Witam mam pytanie czy ktoś stosował jakieś pompki czy inne cuda do chłodzenia przy destylacji, problem z tym że na działce nie mam wody z sieci, mam beczkę 1000l na deszczówki, kiedyś robiłem na pompce do oczka wodnego, (150W) ale słabo się spisywała, za to pompa zatapialne za szybko, za głośno i za dużo prądu (700W). Teraz wpadłem na pomysł żeby pompę do pieca c.o zamontować czy to się sprawdzi?

Aabratek elektryczny(2x2kW) keg 50l

Bardzo dobrze się sprawdza taka pompka od CO (10sięć lat bez problemowo).

Nie mogę znaleźć ile litrów na godzinę one tłoczą, jakiej konkretnie używasz?

Myślę że pompka do CO to super rozwiązanie. Nie używałem jej do chłodzenia ale do wprawienia w ruch statków w zamkniętej rynnie. Cicha, wydajna i nie awaryjna do tego można ustawić predkość przepływu.

Dobrze się sprawdzają te do CO. Nawet najtańsze modele za ok 80-100zł. Jak upatrzysz pompę to zobacz po modelu na jej charakterystyki, zawierają bieg (moc), wysokość pompowania oraz wydajność. Z takim zbiornikiem i powiedzmy 2-3m wysokości tłoczenia za cholerę nie uzyskasz gorącego destylatu Tylko uwaga - przy dłuższych połączeniach stosuj większe średnice węży - to też wpływa na opory przepływu.

Pompka od C.O. jest chyba jedynym racjonalnym rozwiązaniem. Biorąc pod uwagę niezawodność, cichą pracę, możliwość regulacji wydajności, itd. to nie znajdziesz nic lepszego. Nie wiem jakiego rodzaju jest ta twoja beczka ale zakładam, że to taki typowy zbiornik z polietylenu w metalowym koszu. Jeśli zbiornik wyposażony jest w zawór spustowy na dole to proponuje tam umieścić pompę o jakiej mowa. Te pompy ze względu na ceramiczne łożyska wirnika są wrażliwe gdy zaczną pracować "na sucho".

I wirnik zawsze w poziomie.

No właśnie te pompy chyba maja jakieś wymagania czy w pionie czy w poziomie, w dodatku woda czysta więc jakiś filtr muszę zastosować, będzie zabierać od góry wodę, bo jest najczystsza, na dole to zbiera się szlam, a woda będzie wracać do beczki.

Jeśli umieścisz pompę nad lustrem wody w beczce to może nie dać rady zassać. Chyba, że wstępnie wypełnisz cały układ chłodzenia wodą.

Koniecznie poniżej lustra - pompy samozasysające będą droższe, a układy samozasysające skomplikowane. Przed pompą zastosuj zwykły filtr z sitkiem i będzie ok. Dając zawory przed i za pompą (wystarczą zwykłe kulowe) masz jeszcze możliwość wymian, napraw, czyszczenia filtra bez przejmowania się zrzucaniem wody. Pompa może być w pionie lub poziomie ale wzmianka była o osi wirnika - to nietrudne znów do zapewnienia..

Ja używam takiej do C.O. w połączeniu ze zbiornikiem 250l i zbiornik wymaga przy 1 przebiegu zrzucania gorącej wody pod koniec procesu. Tylko to w zamkniętym obwodzie i cały czas zalane jest.
Nic ciepła (prądu) się nie marnuje
Pompka najtańsza "zielona" Omnigena, ~100zł.

Jak ktoś chce to mam na próbe z demontażu trzeba stuknąć puknąć i chodzi, ale mogę wysłać za fri za pobraniem przesyłki śmiało pisać NA PW.
Omnigena tania ale prądu bierze