Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.

[wawaldek11]

Dobiłem - poszła obręcz ze dwa-trzy milimetry. Zalałem i czekam...
To ma też i dobre strony - będzie rum na całą beczkę

[Seba1983]

Czy sprawdzał ktoś beczki z tej strony:
http://starebeczki.pl/o-nas/

[janik]

Również interesowałem się tą ofertą, ale z braku wiarygodnych opinii poszukałem innego producenta. Po zalaniu beczki od pana Romana Klimy jestem bardzo zadowolony, szczelność super, brak wycieków. Beczka zrobiona według sztuki bednarskiej, cena za beczkę bardzo przystępna. Polecam.
viewtopic.php?f=15&t=5419&start=510

[madmax67]

Koledzy/koleżanki , w związku z dużą ilością zapytań na PW, odpowiem na forum ogólnym:
pod koniec tygodnia jest szansa że odbiorę beczki.
Wtedy zrobię zdjęcia i opiszę wszystko dokładnie.

[Legion]

O super, zrób więcej zdjęć i wrzuć w temat.

[wiking]

Mam w beczce dziurę po kraniku, zaślepić ją jakimś korkiem, czy montować nowy kranik. Proszę o odpowiedź, tylko szybko . Sorki tak mi się to spodobało, że nie wytrzymałem, ale pytam poważnie.

[kowal]

Wystrugaj ogkrąglutki korek z jakiejś dębowej deski i go wbij. Jak napęcznieje, to się uszczelni.

[wiking]

A z korka mógłby być?

[kmarian]

Może być z korka, ale lepszy "drzewiany". Można też dobrać nierdzewny, o takim samym gwincie jak był kranik.

[wiking]

No już dobrze, z wszystkich propozycji wybrałem silikon , ale jak poczytałem o kranikach, to zastanawiam się dlaczego są tak odradzane?

[magas]

Wiking jak jest dziura, to wsadź kranik, co za różnica z czym będzie problem, czy z kołkiem, czy z kranikiem. Powody odradzania właśnie są takie, że to staje się najsłabszym miejscem w beczce. Z obserwacji tematu i opowieści pw wiem też, że drewniane kraniki lubią pękać od spodu, dlatego często w zestawach od bednarzy dostaje się jeden zapasowy.

[Fermiol]

Dlatego lepsze są mosiężne.

[magas]

Mosiądz do mnie nie przemawia, mam taki bezzasadny uraz.

[wawaldek11]

Dobiłem - poszła obręcz ze dwa-trzy milimetry. Zalałem i czekam...
To ma też i dobre strony - będzie rum na całą beczkę

Jest już dobrze, ale wlewałem rum do lekko moczącej się beczki. Pomyślałem, że zanim wycieknie parę litrów, to reszta zdąży wziąć z beczki co trzeba.
Stoi w piwnicy w temp. ok. 15*C, wilgotność ok. 70%. Latem będzie trochę cieplej.
Mierzył ktoś pojemność tych sześćdziesiątek? Zapomniałem to zrobić, a zalewałem na raty nie mierząc literków.
W kolejnej beczce 30l zauważyłem pękniętą jedną klepkę. Myślę, że miały za sucho i ciepło - murowany garaż - dlatego ostatnia wylądowała w piwnicy. Pierwszą porumową sprzedałem i dopiero nabywca zauważył kilka pęknięć. Zastanawiam się czy tylko ja mam pecha, bo niektórzy nabywcy tych beczek też chyba je trzymają w ekstremalnych warunkach
Pęknięcia pojawiły się w dolnych klepkach i gdy beczka leży na stojaku (powinno chyba być na leżaku? ) trudno je zauważyć.
Mi te pęknięcia nie przeszkadzają, bo nie sądzę żeby tam zaczęło przeciekać. A "plusów dodatnich" beczka daje tyle, że nie warto o tym myśleć

[Lutek]

Jeśli nie było błędów pomiarowych, to moja 60 (od Magasa) ma 69 litrów pojemności.