Strona 6 z 7

: 2016-04-11, 13:23
autor: Frog
W 1333, od gorzały pewnie, zmarł kurdupel Władek Łokietek, a na tronie zastąpił go Kazek zwany Wielkim to pewnie też była okazja do wypicia, więc wymodzili jakąś okowitę, bo ileż można chlać browary, wińsko i miody. Brzuchy im po tym tylko rosły. Gorzałka ma wiele zalet w tym kompaktowe rozmiary w przeliczeniu na "procentaż" ( ale fajne słowo mi się wymyśliło :mrgreen: ).

: 2016-04-28, 14:43
autor: Czajkus
Odcinek Bimbrowników, z Timem w Polsce :)

http://www.dailymotion.com/video/x3mydw8

W Polsce na Discovery już chyba był, ale przeoczyłem.

Dzieje Piwowarstwa / Piwo

: 2016-09-01, 20:04
autor: Czajkus
Na wypadek gdyby ktoś z was interesował się Dziejami Piwowarstwa.

Dla kolegów od których dostałem kiedykolwiek jakiekolwiek próbki alkoholi książka jest gratis, tylko napiszcie na mail/pw, bo książkę wysyłam na maila z hasłem którym jest nick/imię i nazwisko.

http://blog.czajkus.com/2016/09/01/elek ... werskiego/

Pozdrawiam
Czajkus

: 2017-03-10, 23:36
autor: Danniel
Witam,

Jestem pod wrażeniem ilości posiadanej wiedzy przez Kolegę i pasji z jaką tą wiedzą się dzieli. Chciałem zapytać, czy kojarzy może firmę Berent i Plewiński? Produkowali alkoholomierze przed wojną. Znalazłem na moim strychu termo-alkoholomierz i pomyślałem, że może Kolega coś wie.
Pozdrawiam
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-10-27, 12:00
autor: Czajkus
Witam,

Coś o buteleczkach i ich zbieraniu.

Od około roku skupiam się w moim kolekcjonowaniu buteleczek alkoholi, na zbieraniu przedwojennych francuskich likierów. Na świecie z grubsza takie likiery zbieram tylko Ja, mój kolega Grzegorz i pewien kolekcjoner z Anglii :) Wydaje mi się, że przed II wojną na likiery była taka moda jak teraz jest na whisky. Zresztą uważam, że produkcja wielu likierów wymaga najwyższego kunsztu. Buteleczki kupowane w Europie są trudne do datowania, ale wydaje się, że technologia zamykania buteleczek korkami zabezpieczonymi cynową blachą wyszła z użycia w latach 50-tych. Buteleczki z USA mają zazwyczaj znaczki opłaty skarbowej poszczególnego stanu na podstawie których można określić rok produkcji (więcej o znaczkach tutaj http://www.czajkus.com/Datowanie/Datowanie.htm). Korki nie są szczelne i w 95% buteleczek z tego okresu widoczne jest odparowanie ok 1/3 płynu, po większej części alkoholu. Odparowanie nie wpływa na jakość buteleczki,o ile płyn jeszcze jest, zamknięcie jest oryginalne i etykietka jest niezniszczona.

Zbieram buteleczki z takich firm jak: Cusenier, Dolfi, Andre Lafoy, Jacobert, Emile Giffard, Secrestat, Droz, Marie Brizard, Bardinet i wielu innych. Od ponad roku polowałem na buteleczki z firmy Simon Aine (które są bardzo, bardzo rzadkie), która była obecna na rynku polskim jeszcze przed I WŚ. W tym tygodniu się udało i przyszła paczka z buteleczkami z tej firmy :) Większości tych firm już nie ma. Poza Francją czasem kupuję czasem stare buteleczki z Beneluxu czy Włoch. Wcześniej wyzbierałem przedwojenne buteleczki z węgierskiej firmy Zwack i udało mi się zebrać buteleczki w 25 podstawowych kształtach produkowane przez tą firmę!

Takie 80-letnie buteleczki mają dużo uroku, zasadniczo każdy rodzaj likieru miał buteleczkę o dedykowanym kształcie. Buteleczki mają ładne etykietki, kontretykietki, krawatki. Czasem zdarzają się buteleczki w stanie jakby je wyprodukowano wczoraj.

Buteleczki kupuję z kolegą Grzegorzem na całym świecie od Kanady po Nową Zelandię :) Zbieramy we dwóch bo tak jest raźniej i można dzielić koszt przesyłki które często są równe wartości buteleczek.

Kolekcja http://www.czajkus.com/Nowe2017/Nowe2017.htm

Pozdrawiam
Czajkus

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-10-27, 23:15
autor: seneka
Czajkus piękna sprawa. Moje pytanie zamierzasz przekazać potomnym czy w odpowiednim momencie zamierzasz zdegustować?

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-10-27, 23:25
autor: wiking
Czajkus, :brawo :brawo :brawo :1st podziwiam cię.
seneka pisze:
2017-10-27, 23:15
Moje pytanie zamierzasz przekazać potomnym czy w odpowiednim momencie zamierzasz zdegustować?
Takich buteleczek się nie degustuje, choć znam jednego co mu kiedyś zdegustował :lol:

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-10-28, 16:38
autor: magas
wiking pisze:
2017-10-27, 23:25
Takich buteleczek się nie degustuje, choć znam jednego co mu kiedyś zdegustował :lol:
Nie zwalajmy wszystkiego na jednego, w degustacji 50ml jakiegoś chyba starego ziemniaka brało kilka osób :lol: .

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-11-07, 12:39
autor: Czajkus
seneka pisze:
2017-10-27, 23:15
Czajkus piękna sprawa. Moje pytanie zamierzasz przekazać potomnym czy w odpowiednim momencie zamierzasz zdegustować?
Ja mam też ponad 400 dużych butelek polskich alkoholi, które już nie są produkowane i jak zacznę pic to rozpocznę od tych.

Miniaturki kupuje w UE i wtedy nie ma problemu, ale jak się je kupuje poza UE np. w USA czy Kanadzie to jest spory problem. Spoza UE można dostać 1 litr alkoholu tj. 20 buteleczek po 50 ml. Teraz chcę z kolegą kupić jednorazowo 61, jak celnicy paczkę zatrzymają to wtedy jest problem, bo jest więcej alkoholu niż można przesłać, a że to jest alkohol to nie można jak przy innych towarach zapłacić cło i VAT i towar wydadzą, tylko celnicy albo chcą odsyłać albo niszczyć. To, że to są odparowane kolekcjonerskie buteleczki to nie ma znaczenia, bo przecież pisze na nich, że to likier a likier to alkohol.

Wobec powyższego teraz chcę najpierw wystąpić do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków aby wydał zaświadczenie dla celników, że to nie jest alkohol tylko przedmioty kolekcjonerskie i mając takie zaświadczenie celnicy potraktują buteleczki jako przedmioty kolekcjonerskie - cła wtedy nie ma, VAT 7% i mi wydadzą. Tylko jeszcze nie wiem czy Konserwator nie będzie chciał ekspertyzy rzeczoznawcy? A rzeczoznawcy nie ma i na tych buteleczkach znam się głównie Ja. Więc zobaczę jak to będzie? Co ciekawe jak będę miał zaświadczenie, że to zabytki to jak bym wypił taką buteleczkę to uszkodzę zabytek - a za to grozi do 3 lat więzienia, więc chcąc nie chcąc nie mogę ich wypić :)

Koledze celnicy zatrzymali takie 2 paczki z USA po 150 sztuk gdzieś w marcu i ich nie ma po dziś dzień i nie wiadomo co robić?

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-11-07, 19:51
autor: ogurek
Zamawiać w mniejszych paczkach ;)

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-11-07, 20:24
autor: wawaldek11
Albo z pięciu odbiorców pod jednym adresem :wink:

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-11-29, 13:51
autor: Czajkus
Paczka z USA szczęśliwie dotarła. 1 buteleczka się zbiła, kilka pociekło ale dramatu nie ma :)
Sama wysyłka jednej paczki kosztowała 129$ za 9 kg. Dzielenie paczki na kilka w znaczący sposób podraża koszty więc to raczej odpada.

Moje buteleczki z tej paczki dałem na stronę http://www.czajkus.com/Nowe2017/Nowe2017.htm

Najcenniejsze są Zwack Nectar of Tokay - bo to jest ich niestandardowy i rzadki wzór buteleczki (20 standardowych kształtów przedwojennych miniaturek Zwack już miałem) i przedwojenny łotewski Wolfschmidt z uwagi na to, że wchodzi w zainteresowania rosyjskich kolekcjonerów, którzy dużo płacą.

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-11-29, 19:28
autor: Doody
Piękna kolekcja :oki

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-11-29, 21:54
autor: Legion
Takiego rumu z Cuby bym spróbował 8)

Re: Zapraszam blog.czajkus.com

: 2017-11-29, 23:28
autor: seneka
Piękna sprawa :D Najgorzej zachować wstrzemięźliwość :D