Straszne spawy w nowej kolumnie
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Żółtanol ma inny kolor i jest z czystej miedzi źle wytrawionej, nie brudnej, a źle wytrawionej samym kwaskiem, wtedy może to się czasem przytrafić, nazwijmy to umownie miedziany, polecą z destylatem, ale kolega pisał, że ma te krążki na dole, a nad tym jest kilka zmywaków, to mało prawdopodobne by poszło w górę, nie ma miedzianego skraplacza, bo to ZP, to raczej zeszło by w kocioł i pobrudziło ewentualnie zmywak podtrzymujący ter rurki, nie mam pomysłu.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Wspomnień czar: słynny żółtanol
Od razu mi się przypomniała Czarna Oliwka, CO2, potem leon zalał tam wszystko żółtanolem (czy może żółcią? )... zamierzchłe czasy.
Jak się masz, Magas
Zaraz będziesz miał jubileusz - 5000!
Od razu mi się przypomniała Czarna Oliwka, CO2, potem leon zalał tam wszystko żółtanolem (czy może żółcią? )... zamierzchłe czasy.
Jak się masz, Magas
Zaraz będziesz miał jubileusz - 5000!
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Cześć kolego Astemio, ale też było, że leciał komuś niby żółtanol, a to ten koszyk od damy 5l taki żółty kolor dał, tylko na fotce i ktoś tam się czepiał, że to żółtanol, fajne czasy, bo się ciągle czegoś nowego dowiadywałem.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
To czysta prawda... wtedy ciągle było "coś nowego".
A najlepszy był ten błysk i moment ZROZUMIENIA zasady pracy kolumny i tajemniczego "refluksu", czyż nie ?
A najlepszy był ten błysk i moment ZROZUMIENIA zasady pracy kolumny i tajemniczego "refluksu", czyż nie ?
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Dokładnie, a ten żółty koszyk był naszego kolegi inżyniera.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Witam kolegow ponownie.
Troche czasu minelo od mojego ostatniego posta ale do rzeczy:
1.Rozowy kolor wyeliminowalem, problemem bylo podparcie pod Cu kore dostalem od "producenta" kolumny (wieszaka)
odpalalem raz bez wypelnienia raz na samych zmywakach i rozonalu nie bylo, po kolejnym razie na samej miedzi wyskoczyl, myslalem ,ze zle czyscilem miedz ale po zmianie podparcia na zmywak znow w odstojnikach plyn byl bezbarwny. Pocialem podparcie( niby czysta kwasowka) na male kawalki i byly tam dziwne opilki jakby z mosiadzu albo brazu a na dodatek powlekane folia. Problem znikl. Nie bylo rozu w kolejnych 4 pedzeniach.
2.wywalilem odstojniki i tu ciekawe dla mnie bylo to ze przedgon zmalal z litra do 600ml, na moj nos to odstojniki wylapywaly syf ale i pozniej je czesciowo oddawaly. Na dodatek przy ich oproznianiu mialem skoki temperatury nawe o 4 stopnie.
3.zamontowalem elektroniczny termometr na szczycie jak koledzy radzili i teraz moge poprawnie oddzielic pogon.
4.dolozylem zimnie palce ,teraz jest ich 10 fi10mm, odbior delikatnie zmalal ale mialem nadzieje ,ze podnieje to ilosc refluxu i poprawi koncowy produkt.
5.zmywaki pocielem na kawalki 2x2cm, mialem na celu lepsze rozlozenie i zmniejszyc wysokosc polki.
Teraz moj wieszak produkuje 95% ciagiem i dobrze wchodzi ale wali o podloge.
Mam chec wyslac probke na badania, moze ktorys z was niedawno mial okazje wiec prosze o namiary gdzie takie badania mozna aktualnie zlecic.
Nie moge sie stawic osobiscie tylko wysle listem, wiec nie wiem czy to jest mozliwe.
Wielkie dzieki za wszelakie rady i jezeli ktos z was bedzie na zielonej wyspie to zapraszam na degustacje.
Pozdrawiam
Troche czasu minelo od mojego ostatniego posta ale do rzeczy:
1.Rozowy kolor wyeliminowalem, problemem bylo podparcie pod Cu kore dostalem od "producenta" kolumny (wieszaka)
odpalalem raz bez wypelnienia raz na samych zmywakach i rozonalu nie bylo, po kolejnym razie na samej miedzi wyskoczyl, myslalem ,ze zle czyscilem miedz ale po zmianie podparcia na zmywak znow w odstojnikach plyn byl bezbarwny. Pocialem podparcie( niby czysta kwasowka) na male kawalki i byly tam dziwne opilki jakby z mosiadzu albo brazu a na dodatek powlekane folia. Problem znikl. Nie bylo rozu w kolejnych 4 pedzeniach.
2.wywalilem odstojniki i tu ciekawe dla mnie bylo to ze przedgon zmalal z litra do 600ml, na moj nos to odstojniki wylapywaly syf ale i pozniej je czesciowo oddawaly. Na dodatek przy ich oproznianiu mialem skoki temperatury nawe o 4 stopnie.
3.zamontowalem elektroniczny termometr na szczycie jak koledzy radzili i teraz moge poprawnie oddzielic pogon.
4.dolozylem zimnie palce ,teraz jest ich 10 fi10mm, odbior delikatnie zmalal ale mialem nadzieje ,ze podnieje to ilosc refluxu i poprawi koncowy produkt.
5.zmywaki pocielem na kawalki 2x2cm, mialem na celu lepsze rozlozenie i zmniejszyc wysokosc polki.
Teraz moj wieszak produkuje 95% ciagiem i dobrze wchodzi ale wali o podloge.
Mam chec wyslac probke na badania, moze ktorys z was niedawno mial okazje wiec prosze o namiary gdzie takie badania mozna aktualnie zlecic.
Nie moge sie stawic osobiscie tylko wysle listem, wiec nie wiem czy to jest mozliwe.
Wielkie dzieki za wszelakie rady i jezeli ktos z was bedzie na zielonej wyspie to zapraszam na degustacje.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości