Czy mogę prosić o info lub link o optymalnej temp. chlodzenia wyjsciowej wody badz temp przy koncu glowicy.
Wiem, że w teorii przy OVM jest to bardziej istotne niz w OLM.
Często mam problem z regulacją i wychladzam za bardzo "dla pewnosci", ze woda na wyjsciu jest zimna. Okazuje się, że to nie za dobze dla stabilności, ale nie mogę znaleźć konkretow w Celcjuszach.
Chcialbym wiedziec jaki jest optymalny C target skraplania i wody wychodzacej do ktorego powinienem dozyc szczegolnie przy OVM ale rowniez OLM

Jak rozumiem chodzi Ci o chłodzenie skraplacza głowicy. Ze względu na różnice w budowie sprzętu, lokalizacji i typu termometru trudno jednoznacznie odpowiedzieć jak dla Ciebie będzie najlepiej. Musisz to sam określić.
Podstawa to stabilne ciśnienie wody. Ja stosuję zbiornik pośredni z pływakowym zaworem od spłuczki klozetowej - najtańszym, takim z dźwignią i gumową membraną. Spisuje się rewelacyjnie. Zbiornik mam powyżej głowicy i przy większych mocach grzania przepływ grawitacyjny wspomagam pompką obiegową od CO. Wcześniej miałem zbiornik na poziomie gruntu i jakąś chińską mini pompkę bo ta obiegowa nie podnosiła wystarczająco. Pracowało też dobrze ale chińszczyzna po 30h pracy padła i zmuszony byłem umieścić zbiornik wyżej. Na wlocie wody dajesz zaworek precyzyjny np. taki http://pneumatykaobr.pl/seria-ms/201-msc-wkrecane.html . Na wylocie wody ze skraplacza montujesz termometr. Ja mam szpilkowy wbity w silikonowy wężyk odpływowy. Podczas pracy z mocą roboczą odpowiednią dla Twojego sprzętu zmniejszasz powoli przepływ wody i obserwujesz czy z odpowietrzenia głowicy nie wychodzą pary. Jeżeli odpowietrzenie masz w formie króćca w szczelnym deklu to załóż nań wężyk. Ułatwi obserwację. Gdy pojawią się pary zwiększasz przepływ tak by temperatura na wylocie z chłodnicy była z 2-3C niższa. U mnie pary pojawiają się przy75-76C a przepływ wody ustawiam na 72-73C.

Szlumf. Dzieki za odpowiedz.
Czyli mażemy zalożyc ze temp 55 czy nawet 60C w wyższej połowie chłodnicy czy 65C wody na wyjściu nie jest jeszcze za duża i napewno lepsza niż 40C?

Wiem ze w każdym sprzęcie będzie inaczej. Bez powodzenia szukałem na ten temat teorii w jednym miejscu.
Mam głowice Bokakoba czyli otwarta rura. Sonde mam nieopodal LM i jakieś 10cm od góry chodnicy.
Mam niby zaworki ale ich precyzyjność ma wiele do życzenia:) i jako ze mi to skakało bezpieczniej było przesadzić.
Chce to dopracować następnym razem.

PS Pierwszy raz od 16-tu lat probuje używać polskich znaków więc proszę o wyrozumiałość i docenienie trudu:)

Temperatura rzędu 40C jest jednym z gorszych rozwiązań. Najwyższy % uzyskiwałem przy bardzo niskiej lub bardzo wysokiej temperaturze na wylocie wody chłodzącej. Na dodatek wysoka temperatura sprzyja lepszej separacji przedgonów ( Maria-n) i ogranicza zużycie wody więc moim zdaniem należy ją stosować.

"...najwyższy % uzyskiwałem.."

Bijemy się o procenty (ich dziesiąte / setne raczej) czy o CZYSTOŚĆ destylatu?

Jasne, że o czystość. Ale moim zdaniem im wyższy % tym łatwiej uzyskać tą czystość. A dlaczego? Bo mamy więcej półek teoretycznych na których zachodzi proces oczyszczania. Pewnie da się uzyskać neutral 95% ale dużym nakładem.

Oczywiscie ze stawiamy na jakosc. 96% uznajemy za konieczny standard.
Ostatnio jednak, nieoczekiwanie na kolumnie 110cm wypelnienia sprezynkami z buforem wychodzilo tylko 94%. Kolumna nigdy nie byla za stabilna ale tego juz za wiele .
Wyjalem 2 letnie wypelnienie, wymieniam na nowe i chce wszystko ulepszyc na ile sie da - rowniez chlodzenie, zeby dac jej ostatnia szanse.

Coś źle robisz, nie ma czegoś takiego jak kolumna nie za stabilna, jest stabilna, lub nie. Na ogromnych, długich miedzianych sprężynkach na 50cm po 30 minutach czy 40 stabilizacji i odebraniu przedgonu leci 94%, ale to na sprężynkach dużo dłuższych niż szerokie, miedziane, stworzone jako katalizator, nie wypełnienie podstawowe do czystej.

Jest jakiś błąd konstrukcyjny i tyle.
Jak pisze magas kolumna ma być stabilna.

Wymieniam sprezynki test w weekend i sie okaze. Doszla tez pianka po calosci.