Aabratek - odbiór

[jogi30]

Witam kolegów, od początku używania tej kolumny zaobserwowałem dziwne zjawisko tzn po zagotowaniu i po stabilizacji nadchodzi czas na odbiór kropelkowy przedgonów i tu zaczynają się schodki tj po ustawieniu kropel po jakimś czasie ten odbiór się sam zwiększa i nawet dużo, gdy ten etap przejdzie do odbioru i odbiór ustawię np.25ml/min to po jakiś 30min odbiór jest już nawet 40ml/min i muszę cały czas korygować odbiór aż się w końcu ustabilizuję tak ok 37ml, a przy końcu odbioru znowu się obniża, dlaczego tak się dzieje i czy ma tak być, zaworek mam iglicowy.

[włoch]

Zaworek do sprawdzenia, albo wymiany.

[geoorge]

Problemem może być temperatura.
Zimny zawór ma mniejszy przepływ, po rozgrzaniu przepływ się zwiększa. Odbiór trzeba ustawiać na rozgrzanym zaworze.

[krystek1]

Zapodaj foty głowicy, zaworka.

[włoch]

Problemem może być temperatura.

To też - jako jedna z przyczyn uwypuklająca błędy w wykonaniu zaworka.
Jednak głównym powodem może być jakość wykonania samego zaworka. A czułym punktem jest jakość wykonania gwintu. Im drobniejszy i bardziej "dopasowany" tym lepszy. Tym ryzyko niespodziewanych skoków zwiększenia przepływu mniejsze, a nawet znikome.

[jogi30]

Zaworek był zakupiony na Destylandia i nie mało też kosztował a i już go rozbierałem czyściłem dmuchałem i nic to samo.

[włoch]

45 zł to nie jest wcale duży wydatek. I ten zaworek jest tylko i aż tyle wart. Do regulacji przepływem wody na chłodnicy się nadaje. Jednak do precyzyjnego regulowania odbiorem alkoholu - niestety ale już nie. Jest obarczony tym błędem o którym wspominałem. Jeśli z wyczuciem i delikatnie nim pokręcisz w obydwie strony to wyczujesz, że między zakręceniem a odkręceniem daje się delikatnie wyczuć luz. A to wystarczy żeby w trakcie pracy (przy nagrzanym zaworku i tarciu strumienia wypływającego alkoholu) nastąpił prędzej czy później skok powodujący cofnięcie się iglicy.

[jogi30]

Patrzyłem teraz na tą stronę i to nie jest taki jak mój i dałem więcej jak 45 zł, jutro jak będę miał troszkę czasu to postaram się wrzucić jakieś fotki.
Więc jaki proponujesz?

[włoch]

Trudno coś proponować. To co pisałem to tylko moje przypuszczenia. Chociaż objawy wskazują raczej na to o czym pisałem wyżej.
Kiedyś też miałem podobne problemy z zaworkiem. Dałem więc dorobić do zaworka nowe pokrętło. Ale już z gwintem nie za głęboko toczonym. Zaworek stał się ciaśniejszy bez zbędnych mikro luzów. Problem zniknął, a zaworek bez niespodzianek służy mi do dziś.

[jogi30]

Coś będę dalej szukał, kombinował, bo ile to już można.Dzięki za pomoc.

[magas]

Napisz ogłoszenie, że chcesz kupić, tu paru chłopaków robią sami zaworki.

[Mietek]

Problemem może być nie zaworek ale wężyk odprowadzający. Gdy ma zbyt małą średnicę może tworzyć się słup cieczy powodujący podciśnienie za zaworem. Musi to skutkować wzrostem wypływu. Radą w takim przypadku może być odpowietrzenie wężyka przy zaworku lub wężyk o większej średnicy.

Mietek

[jogi30]

Moim zdaniem jeśli to średnica wężyka to problem byłby przez cały czas, a problem jest od odbioru kropelkowego i jeszcze jakieś 30min gonu a jak się już ustawi to później jest dobrze.

[maria-n]

Problem kol. można stosunkowo łatwo z diagnozować. Mianowicie, będą to prawdopodobnie dwa przypadki; pierwszy to, rzeczywisty luz między gwintami osi (pokrętła) a korpusem zaworka. Drugim mogą być kłopoty ze stosunkowo małymi przepływami za zaworkiem z jakimi mamy do czynienia. O ile ten pierwszy jest łatwy do wykrycia, z drugim trzeba po eksperymentować. Jeśli chodzi o pierwszy; należy po nawet nie wielkim otwarciu ocenić czy występuje luz tkzw. "po osiowy" - równoległy do osi zaworka. Jeśli go wykryjemy można próbować go usunąć za pomocą sprężystego elementu umieszczonego między pokrętłem osi a, korpusem zaworka. Napisałem elementu bo może być to kilka zwojów sprężyny (działającej "na ściskanie") ale też wygiętej w łuk, blaszki sprężystej. Zadziała to w ten sposób że tuż po otwarciu zaworka sprężysty element będzie napierał na pokrętło i jeśli jego siła będzie większą od siły tarcia na uszczelnieniu oś/korpus z powoduje kasowanie występującego luzu. Drugi z przypadków to: brak odpowietrzenia przed zaworkiem, zbyt niski słup cieczy nad zaworkiem i to o czym pisał wyżej kol. Mietek. Zbyt mała średnica rurki odbierającej.Ta średnica powinna być taką by spływający etanol nie wypełniał NA CAŁEJ długości, przekroju poprzecznego rurki. Bo może dochodzić do dławienia przepływu. Pisałem wyżej o dwóch przypadkach ale może wystąpić też trzeci. Mianowicie, spotkałem też taką konstrukcję iglicy zaworka która ma luźno osadzony na jej końcu stożek dławiący w celu, dobrego "ułożenia się" w stożku korpusu. Tego rodzaju konstrukcje absolutnie się nie nadają dla Naszych celów!

[Citizen Kane]

spotkałem też taką konstrukcję iglicy zaworka która ma luźno osadzony na jej końcu stożek dławiący w celu, dobrego "ułożenia się" w stożku korpusu.

Mógłbyś przedstawić zdjęcie takiego zaworka / iglicy?