Niestety dla mojej pasji piwowarskiej i rozpoczynającej się gorzelniczej, mieszkam w dużym mieście.
Nie mam pola ani sąsiada z polem i nie posiadam dostępu do żadnego ziarna pewnego.

Na Allegro co najwyżej karmę dla ptaków mogę kupić (pastewne, mało białka - a to przy piwie ma znaczenie), więc zapytuję: skąd miastowy ma wziąć ziarno pszenicy, jęczmienia czy żyta? Ziarno, nie mąkę.

Słód bez problemu mogę dostać wszędzie a kilogram pszenicy to jakiś dramat. Ktoś coś wie?

Wyskoczyć na jakiś targ w okolicznych miejscowościach?

sigviper pisze: ↑

2017-05-10, 13:48

...więc zapytuję: skąd miastowy ma wziąć ziarno pszenicy, jęczmienia czy żyta? Ziarno, nie mąkę...

O żyto mogę zapytać sąsiada. Choć nie wiem czy o tej porze roku nie jest "obsikane przez koty", co innego po żniwach .
~50km od Wwy.

Zerknij na Olx. Są ogłoszenia. Może jakiś rolnik odsprzeda 100 czy 200kg

Okazało się, że na lokalnym targu jak najbardziej pszenicę się zakupi, więc problem się rozwiązał. Piękna, pachnąca, tania...

Jak tania?

Ja u mnie kupiłem śrutę pszenicy kupowałem po 2,5 zł za kilogram. Śruta dobrze zrobiona - nie za grubo zmielona, ale mąki też jest bardzo mała ilość. Warto pytać także o śrutowanie.

Chyba drogo...
Mąka mniej kosztuje.

Drogo.
Normalnie pszenica kosztuje na bazarku 60-70zł/100kg.
Sądzę, ze mielona w granicach 1zł/kg powinna się znaleźć.

Legion tak jak piszesz 1-1,5 zł/kg tylko ze zmieloną trzeba uważać często idą tam zmiotki i odpady.

Przy okazji zapytam czy stosował ktoś do zacierania zboże z gniotownika? Widziałem u weta gniecioną pszenicę jako dodatek paszowy dla psów. Drogo było, ale można dotrzeć do rolnika z gniotownikiem

Na Allegro kupowałem śrutę w 25kg workach po 30zł z hakiem, dobrej jakości

Sam mam gniotownik pod ręką, nigdy nie kupowałem mąki czy śruty od rolnika a jedynie zboże. Śruta po grubym sicie co prawda łatwo sie miesza i trudniej przypalić ale uzysk mniejszy z tego. Z kolei jak masz sito 2mm to już niemal mąka leci a w dalej przekłada się to na lepszy uzysk.

Spróbuj z gniotownika i opisz doznania
Wydaje mi się, że płatki powinny się łatwo kleikować.

Jak by ktoś potrzebował a był na Mazurach to pisać. Kilka ton jeszcze mam pszenicy i jęczmienia.