Straszne spawy w nowej kolumnie
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Znam tego producenta. Ma sklep w Biłgoraju. Oferuje całkiem porządnie wykonane Aabratki. Ma też w ofercie takie dziwadła jak ZP + odstojniki dwa lub jeden, co upewnia mnie, że jest on tylko producentem sprzętu, lecz nie alkoholu. Produkuje też meble. Co do strony www to zniesmaczać mogą błędy ortograficzne jakich można się tam doszukać. Sprzęt najlepiej kupować od praktyka, który również pędzi, destyluje, rektyfikuje. Taki wie jak co powinno być zrobione.
Róbmy Swoje
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Tak się zastanawiam jak Ci dojebać żebyś wzniósł się na wyżyny
Odeślij ten sprzęt kurierem za 16 zeta albo innym paczkomatem i napisz że te spawy maję być OK!
A wierz mi na słowo że nie będą.
Kolo szuka naiwnych i ich znajduje. Napisz że nie jesteś "jakimś wsiokiem" i następna wizyta będzie z adwokatem.
To zawsze skutkuje, bynajmniej na filmach
Ja też mieszkam na wsi "pije do wsioka nie do Ciebie bo nie wiem skąd mieszkasz" ale taka opcja może zrobić wrażenie na tym wsioku z miasta "B".
I nie zapomnij o upomnieniu się o zwrot kosztów przesyłki, bo za 120 PLN to można puścić w "eter" z dwie palety a nie taki marny sprzęcior.
Odeślij ten sprzęt kurierem za 16 zeta albo innym paczkomatem i napisz że te spawy maję być OK!
A wierz mi na słowo że nie będą.
Kolo szuka naiwnych i ich znajduje. Napisz że nie jesteś "jakimś wsiokiem" i następna wizyta będzie z adwokatem.
To zawsze skutkuje, bynajmniej na filmach
Ja też mieszkam na wsi "pije do wsioka nie do Ciebie bo nie wiem skąd mieszkasz" ale taka opcja może zrobić wrażenie na tym wsioku z miasta "B".
I nie zapomnij o upomnieniu się o zwrot kosztów przesyłki, bo za 120 PLN to można puścić w "eter" z dwie palety a nie taki marny sprzęcior.
czytam nie pytam
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Zawsze możesz oddać przedmiot w ciągu 14 dni... jeśli coś jest nie tak. Jeśli 14 dni minęło to po ptokach.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Kiedyś też rozmawiałem z tym "producentem" na temat zakupu. Teraz cieszę się że nasz kontakt zakończył się na 1-ej rozmowie telefonicznej.
Czas jak rzeka ... jak żeka płynie
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Dzieki za informacje ale nie odeslalem kolumny.
Znalazlem firme w okolicy co robia uslugi dla mleczarni, oczyscili i wytrawili moja kolumne. Nie bylo tanio ale w biorze babka wyliczala cos "kg x objetosc"
w sumie zaplacilem 30 euro i mam problem z glowy.
Poza tym uszczelki czarne ktore byly w zestawie nie posiadaly opakowania i dla spokoju zamowilem sylikonowe do zywnosci.
Po pierwszym odpaleniu cos mnie zastanawia, wiec:
nastaw potraktowalem autoklar ale miesiac temu i nie zlalem nawet osadu a smak mial bardzo gorzki - CZY to wina czasu?
45 minut rozgrzewanie 2 x 1500W i taka moc przez caly czas.
Przy 82' na kolumnie zaczelo leciec ciurkiem, odkrecilem doplyw wody gdy odebralem 500ml ale temperatura byla tylko 84 - Wina niedokladnych termometrow tarczowych??? temperatura spadla do 82, kran na maxa a z chlodnicy nie kapie a leje sie. W godzine zebralem 2 litry 80%, ale walilo jajkami okropnie mimo miedzi (z tokarki) 25cm.
Po umyciu i rozebraniu miedz dalej smierdzi jajkiem- czy jej jest za malo?
Czytajac forum pamietalem, ze ma byc 87' ale nie mam pojecia dlaczego u mnie paliwko tylko 80% leci i to strumieniem.
Nie ubijalem mocno wypelnienia?
Dac oddzielne wejscie na ZP a nie z chlodnicy?
Jakies inne pomysly panowie?
Pozdrawiam
Znalazlem firme w okolicy co robia uslugi dla mleczarni, oczyscili i wytrawili moja kolumne. Nie bylo tanio ale w biorze babka wyliczala cos "kg x objetosc"
w sumie zaplacilem 30 euro i mam problem z glowy.
Poza tym uszczelki czarne ktore byly w zestawie nie posiadaly opakowania i dla spokoju zamowilem sylikonowe do zywnosci.
Po pierwszym odpaleniu cos mnie zastanawia, wiec:
nastaw potraktowalem autoklar ale miesiac temu i nie zlalem nawet osadu a smak mial bardzo gorzki - CZY to wina czasu?
45 minut rozgrzewanie 2 x 1500W i taka moc przez caly czas.
Przy 82' na kolumnie zaczelo leciec ciurkiem, odkrecilem doplyw wody gdy odebralem 500ml ale temperatura byla tylko 84 - Wina niedokladnych termometrow tarczowych??? temperatura spadla do 82, kran na maxa a z chlodnicy nie kapie a leje sie. W godzine zebralem 2 litry 80%, ale walilo jajkami okropnie mimo miedzi (z tokarki) 25cm.
Po umyciu i rozebraniu miedz dalej smierdzi jajkiem- czy jej jest za malo?
Czytajac forum pamietalem, ze ma byc 87' ale nie mam pojecia dlaczego u mnie paliwko tylko 80% leci i to strumieniem.
Nie ubijalem mocno wypelnienia?
Dac oddzielne wejscie na ZP a nie z chlodnicy?
Jakies inne pomysly panowie?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Chłopie każdy dobrze Ci doradzał że ten sprzęt to jakby Ci powiedzieć... Szczyt PRL-u a teraz mamy XXI wiek. Gówniany sprzęt + niedoswiadczony operator = gówniany produkt.
Lubisz komplikowac sobie życie...
Lubisz komplikowac sobie życie...
Każdy alkohol jest bardzo dobry, oprócz denaturatu, który jest tylko dobry.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
A tak na marginesie to nie uzywales odstojnikow albo zimnych palcow? Nie ewoluowales z czasem? Nie uczyles sie?
Od razu zaczales na buforach i aabratkach i sprzecie za 2000?
Nie? To brawo Ty. Nie kazdy a bynajmniej ja nie moge sobie pozwolic na koszt wiekszy niz 1000.
I sadzilem ze forum jest do wymiany doswiadczenia, zadawania pytan i podsylaniu odpowiedzi.
Fakt sprzet do dupy dla Ciebie i innych ale po zwyklym pot stillu to cos nowego dla mnie nie powiem "lepszego" na razie.
Pozdr.
Od razu zaczales na buforach i aabratkach i sprzecie za 2000?
Nie? To brawo Ty. Nie kazdy a bynajmniej ja nie moge sobie pozwolic na koszt wiekszy niz 1000.
I sadzilem ze forum jest do wymiany doswiadczenia, zadawania pytan i podsylaniu odpowiedzi.
Fakt sprzet do dupy dla Ciebie i innych ale po zwyklym pot stillu to cos nowego dla mnie nie powiem "lepszego" na razie.
Pozdr.
Pozdrawiam
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Niby nie możesz, a w dobie kurierów za 10 euro na całą Europe jedziesz trawić sprawy w wynalazku za 30 euro... 87 stopni wzięło Ci się pewnie stąd, że etanol wrze w 78, więc czeski błąd. Tylko że ta temperatura na tym sprzęcie i na tych termometrach absolutnie do niczego Cie nie przybliży. Upierdziel odstojnik, kup sobie termometr elektroniczny, wywierć dziurę 40cm od kega i wpraw w nią sondę termometru. Kolumne wypchaj zmywakami, na dół możesz dać trochę miedzi i rozdziel obiegi ZP/chłodnica. Daj zawór precyzyjny przed ZP. I tak dokładając kolejne złotówki/eura do taniego sprzętu zbliżysz się kosztami do sprzętu z prawdziwego zdarzenia dalej mając wynalazek....
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Kolego Cloneyie, podoba mi się Twoja postawa, też taki jestem. Twardo stąpasz po ziemi, jak czegoś nie "pomacasz" to nie uwierzysz, jak się na czymś nie poparzysz to bąbli miał nie będziesz.
Miałem PS'a z garnkiem uszczelnianym ciastem, miałem odstojniki, rurę z zimnym palcem mam do dziś. Koledzy dobrze Ci radzili i Ty doskonale o tym wiesz, pozostajesz jednak przy swoim wyborze i bardzo dobrze. Mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami z pracy na tym urządzeniu.
Poradziłeś sobie z trawieniem, poradzisz sobie z innymi przeciwnościami.
Miałem PS'a z garnkiem uszczelnianym ciastem, miałem odstojniki, rurę z zimnym palcem mam do dziś. Koledzy dobrze Ci radzili i Ty doskonale o tym wiesz, pozostajesz jednak przy swoim wyborze i bardzo dobrze. Mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami z pracy na tym urządzeniu.
Poradziłeś sobie z trawieniem, poradzisz sobie z innymi przeciwnościami.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Masz rację ja wsiadłem od razu na mercedes. Moją przygodę zacząłem tu od razu od budowy aAbratka viewtopic.php?f=20&t=3235. Ale też miałem dylematy, dużo czytałem i sam wybrałem sprzęt pod względem produktu jaki chciałem otrzymać. I uwierz mi takich jak Ty przewinęło się tu pewnie tysiące. Nawet są tematy dla ludzi co najpierw kupują a później piszą że coś jest nie tak z ich sprzętem, bo jajka wychodzą lub tylko 80 % itp. Ty to najpierw poczytaj co to za sprzęt i jak się go obsługuje,Cloneyie pisze: ↑2017-05-25, 00:20A tak na marginesie to nie uzywales odstojnikow albo zimnych palcow? Nie ewoluowales z czasem? Nie uczyles sie?
Od razu zaczales na buforach i aabratkach i sprzecie za 2000?
Nie? To brawo Ty. Nie kazdy a bynajmniej ja nie moge sobie pozwolic na koszt wiekszy niz 1000.
I sadzilem ze forum jest do wymiany doswiadczenia, zadawania pytan i podsylaniu odpowiedzi.
Fakt sprzet do dupy dla Ciebie i innych ale po zwyklym pot stillu to cos nowego dla mnie nie powiem "lepszego" na razie.
Pozdr.
Tu masz wszystko:
viewtopic.php?t=605
Co do wpisu na temt forum - na początku tematu dostałeś "od ręki" odpowiedzi.
Ostatnio zmieniony 2017-05-25, 15:02 przez elofura, łącznie zmieniany 1 raz.
Każdy alkohol jest bardzo dobry, oprócz denaturatu, który jest tylko dobry.
-
- 70%
- Posty: 336
- Rejestracja: 2008-02-25, 19:32
- Lokalizacja: Kraków
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Część osób tu bywających to ludzie +/- koło pięćdziesiątki. Większość z nas (bo do tej grupy się zaliczam) robiła destylaty za nim były internety i dostęp do wielu rozwiązań technicznych. W związku z czym przerabiało na sobie aluminiowe i ocynkowane bańki na mleko, miedziane i szklane wężownice, odstojniki i zimne palce... Da się zrobić przy pomocy czajnika do gotowania wody i miednicy emaliowanej, tyle że obecnie nie ma co wyważać otwartych drzwi i rozpalać ognia przy pomocy krzemieni.
Wojtek
Wojtek
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
No ja tam młodszy jestem i do pięćdziesiątki jeszcze pare latek zostało .
ZAISTE WÓDKA POTĘŻNA JEST...ALE BIMBER WIĘKSZĄ MOCĄ WŁADA
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Witam ponownie.
Moj wieszak juz nie tylko robi za suszarke na ubrania ale i cos z niego udalo sie wyskrobac. Trzy butelki ciagiem z jednego pedzenia ponad 90% bylo nieosiagalne na pot stillu (dla mnie).
Pracuje wedlug instrukcji zaczerpnietych z forum, regulator napiecia okazal sie zbedny - co mnie ucieszylo. Zuzycie wody do 20 litrow na godzine pracy jest ok. Smrod jajek zniknal po zwiekszeniu ilosci wypelnienia miedzianego z 0,4l do 1 litra. Moze to wina drozdzy C24 podobno produkuja wiecej siarkowodoru, probuje na czterech innych i zobaczymy.
Rozdzielilem paluchy od chlodnicy ale co do odstojnikow to wszyscy mowia wywalic (patrz zdjecie) ale plyn z nich jest zabarwiony na rozowo a ja nie mam ochoty pic takiego ustrojstwa, nie mam pojecia jeszcze dlaczego tak jest. Moze ktos wie??
Moj wieszak juz nie tylko robi za suszarke na ubrania ale i cos z niego udalo sie wyskrobac. Trzy butelki ciagiem z jednego pedzenia ponad 90% bylo nieosiagalne na pot stillu (dla mnie).
Pracuje wedlug instrukcji zaczerpnietych z forum, regulator napiecia okazal sie zbedny - co mnie ucieszylo. Zuzycie wody do 20 litrow na godzine pracy jest ok. Smrod jajek zniknal po zwiekszeniu ilosci wypelnienia miedzianego z 0,4l do 1 litra. Moze to wina drozdzy C24 podobno produkuja wiecej siarkowodoru, probuje na czterech innych i zobaczymy.
Rozdzielilem paluchy od chlodnicy ale co do odstojnikow to wszyscy mowia wywalic (patrz zdjecie) ale plyn z nich jest zabarwiony na rozowo a ja nie mam ochoty pic takiego ustrojstwa, nie mam pojecia jeszcze dlaczego tak jest. Moze ktos wie??
Pozdrawiam
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Gdzie jest miedź, na dole, czy u góry? Jakie wypełnienie miedziane? Miejmy nadzieję, że drut nie jest powlekany lakierem, który teraz podczas procesów będzie się stopniowo zmywał.
Re: Straszne spawy w nowej kolumnie
Wypełnienie jest z rurki miedzianej fi8 pocietej na 5mm. Taka sama jak mialem wczesniej. Na dole podtrzymanie potem miedz i 50 cm zmywakow.
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości