator oszaleje kręcąc na zmianę zaworkami. Ale ja np lubię jak mam co poregulować :)
Co do rozcieńczania kolego Kula to faktycznie byłaby taka potrzeba i przypominam sobie że u czytając temat o destylacji przy pomocy dwóch kegów rzuciła mi się dopisana w pewnym momencie uwaga kolegi zbyszka1281- proponuje on użyć pary do rozcieńczania i ja myślę że faktycznie moznaby tak zrobić - w takim razie jak juz szaleć to do końca
Zaprojektujmy maszynę do obróbki wg LESGO58 czyli rozcieńczmy parą w drugim zbiorniku do 50 a w trzecim do 20 tu. Zbyszek1281 proponował użyć do tego jakiejś wytwornicy pary z domowych urządzeń ciekawe jaka jest wydajność takich wytwornic pary do domowych żelazek?
Matko boska już widzę te trzy rury wystające ze zbiornika z płaszczem w którym siedzą te trzy pojemniki a zboku zasuwa wytwornica pary - normalnie lokomotywa.
Ale..... kto bogatemu zabroni .
No to jadziem Panie

nautes
50%
50%
Posty: 122
Rejestracja: 2011-05-28, 15:48

Post autor: nautes » 2016-03-13, 10:54

Ale najpierw popróbuj sobie ze swoim sprzętem, pobaw się refluksem, rozcieńczaniem, wypełnieniem, dodatkowymi portami. I modyfikuj, gdy to opanujesz. Choć, gdy opanujesz, to pewnie dojdziesz do wniosku, że na ... mi to potrzebne.

Edit:
I jeszcze względy bezpieczeństwa...Para jest BARDZO niebezpieczna.
I jaka wytwornica pary? Będziesz miał odbiór UDT? :lol I dozór. :mrgreen:

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Re: REMEDIUM NA NISKI LOKAL CZY SZALEŃSTWO

Post autor: stratos » 2016-03-13, 11:52

ZIELONKA pisze: Myślę że takie rozwiązanie dałoby szansę posiadaczom niskich pomieszczeń na wytworzenie naprawdę wysokiej klasy produktu w jednym procesie.
A jaką wysokość pomieszczenia kolega ma na myśli ?
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

Awatar użytkownika
ZIELONKA
50%
50%
Posty: 138
Rejestracja: 2016-02-07, 20:48

Post autor: ZIELONKA » 2016-03-13, 12:50

Jaka wysokość jest mała? Każda, odpowie prawie każdy posiadacz kolumny, bo ta na której on pracuje mogłaby miec z pół metra więcej.
Każdy dysk jest za mały, każdy procesor za wolny a każda kolumna za krótka.
Przygladajac sie rozwojowi procesorów mozna znaleźć analogię, skończyły się mozliwości podkręcania taktowania to rozmnożono liczbe jąder.
I my własnie rozpatrujemy tę mozliwość jak chodzi o kolumny.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez ZIELONKA, łącznie zmieniany 1 raz.
No to jadziem Panie

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: radius » 2016-03-13, 13:19

Nie chcę się powtarzać, ale już na forum AD wykazaliśmy bezsensowność tego rozwiązania :shock:
Spiritus flat ubi vult

Pirat
101%
101%
Posty: 503
Rejestracja: 2010-10-28, 20:20

Post autor: Pirat » 2016-03-13, 17:25

nautes pisze: I jeszcze względy bezpieczeństwa...Para jest BARDZO niebezpieczna.
I jaka wytwornica pary? Będziesz miał odbiór UDT? :lol I dozór. :mrgreen:

Sam zawsze jestem ciekaw nowych rozwiązań, zawsze w granicach rozsądku rzecz jasna- kto rozsądny udzieli UDT i kto by poświęcił się dozoru tego rozwiązania.Zielonka Zrób taki sprzęt i wtedy wszystko na tacy przedstaw, że się mylą, że jednak można choć ciężko tu rację przyznać.

Awatar użytkownika
stratos
101%
101%
Posty: 682
Rejestracja: 2010-11-04, 20:18
Lokalizacja: Północne Mazowsze
Kontaktowanie:

Post autor: stratos » 2016-03-13, 19:15

ZIELONKA pisze: (..) to rozmnożono liczbę jąder.
I my właśnie rozpatrujemy tę możliwość jak chodzi o kolumny.
Czyli projekt nie ma podstaw praktycznych (ograniczenie wysokości strychu ), a
jest na razie rozpatrywany teoretycznie, jako maszyna wielokolumnowa do pracy okresowej z jednym kotłem.

No cóż . .
"Błogosławieni Ci którzy nie patrzą na swiat poprzez pryzmat wiedzy wpojonej" - stratos
"Jeżeli w ogóle warto coś robić, to warto to robić dobrze" - Albert Einstein
aparatura do destylacji

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-03-13, 22:35

Kolego Zielonka nie przejmuj się "eksperckimi" ocenami czarnych czy burych :idea:
Buduj kolumnę szeregową zasilaną okresowo z kotła. Pierwszy stopień powinien być odłączony po osiągnięciu max. 100°C kotła i dalej pełni funkcje podgrzewacza. Druga kolumna do dalszej destylacji powinna otrzymywać porcje wody min 50%. Tu polecam wykorzystać zasadę pracy aparatu Soxhleta z syfonowym odpływem. Napływ wody regulowany wyłącznikiem pływakowym.
Trochę lektury i do dzieła :D
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ZIELONKA
50%
50%
Posty: 138
Rejestracja: 2016-02-07, 20:48

Post autor: ZIELONKA » 2016-03-14, 22:12

No i po zabawie zamiast burzy mózgów jedno krótkie warknięcie lwa i problem rozwiązany.
Zbyszku jesteś WIELKI
Polazłem się uczyć będę po świętach mądrzejszy.(chciałbym choć trochę)
Podziwiam zmyślność tego syfonu od południa.
Pozdrawiam wszystkich poza tymi do których wywalam jęzor.
Zielonka
P.S.
Morda mi się cieszy na myśl o samej możliwości zrobienia takiej zabawki.
No to jadziem Panie

zbyszek1281
101%
101%
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-05-12, 22:49

Post autor: zbyszek1281 » 2016-03-14, 22:39

Gdzie tam wielki. Zapytaj Olo , kto tu "kurdupel' :P
Tak na prawdę to jedna z rozpoczętych i nie zakończonych koncepcji. :nie_wiem
Teraz badawczo pochłania mnie ekstrakcja nadkrytyczna stopień wyżej od dotychczasowej ekstrakcji parą czyli destylacji. :idea:

Awatar użytkownika
ZIELONKA
50%
50%
Posty: 138
Rejestracja: 2016-02-07, 20:48

Post autor: ZIELONKA » 2016-03-14, 23:27

No toś mi zapodał tempo, ja tu Soxhleta usiłuję przystosować do swoich potrzeb i nie bardzo wiem czy dobrze myślę. Na dodatek coś mi wychodzi że tu i ciagła destylacja może się udać i ta moja bateria z tego sie pożywić, ale to na rok co najmniej kombinowania, a tu nadkrytyczna? I jeszcze coś tam ? No dobra dawaj jakieś materiały.
A miałem motor składać. Ale co tam za zimno jeszcze.
Pozdrawiam.
kurdupel
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez ZIELONKA, łącznie zmieniany 1 raz.
No to jadziem Panie

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości