Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
symul
20%
20%
Posty: 24
Rejestracja: 2013-10-02, 17:38
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: symul » 2017-09-18, 17:36

Sprzęt juz gotowy i właśnie go testuje. Jednakże nie podoba mi się zapach. Podobny do pogonu. Czy jest to normalne przez to ze sprzęt jest nowy?
Czy jeżeli drugi raz przedestyluje to powinno się poprawić?

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: laurentp » 2017-09-18, 18:56

A kolumna w trakcie procesu jest stabilna? (zakładam, że rozumiesz proces).
Przepuściłeś "na świeżo" przez nią "jakieś odpady" dla wymycia ew osadów po produkcji?
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

symul
20%
20%
Posty: 24
Rejestracja: 2013-10-02, 17:38
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: symul » 2017-09-18, 19:28

Tak temperatura od samego początku jest stabilna. Odłożyłem jakieś 700ml przedgonow i w sumie teraz jest już lepiej.
Jedynie zagotowałem wcześniej wodę żeby ją trochę wyczyścić i sprawdzic czy jest wszystko szczelne.

symul
20%
20%
Posty: 24
Rejestracja: 2013-10-02, 17:38
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: symul » 2017-09-19, 13:06

Przedystylowalem prawie wszystko jednakże za późno się za to wziąłem i siedziałem prawie do 4 rano...
Wiec pod koniec zacząłem odbierac na maksymalnie otwartym zaworku, żeby odebrać jak najwięcej i przedestylowac następnym razem.
Trunek jaki otrzymałem podczas rektyfikacji to ponad 96 %, jednakże w zapachu jest masakryczny. Mniej więcej jak na pot stilu po pierwszym destylowaniu lub jak pogon po drugim... Kolumne stabilizowalem ok. 40 minut, później ok 400 -500 ml przedgonów z prędkością 3 krople/ sekundę, i serce w tempie 20-27 ml/minute.
Termometr mam 40 cm od kega i 20cm od katalizatora. Był w miarę stabilny, czasami miał tylko wahania do 0.3 stopnia. W tym tygodniu kupie nowy droższy bo tego za ok. 15 zł co posiadam to nie jestem do końca przekonany. Później miałem problemy z nieszczelnością grzalki i przy okazji zaczęło mi topić kable bo się nastaw do prądu dostał. Musiałem przerwać destylacje, i to naprawić. Więc jak naprawiłem to od nowa zalewane, stabilizacja tym razem ok. 20 minut później 400 ml przedgonow i serce.
Dzisiaj wziąłem próbkę destylatu dolałem trochę wody mineralnej niegazowanej, i jest trochę mętne takie białe. Mniej więcej jak pogon który otrzymywalem na pot stilu.
Kolumna ma średnicę wewnętrzna 57.3 mm, keg 2x 30 połączony, grzalki 2x 1500W i 1x 2000W. Rozgrzewam na maksa i później jadę na 2 kW 20 cm wypełnienia sprezynki miedziane i 110 cm sprężynek KO, głowica Aabratek. Gdyby ktoś wiedział gdzie robie źle lub czegoś nie robię to będę wdzięczny.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: magas » 2017-09-19, 18:03

Przy nowym sprzęcie też spawy się czyszczą i zapach potrafi być podobny do siarkowodoru, czas czyszczenia kolejnymi destylacjami zależy jak spawacz i czy spawacz wytrawił, oczyścił spawy. Dawno temu przy nowych sprężynkach jak nie umyte, czuć było chłodziwem, takim zjełczałym olejem, ale podobno tego już się nie używa może w tych spawach, lub sprężynkach tkwi problem, bo jak uzyskujesz 96% to po przejściu z prostego aparatu powinieneś być w skowronkach, jeśli tak nie jest szukałbym przyczyny co ze sprzętu psuje, brudzi ci destylat.

Awatar użytkownika
Rosjan
60%
60%
Posty: 258
Rejestracja: 2016-11-23, 23:21

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: Rosjan » 2017-09-19, 19:30

A swoją drogą spróbuj rozcieńczyć destylat w wodzie bardzo nisko mineralizowanej --> nie wytrąca się wtedy wapno, co powoduje zmętnienie roztworu. Np. Żywiec jest niezły :D

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: laurentp » 2017-09-19, 19:39

symul pisze:
2017-09-19, 13:06
...Kolumne stabilizowalem ok. 40 minut, później ok 400 -500 ml przedgonów z prędkością 3 krople/ sekundę, i serce w tempie 20-27 ml/minute....
Trochę krótko, ale...
400-500ml z jakiej ilości i jak %% wsadu? Bez tego nie ma jak ocenić.
Większość tego co czytałem była o przedgonie 1 kropla / sek (mi wyszło 100ml/h).
A serce CAŁY CZAS w takim tempie? Bez redukcji odbioru kontrolowanej stanem (de)stabilizacji kolumny?
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

symul
20%
20%
Posty: 24
Rejestracja: 2013-10-02, 17:38
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: symul » 2017-09-19, 20:29

Spawy trawione oprócz łączenia dwóch kegów. Nie było jak dojść od środka żeby wytrawić.
Nastaw robiłem na turbo drożdżach Cobra, więc nie wiem ile może być ale było coś -3 blg z 14 kg cukru i w sumie jakieś 50l.
Przedgony odbierałem ok. 3 krople/ sekunde, a serce na początku coś ponad 20ml/ minute, później przykręciłem trochę gdzieś w okolicach 20ml/ minutę. Później musiałem przerwać proces z racji awarii, później wznowiłem i wiadomo stabilizacja, przedgony, serce, i była godzina 3 w nocy a na rano szedłem do pracy... więc już z braku sił zawór na maksa otworzyłem zebrałem z 2l jak leciało i koniec destylacji.

Może trochę musi trunek poleżeć kilka dni i się coś poprawi?
Spróbuję puścić przez węgiel aktywny i zobaczę co to jest warte, ale nie po to robiłem taki sprzęt żeby puszczać przez węgiel. Jakoś zawsze ten destylat był taki sztuczny i na następny dzień przeważnie kac. Tylko tyle że zapach poprawiał.

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: laurentp » 2017-09-19, 20:54

Odpowiem za siebie:
- z 25l odbiór (I przebieg) 100ml "acetonu" (przed stabilizacją głowicy), potem 5x100ml w tempie 1 kropla/sek -> 100ml/h.
Czyli JA bym odebrał 2x tyle PRZEDgonu, co Ty, no i wolniej, ale to kosztuje czas, ratunkiem jest OLM/OVM. Wtedy możesz odbierać JEDNOCZEŚNIE PRZEDgon i serce (no, pierwsze 100-200ml przedgonu odbieram bez odbioru serca, ale to zależy od wsadu - test organoleptyczny odbioru OLM/OVM).
Te 2l odebrałeś osobno? Bo jak nie to już masz przyczynę smrodu.
Ja POgon odbieram na full otwarciu zaworu (u mnie to ~1l/h teraz) od momentu ostatniej destabilizacji kolumny (ostatniość wyznacza tempo odbioru vs cierpliwość operatora) do momentu wzrostu na GŁOWICY o 0.10*C, wtedy (na dziś) kończę proces.
POgon dodaję do następnego przebiegu, jego ilość jest mniej więcej stała z procesu na proces, 0.2-0.3l na kolumnie, 0.5l na wydłużonej kolumnie o 50cm (razem z kegiem 2.70m).

Przy prawidłowej pracy kolumny nie powinieneś zupełnie potrzebować węgla. Który i tak działa tylko na POgony, PRZEDgonów nie usunie.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: magas » 2017-09-19, 21:07

Kolego laurentp skonsultuj swój sposób odbioru przedgonu z kimś kto robi dobre wódki czyste, ja się do nich nigdy nie zaliczałem, ale moim zdaniem twój sposób prowadzenia procesu, a w szczególności odbiór przedgonu to przerost formy nad treścią, strata czasu, alkoholu, Tobie stabilizacja i odbiór przedgonów z malutkiego kega zajmuje tyle co tym co robią bardzo dobrą czystą cały proces i tak dla uściślenia, nie stabilizuje się głowicy, a kolumnę. Nie piszę tego z powodu jakiejś złośliwości, tylko jako kolega, pogadaj z kimś sobie na czacie, czy na pw. jeśli na ogólnym nie masz ochoty. pozdr. magas

symul
20%
20%
Posty: 24
Rejestracja: 2013-10-02, 17:38
Lokalizacja: Pogórze Dynowskie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: symul » 2017-09-19, 21:13

Zrobiłem teraz testy z węglem i bez.
Węgiel oczyścił zapach, ale za to w smaku jest że tak powiem cały czas "ostro", czuć moc.
A bez węgla zapach nie do końca przyciąga, ale za to jak się wypije to na początku nic nie czuć tylko dopiero za kilka sekund zaczyna oddziaływać w przełyku.

Zamówiłem dzisiaj trochę lepszy termometr bo ten za kilka zł we wrzącej wodzie pokazuje 98,5 stopnia. Muszę jeszcze zamontować w kegu, bo niestety ale nie posiadam.
Podegustuje jeszcze trochę tego trunku, i uznam czy lecieć jeszcze raz z tym tematem czy dać sobie spokój.

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: laurentp » 2017-09-19, 21:22

magas pisze:
2017-09-19, 21:07
...ale moim zdaniem twój sposób prowadzenia procesu, a w szczególności odbiór przedgonu to przerost formy nad treścią, strata czasu, alkoholu, Tobie stabilizacja i odbiór przedgonów z malutkiego kega zajmuje tyle co tym co robią bardzo dobrą czystą cały proces...

... i tak dla uściślenia, nie stabilizuje się głowicy, a kolumnę....
Oczywiście, że w TRAKCIE procesu stabilizujemy KOLUMNĘ. Ja pisałem o "przedpoczątkowym" odbiorze "acetonu", od momentu kiedy cokolwiek zaczyna kapać do momentu stabilizacji temperatury na GŁOWICY, u mnie to ok 100ml. Świetny rozpuszczalnik :). Może znów napisałem zbytnim skrótem myślowym.

1 kropla / sek -> 100ml/h to wartość wzięta z wielokrotnej lektury forum. Fakt powoli to leci. Natomiast OBJĘTOŚĆ przedgonu, który odbieram po 100ml (czyli przez 1h) jest wynikiem wyczulenia nosa / smaku, dopiero po 500ml (z 25l) uznaję produkt, który kapie za pijalny. Ale TO to już kwestia indywidualna.

A poza wszystkim, "napiszę od SIEBIE" :). Od tego forum, by każdy mógł napisać jak ON uważa, że się powinno robić.
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

laurentp
100%
100%
Posty: 1368
Rejestracja: 2013-07-08, 22:08
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: laurentp » 2017-09-19, 21:25

symul pisze:
2017-09-19, 21:13
...Węgiel oczyścił zapach, ale za to w smaku jest że tak powiem cały czas "ostro", czuć moc....
"Ostro" to by wskazywało na PRZEDgon, IMO odebrałeś go, jak pisałem, 2x za MAŁO.
Odbija się?
https://nowyekran24.com/ prawda 24h, POLSKIE forum poza zasięgiem "głównego ścieku", taki informacyjny "DETOX"!
Nienawidzę.mechaniki.Za to przemiany fazowe zaczynają mnie fascynować

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: magas » 2017-09-19, 22:41

Oczywiście od tego jest forum, ale pogadaj np z Marianem, lub Andrzejem tych od forumowej elektroniki, oni odbierają dużo przedgonu, ale u ciebie kolego stabilizacja + odbiór przedgonów z 25l nastawu to ponad 5 godzin, oczywiście każdy może jak lubi, chce, ale pogadać, podyskutować można, to nie boli.

maria-n
100%
100%
Posty: 1365
Rejestracja: 2008-07-15, 14:52

Re: Pytanie w sprawie kolumny działającej na różnych wysokościach

Post autor: maria-n » 2017-09-20, 10:32

Cześć
Nie piszę tu nic odkrywczego. To wszystko było wałkowane na Forum wielokrotnie. Odbiór przedgonów nie jest sprawą prostą i napiszę więcej, bardzo subiektywną. Z tego względu że, nie posiadamy ku temu żadnych narzędzi. Możemy kierować się tylko własną intuicją (na podstawie lektury o teorii rektyfikacji) i wnioskami wyciąganymi w trakcie nabywanej praktyki. Przypomnę tylko że, ilość nie jest parametrem podstawowym w czasie odbioru przedgonów! Właściwym parametrem jest ich "JAKOŚĆ" (oczywiście w złym znaczeniu tego słowa) Będzie ona najwyższa wtedy gdy. Po pierwsze: nastąpi ich max koncentracja i po drugie: odbierane będą DO KOŃCA procesu. Pierwszemu z wymogów posłuży stosunkowo "duże jeziorko" w głowicy oraz powolny odbiór. Max 1 kropla/sek przy odbiorze wstępnym. Jest to oczywiście kwestia umowna bo, niema na tę kroplę żadnej miary. Kiedy zakończyć wstępny odbiór? Tu najlepiej odnieść się do termometru o możliwie dobrej rozdzielczości. Choć są zdania że, wystarcza dobre powonienie czy doskonały smak! Ja osobiście w to nie wierzę. Jeśli chodzi o pomiar temp. za pomocą termometrów tkzw tablicowych - one się nadają co najwyżej do pomiarów temp. tablic szkolnych a, wykorzystywane są przez kolegów w procesach rektyfikacji -ZGROZA! Potem piszą COŚ TU ŚMIERDZI - co ma nie śmierdzieć? Drugi z wymienionych wcześniej wymogów to, OBNIŻONY ODBIÓR gonu i równocześnie dalszy kropelkowy odbiór przedgonów. Ale tym razem z prędkością 1 kropla/2-3 sek. Potwierdzeniem trudności z odbiorem przedgonów jest fakt o niemożności uzyskania b. dobrego spirytusu w jednokrotnym procesie. Nawet renomowani wytwórcy robią to dwu, a nawet niektórzy podobno trzykrotnie! Ta trudność to, wiązanie się alkoholi lżejszych w azeotropy z etanolem, wodą i całą resztą zawartą w nastawie. Potrafią się one ujawnić tuż przed samym zakończeniem procesu. Sam niejednokrotnie obserwowałem na 20 min przed wyłączeniem aparatury. Wahania termometru głowicy a także - 5 cm pod OOB. O 0,02-0,03 st. C w dół/ na jedną dwie min. A potem następował powrót do normalnie wędrującej w górę temp. końcowego stadium procesu.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości