Optyczny Czujnik Zalania (dla głowicy kol.Akasa)
Nie utrzymujesz zalania w trakcie procesu, zalewasz tylko na początku, by zwilżyć wypełnienie, które podobno wtedy ma ciut lepsze parametry, ale jeśli będziesz rektyfikował na częściowo zalanej kolumnie, to jakbyś o tyle skrócił sobie kolumnę, lepiej niech Ci to ktoś wytłumaczy, co ma czytelniejszy przekaz niż ja.
Zdecydowanie wystarczy przy głowicy, dla komfortu wężyk mógłby mieć około 10-15cm. Zalanie nie następuje nagle, więc czasu by zareagować jest dość. Zalewasz na pełnej mocy grzałek, gdy ciecz pojawi się w wężyku wtedy będziesz wiedział co robić. Ja utrzymuję pojawienie się cieczy do czasu gdy podchodzi do połowy wężyka-nawet trochę wyżej, ja mam 2x2kW i rurę 63,5mm więc gdy ciecz jest w połowie wężyka, odłączam jedną grzałkę i podłączam ją w regulator na 25% mocy-moc robocza u mnie to około 2,5kW. Przy takim ustawieniu temperatura 25cm nad kegiem jest cały czas stabilna, zwiększenie mocy powoduje po pewnym czasie wzrost temp na tym pomiarze. Zalanie powinno być tylko przy zagotowaniu wsadu, wziernik zdecydowanie pomaga to opanować. By ustawić moc po zalaniu można orientacyjnie sugerować się podpowiedziami lub tabelami z forum, ale i tak każda kolumna jest inna więc i tak będziesz musiał dostroić ją wedle uznania.
Jeszcze dodam, że nie ma sensu ładować kilka wzierników bo gdy temperatura nad kegiem będzie rosła oznacza to, że gdzieś powoli zaczyna zalewać kolumnę i to jest znak by zmniejszyć moc grzania i tyle.
Jeszcze dodam, że nie ma sensu ładować kilka wzierników bo gdy temperatura nad kegiem będzie rosła oznacza to, że gdzieś powoli zaczyna zalewać kolumnę i to jest znak by zmniejszyć moc grzania i tyle.
Jednak po tylu latach w branży, czegoś się człowiek można jeszcze nauczyć
Zawsze myślałem, że wiem już wszystko i byłem przekonany, że jednak kolumna jest częściowo zalana. Gdyby kolumna była ze szkła wiedziałbym, że jednak tak nie jest.
Mam zamontowany czujnik temp. ok 40 cm nad kegiem i ok 30 cm pod głowicą, trzeci w samej głowicy. Jednak głównym wyznacznikiem temp. jest czujnik pod głowicą, który steruje e-arc.
Zawsze myślałem, że wiem już wszystko i byłem przekonany, że jednak kolumna jest częściowo zalana. Gdyby kolumna była ze szkła wiedziałbym, że jednak tak nie jest.
Mam zamontowany czujnik temp. ok 40 cm nad kegiem i ok 30 cm pod głowicą, trzeci w samej głowicy. Jednak głównym wyznacznikiem temp. jest czujnik pod głowicą, który steruje e-arc.
Żyjemy nie tak jak chcemy, lecz tak, jak potrafimy.
To ja jakoś dziwnie odbierammarpier pisze:...Mam zamontowany czujnik temp. ok 40 cm nad kegiem i ok 30 cm pod głowicą, trzeci w samej głowicy. Jednak głównym wyznacznikiem temp. jest czujnik pod głowicą, który steruje e-arc.
Serce aż do +0.3*C na KOLUMNIE (~40cm) (cały czas głowica "stoi"), potem "przedogonie", aż do skoku na kolumnie, a "ogon" od tego skoku do zmiany +0.12/0.19*C na GŁOWICY. W kotle jest wtedy ~100*C więc wszystko wyssane. "Przedogonie" jest (najczęściej) "organoleptycznie pijalne".
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
I temat stanął w miejscu. Robię sterownik na arduino powoli kończę odbiór na dwa elektrozawory odbioru gonu i tylko potrzebuję czujnik zalania do pełnej automatyki. Ja myślałem podobnie z tym że w głowicy wspawujemy dwie rurki na przeciw siebie. Z jednej strony dajemy laser a z drugiej właśnie fotodiodę. Moja teoria jest taka że na czas zalania urządzenia dostaje zasilanie i w czasie zalania światło się załamuje na cieczy więc spada napięcie na foto diodzie i to jest info z zalaniu. Ale czy wrząca ciecz jest wystarczająca by na tyle załamać światło że będzie znaczna różnica napięcia? Oczywiście skorzystał bym z prostszych rozwiązań ale nie słyszałem o takich w rozsądnej cenie.
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Wcześniej pisałem, że pojemnościowy czujnik poziomu cieczy zainstalowany na zewnętrznej rurce wskazującej poziom cieczy w głowicy załatwia sprawę. Zabawa za 26 zł . Ponadto może służyć jako czujnik ciśnienia
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez zbyszek1281, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
U mnie jest nie "laser" tylko zwykła LD271 i fototranzystor w obudowie z filtrem IR.piotricz pisze:...Ja myślałem podobnie z tym że w głowicy wspawujemy dwie rurki na przeciw siebie. Z jednej strony dajemy laser a z drugiej właśnie fotodiodę...
...Ale czy wrząca ciecz jest wystarczająca by na tyle załamać światło że będzie znaczna różnica napięcia? Oczywiście skorzystał bym z prostszych rozwiązań ale nie słyszałem o takich w rozsądnej cenie.
I są oba te elementy NA ZEWNĄTRZ rurki silikonowej, więc nie mają kontaktu z cieczą.
W chwili zalania (ale TYLKO wtedy) skoki napięcia są > 1V.
U mnie temat "zawisł", bo grzebię jeszcze w termometrze.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
I niby jak chcesz to zastosować? Moim zdaniem to się nie nadajezbyszek1281 pisze: czujnik poziomu cieczy AVT3029 .
[ Dodano: 2016-04-24, 08:14 ]
Właśnie chodziło mi o fotorezystor w przeciwnym razie by to nie zadziało. Moje urządzenie też na zewnątrz. Przyznam że twoje urządzenie bardziej mi się podoba tylko czy zadziała? Jak by to zadziałało to mógłbym podpiąć to do arduino pod piny analogowe.laurentp pisze:U mnie jest nie "laser" tylko zwykła LD271 i fototranzystor w obudowie z filtrem IR.
I są oba te elementy NA ZEWNĄTRZ rurki silikonowej, więc nie mają kontaktu z cieczą.
W chwili zalania (ale TYLKO wtedy) skoki napięcia są > 1V.
"W/g oscyloskopu" DZIAŁA. Czujnik to LTR4206e.piotricz pisze:...Przyznam że twoje urządzenie bardziej mi się podoba tylko czy zadziała? Jak by to zadziałało to mógłbym podpiąć to do arduino pod piny analogowe.
Myślałem dodać 1 tranzystor lub parę różnicową (w/g potrzeb).
Programowo zrobić, żeby pojedyncza ściekająca kropla NIE wyzwalała, dopiero seria impulsów np w ciągu 1-2sek.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Robiłem próbę na REALNEJ głowicy w trakcie procesu.
Zamiast miernika był oscyloskop.
Prąd diody ~5mA, prąd kolektora ~550uA.
Jak złapię weny będzie "układ formujący impulsy".
Zamiast miernika był oscyloskop.
Prąd diody ~5mA, prąd kolektora ~550uA.
Jak złapię weny będzie "układ formujący impulsy".
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
-
- 101%
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-05-12, 22:49
Tzn uzyskujesz stany logiczne (0/5V) "strawne" dla uC?zbyszek1281 pisze:...i działa...
"Brak zalania / bulgotanie / zalanie"?
Coś takiego mógłbym obsłużyć (zamiast ostatniego, niewykorzystanego, przycisku) w termometrze. W sumie łatwiej niż mój czujnik.
Aczkolwiek jelito bydlęce zamiast "gumy" też ponoć działa...
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 98 gości