Strona 1 z 2

Owies

: 2017-07-09, 02:33
autor: terni
Mogę stać się właścicielem sporej ilości owsa. Zastanawiam się czy może być on przydatny do naszego hobby. Żyto to wiadomo. Jęczmień i pszenica również. Czy owies da się do tego wykorzystać? Miał ktoś z koleżeństwa do czynienia z owsem?

Re: Owies

: 2017-07-09, 12:06
autor: kowal
Kiedyś dodałem odrobinę jako domieszkę do wielozbożówki. Ale destylat mono-owsiany też może być ciekawy :)

Re: Owies

: 2017-07-09, 12:13
autor: mirek-swirek
W starych podręcznikach gorzelnictwa piszą o.owsie, że jest cennym surowcem do produkcji alkoholu, ale z racji wysokiej ceny, rzadko się go używa. Wiec brać, zacierać i czerpać przyjemność :)

Re: Owies

: 2017-07-09, 13:12
autor: Citizen Kane
I pochwalić się co z tego wyszło...

Re: Owies

: 2017-07-09, 21:02
autor: mienho
Chyba też się skuszę na owies, gdyż teść ma z ha rosnący . Tylko trzeba odrobić lekcje, opanować zacieranie i nauczyć teścia aby kontrolował, gdyż mieszkam 20 km od niego .

Re: Owies

: 2017-07-09, 21:53
autor: kwik44
Na zagramanicznyh formach piszą, że owsianka ;) jest delikatna. Z problemów udało mi się wyszukać, że owies ma niższą zawartość skrobi niż żyto, pszenica czy jęczmień. Zaciery są gęste, więc pewnie bez enzymu redukującego lepkość się nie obejdzie. I wiem z mieszalni pasz, że draństwo nie chce się łatwo mielić bo zatyka sita...
Ale napisz jak wyszło. Ja też mam w planach niewielką ilość owsianki ;)

Re: Owies

: 2017-07-15, 10:01
autor: terni
Na razie jeszcze nie zacząłem. Nie chciałbym popełnić jakiegoś błędu. Nie wiem czy poddać ten owies kiełkowaniu, słodowaniu, czy zemleć i dodać enzymy? I jakie enzymy? W jakiej ilości?

Re: Owies

: 2017-07-15, 12:36
autor: Pretender
Skoro zaczynasz to posiłkuj się enzymami.

Re: Owies

: 2017-07-15, 23:24
autor: ryba82
Ten owies jest bezłuskowy czy łuskowy.

Re: Owies

: 2017-07-15, 23:48
autor: terni
Nie wiem. To koński owies. Znajomy sprzedał konie. Owies mu został i szuka nabywcy. A jaka to różnica dla naszego hobby? Z jednego wychodzi, a z drugiego nie? O ryżu słyszałem że jeden gatunek na sake się nadaje, a inne nie. O tym że owies występuje w różnych gatunkach nie słyszałem, dlatego boję się tego czepiać.

Re: Owies

: 2017-07-16, 00:39
autor: Doody
Żebyś potem nie rżał :-D

Re: Owies

: 2017-07-16, 09:36
autor: terni
Otóż to! Nie sztuka się narobić by potem to wywalić. Raz mi się coś podobnego zdarzyło.

Re: Owies

: 2017-07-16, 20:31
autor: Doody
Jeżeli chodzi o enzymy najlepiej używać dawki znajdującej się w opisie na buteleczce. Owies jak każde inne zboże potrzebuje podobnego poziomu enzymów. Ziemniaki np. potrzebują ich zwykle w podwójnej ilości. Co do mielenia, to im bardziej rozdrobniony surowiec, tym większa wydajność ale też większy problem z ewentualnym filtrowaniem (jeżeli nie używa się płaszcza wodnego/olejowego).

Re: Owies

: 2017-07-16, 21:46
autor: fuutro
Spróbować warto, jak dla mnie destylat owsiany może nie jest jakiś wybitnie aromatyczny i o wyjątkowo charakterystycznym smaku ale za złe tego mu nie mam akurat ;)
Może nieco https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 8wsIAkvJgA teorii o owsie?

Re: Owies

: 2017-07-30, 19:58
autor: wykap
Zrobiłem owsiankę przez przypadek wyszła tak aromatyczna, że wszyscy się zachwycali po analizie chemicznej wyszło, że pojawił się w niej furfurol. A było to tak pojechałem po oligocenkę do nastawu po drodze z synem mieliśmy wejść do zoo. Jak otworzyłem bagażnik okazało się, że popękały torebki z płatkami owsianymi górskimi. Po prostu baniak na wodę na zakrętach kilka razy przywalił w torbę z płatkami dla syna. Torby się porozdzierały i część płatków wylądowała luzem w bagażniku. No to pozbierałem, co się dało i wsypałem do baniaka na wodę. Nalałem do tego oligocenki zakręciłem i pojechaliśmy małpki pooglądać. W lato tojcia kolor ciemny granat to i nagrzał się mocno, więc moczyły się te płatki w oligocence z 5 godzin temperatura pewnie była z 50~60 stopni. Po powrocie do tej wody dodałem syropu cukrowego drożdże piekarskie z Józefowa i z takiego zacieru wypęd. Po 1 gotowaniu w wydzielał się taki zapach pieczonego chleba po degustacji już 2 raz nie gotowałem pycha pycha mniam mniam.