Ja mam taką samą jak Ty i kiedyś też myślałem żeby przedłużyć. Ale jak spróbowałem próbki spirytusu od kolegów którzy mają dłuższą kolumnę to nie zauważyłem żadnej różnicy. A nawet jedna próbka była dość ostra w smaku, co dowodzi że najwięcej zależy od operatora, i innych warunków.
Dłuższa kolumna powoduje większe straty urobku na końcu procesu, bo spora ilość produktu zostaje na wypełnieniu. A nie możesz wyssać z kolumny wszystkiego bo wtedy tam już jest maksimum zanieczyszczeń i to na całej długości pomieszane. A co do wziernika to też mam wątpliwości: mając go, pewna odległość od głowicy nie może być ocieplona, a więc może tam być zbyt mocno schłodzony refluks, a to z kolei utrudnia skoncentrowanie się przedgonów, i moim zdaniem są one bardziej pomieszane z dobrym spirytusem, i trudniej ich odseparować. To podobnie jak już dawno chyba Lesgo58 i inni, zauważyli że jak damy za duże chłodzenie w każdej głowicy to ten zimny refluks utrudnia pozbycie się przedgonów. Mam z rurki silikonowej z boku.
Ja na twoim miejscu nic bym nie zmieniał, nawet tej miedzi do drugiego przebiegu, jakoś teraz nie widzę żeby miedź jeśli jest przepisowo wytrawiana żeby miała wpływ na smak urobku. W twoim przypadku półek teoretycznych jest i tak więcej niż potrzeba. Znam kogoś kto ma Pot-stila krótką kolumienkę nakładł w nią zmywaków i osiąga od początku do końca 92% alk. co wcześniej nigdy nie osiągał. U ciebie teraz najważniejsze to doskonalenie sposobów rektyfikacji, ja też czasem miałem różne przygody, ale to dobrze, dla mnie to ciekawe.
