Strona 1 z 1

Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2017-01-17, 14:36
autor: Bimbrownik22
Witam. Po pierwszej destylacji cukrówki wyszło mi 24 l destylatu o mocy około 70%. Mam pytanie odnośnie drugiego pędzenia, mam kega 50l leje w niego około 45l. I tutaj pytanie przeciągnąć całość na raz wyszedł by wsad o mocy około 37% czy dzielić po połowie i rozcieńczać do około 25? Jakieś sposoby na uszlachetnienie destylatu w drugim gotowaniu?

: 2017-01-17, 14:52
autor: franta
Drugi sposób, wyjdzie bardziej czyste.

: 2017-01-18, 16:25
autor: Bimbrownik22
Może ktoś ma jeszcze jakieś sugestie? A jakiś sposób z dodawaniem herbaty owocowej lub czegos innego co poprawiło by smak destylatu?

: 2017-01-18, 16:30
autor: franta
Jeśli destylat jest dobrej jakości to nie ma potrzeby niczego dodawać, chociaż jeśli chcesz to zawsze możesz zrobić przepalankę lub maceratu na owocach lub co tam przyjdzie ci do głowy.

: 2017-01-18, 16:32
autor: Bimbrownik22
Maceratu na owocach? Co to takiego? Ale to chyba już po drugim pędzeniu nie przed tak?

: 2017-01-18, 19:24
autor: major
Zawsze możesz między pierwszym a drugim pędzeniem potraktować destylat węglem. Ja co prawda nie jestem zwolennikiem węgla, ale bez użycia kolumny to chyba jedyny sposób na uzyskanie czystego alkoholu (tj. bezsmakowego). Zaliczam się do szkoły tych, którzy dla spokoju po filtracji węglem i tak dla wewnętrznego spokoju musieliby to ponownie odpędzić.

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-06, 21:48
autor: emagik
Spróbuj przed drugim procesem rozcieńczyć surówkę w kawie. Kawa neutralizuje smaki i zapachy. Pól paczki MK (ok 100 g) zaparz w 5 litrach wrzątku odstaw aż się zaparzy ok. 5 min. Wlej do tego surówkę do gara, dolej wody żeby moc destylatu nie przekraczała 35% i gotuj 2 raz . :D

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-06, 22:12
autor: seneka
Rocznica prawie :D

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-07, 11:02
autor: maria-n
Niema potrzeby użycia węgla, czy maskowania za pomocą różnych "sztuczek", niedoskonałości wykonania procesu. Należy przestrzegać zasad i trzymać się reguł wypracowanych przez Kolegów, a cel zostanie osiągnięty bez jakichkolwiek "dodatków"!

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-07, 12:17
autor: magas
Masz rację z maskowaniem, bez sensu dodawanie magi, kawy, czy innych sztuczek, które mają za zadanie maskowanie, ale z węglem musisz spróbować. Wiem, że robisz super wódę i węgiel jej nie potrzebny, wiem, bo piłem, ale węgiel potraktuj jak nie maskowanie, bo nim nie jest, a uszlachetnienie, by się przekonać trzeba sprawdzić. Zrób super wódę taką jak zawsze robisz, ale przed ostatnią rektyfikacją, puść wódę przez węgiel, część wódy, a część jak zawsze i sprawdź czy ta filtrowana węglem przed ostatnią rektyfikacją nie będzie miększa, lepsza, smaczniejsza, ale węgiel pod warunkiem, że robisz więcej niż jedną rektyfikację i po węglu nastąpi ostatnia rektyfikacja.

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-07, 14:09
autor: maria-n
Sprawdzę - przyrzekam! Do węgla zraziły mnie opinie kol. Bnp. Szkoda że niema go na Forum (miał sporą wiedzę z zakresu chemii) Jego zdaniem węgiel nadawał rektyfikatowi charakterystyczny posmak. Może miał "trefny" ten węgiel?

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-07, 15:12
autor: magas
Bo po węglu rektyfikat dostaje posmak, dostaje nawet ostrości, przy niektórych, jak się go nie wygotuje i on miał rację, ja z nim o tym też rozmawiałem, tylko cały czas u jemu i tobie umyka mały szczegół, jakbyście go gubili, a on jest najważniejszy, po węglu ma nastąpić rektyfikacja, a każdy robił węgiel jako ostatni zabieg. Gdy mam do wyboru dwie rektyfikacje i po nich węgiel, wybieram bez węgla, gdy mam do wyboru dwie rektyfikacje, ale po pierwszej, przed drugą węgiel, wybieram opcje z węglem.

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-08, 00:24
autor: zbyszko
magas pisze:
2018-01-07, 15:12
.... ja z nim o tym też rozmawiałem, tylko cały czas u jemu i tobie umyka mały szczegół, jakbyście go gubili, a on jest najważniejszy, po węglu ma nastąpić rektyfikacja,....
Potwierdzam, to jest ten mały szczegół.
Zawsze w próbkach wyczuwaliśmy to "coś", co wnosił węgiel.
Po następnej rektyfikacji to "coś" znikało.

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-08, 10:32
autor: terni
Moje doświadczenie z węglem jest całkiem inne. Nie wiem z czego ta ostrość po węglu się wzięła? Ja zawsze węgiel stosowałem jako ostatni zabieg i nawet jeżeli filtr nie był idealny to odrobinka pozostałości węgla nie szkodziła. Smak po węglu był łagodniejszy. Węgiel stosuje się w medycynie przy zatruciach pokarmowych. Jest on całkiem bez smaku. Może zależy z jakiego drewna węgiel uzyskujemy i jak go aktywujemy. Nasi przodkowie używali węgla brzozowego. Smirnoff jest filtrowany przez węgiel i podobno ten zabieg jest wykonywany na końcu.

Re: Rozcieńczanie przed 2 destylacją

: 2018-01-08, 16:37
autor: magas
Kolego przypomnij, Ty masz kolumnę i rektyfikujesz, czy masz prosty aparat i destylujesz.