I destylacja

Teoria, praktyka, sprzęt, kolumna
Awatar użytkownika
piotrekv
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-27, 11:35
Lokalizacja: Szczecin

I destylacja

Post autor: piotrekv » 2007-09-01, 20:38

Witam wszystkich,
Kilka dni temu po raz pierwszy uruchomiłem moją maszynkę ( keg 30l, kolumna 140cm fi 48,3 4 zimne palce i reflux zewnętrzny)

Więc tak, na początku wszystko było ok 80st C później spadek do 77-78, przedgon poleciał za okno, nakapało mi 0,5 l 90%tówki (TUTAJ POJAWIŁ SIĘ PROBLEM Z TEMPERATURĄ SPADEK KTÓTY MUSIAŁEM ZREKOMPENSOWAĆ ZMNIEJSZENIEM CIŚNIENIA CHŁODNEJ WODY W REFLUXIE) .
Dodam że używałem tylko refluxu wewnętrznego.
Pomimo kuchenki włączonej na max miałem problem z utrzymaniem temp na odpowiednim poziomie.
Czy problem tkwi w powierzchni grzewczej , tu zamieszczem rysunek jak wygląda zetknięcie się kega z kuchenką ::

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2007-09-03, 00:05 przez piotrekv, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2007-09-02, 15:58

Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, ale możliwe też że moc tej kuchenki nie do końca zgadza się z deklaracją
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2007-09-02, 16:57

Witaj,
Trochę mało szczegółów konstrukcyjnych, jaki rodzaj głowicy?, czy kolumna zaizolowana termicznie? Czym kolumna jest wypełniona?
Ponadto trochę dziwnym jest stosunkowo słaba moc destylatu w stosunku do wymiarów kolumny.
pozdrawiam - inżynier
PS zgadzam się z Aabratkiem, że sposób grzania nie jest najszczęśliwszy. Kwasówka jest słabym przewodnikiem ciepła i w takim układzie sprawność wynosi max. 50%

Cocacolatl
50%
50%
Posty: 149
Rejestracja: 2006-04-17, 18:21

Post autor: Cocacolatl » 2007-09-02, 20:54

Raz, ze keg jest duzy i ma wypukle dno, dwa, ze jest z kwasowki, trzy, ze kuchenka ma moc 1500 W, ale to nie znaczy, ze faktycznie tak grzeje. W takie kuchenki wsadzają teraz termostat, ktory ma zabezpieczyc kuchenke przed przegrzaniem. To barachło wyłącza ja okresowo i kuchenka nie wyciąga 1,5 kWh/h nawet jak jest ustawiona ma max. W swoją mam zamiar wstawic dodatkowy wyłącznik, zeby moc zewrzec ten termostat na czas ostrego grzania. Mysle tez o zaizolowaniu od dołu płyty grzejnej.

Awatar użytkownika
piotrekv
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-27, 11:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: piotrekv » 2007-09-03, 09:10

Więc tak:
O mojej konstrukcji pisałem więcej apropo chłodzenia wody w obiegu zamkniętym.
1,4 m
fi 48,3
2-części
całość z KO
wypełnienie: druciaki spiralne z nierdzewki na całej wysokości
chłodnica: szklana biowinu
kolumna posiada izolację termiczną z okładziny na rury

Jeśli chodzi o kuchenkę której używam to jest ona bardzo stara i nie sądzę żeby posiadała termostat.
Jaki sposób grzania więc proponujecie?

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2007-09-03, 09:59

@Piotrekv
Jeżeli chodzi o grzanie, to taboret gazowy o mocy tak ze 3kW.
Natomiast coś źle jest, albo z ubiciem wypełnienia, albo z układem refluxu, bo przy 1,4mwypełnienia 95% powinieneś uzyskać bez problemu.
Jeżeli dalej chcesz używać kuchenki elektrycznej, to musisz dorobić przejścówkę z aluminium, z jednej strony płaska do maszynki, a z drugiej dopasowana do kega, tego typu patent oferował niejaki tfu, co to jego imienia się nie wymawia. Facet beznadziejny, ale akurat to rozwiązanie byłoby jak dla Ciebie.
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
piotrekv
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-27, 11:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: piotrekv » 2007-09-03, 19:32

Jeśli chodzi o druciaki, to jakoś specjalnie ich nie ubijałem wepchnąłem poprostu na całej długości kolumny bez dopychania.
Jak już pisałem wcześniej używałem tylko refluxu wewnętrznego.

Dzięki za odp. Już wkrótce 2 pędzonko. Mocniej upcham wypełnienie i może troche spłaszcze dno kega, aby kuchenka całą powierzchnią stykała się z nim.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2007-09-04, 03:06 przez piotrekv, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2007-09-03, 21:42

piotrekv pisze:...może troche spłaszcze dno kega aby kuchenka całą powierzchnią stykała się z nim.
a jak chcesz to zrobić? :shock: - coś mi się wydaje że tylko pogorszysz sprawę
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

greg
60%
60%
Posty: 221
Rejestracja: 2006-05-17, 23:21

Post autor: greg » 2007-09-03, 21:47

Już lepiej kup na allegrozie palnik (taboret gazowy), lub promiennik IR zasilany gazem i podłącz to (po rozwierceniu dysz) do normalnej instalacji gazu ziemnego.

Awatar użytkownika
kredek
30%
30%
Posty: 44
Rejestracja: 2007-07-30, 00:11

Post autor: kredek » 2007-09-03, 22:45

z gazem też kłopot, dysze połączenie szczelność. A może by tak spróbować w płaszczu wodnym lub olejowym. Co prawda idzie dłużej, ale jest uniwersalne do wszystkiego.
Nie trzeba wcześniej filtrować i nie przypali się. 3kW to dosyć dużo i powinno wystarczyć.
Może warto zainwestować w starą beczkę która po obcięciu powinna się nadać :lol:
kredek

Awatar użytkownika
piotrekv
10%
10%
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-27, 11:35
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: piotrekv » 2007-09-04, 18:42

Do 2 pędzenia użyję nowej kuchenki elektrycznej i zobaczymy co bedzie.
Z gazem raczej nie bede się bawił, chyba mam do niego jakiś uraz. Może to wspomnienia z dzieciństwa :]
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Aabratek
101%
101%
Posty: 1395
Rejestracja: 2006-02-05, 16:20

Post autor: Aabratek » 2007-09-04, 18:45

Może pomyśl o wstawieniu grzałki do kega (o ile warunki konstrukcji pozwalają i nie destylujesz gęstych zacierów)
... a Goździkowa przypomina - na ból głowy walnijcie klina !

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości