Czar pustyni

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
MUZYKALNY
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2008-03-26, 22:51

Czar pustyni

Post autor: MUZYKALNY » 2008-04-01, 22:10

Nazwa jak nazwa - ale efekt moim zdaniem znakomity (zwlaszcza, że sam na to wpadlem)

A było to tak. Poczekałem kiedyś na ostatnie październikowe węgierki na bazarze. Ponad 5kg (bez pestek !) zasypalem w dużym słoju laboratoryjnym z szerokim szlifem cukrem - warstwowo i w chłodku stało to kilka dni. To ważne, jak jest ciepło to zaczyna dziko fermentować i zminia smak czystej śliwki. Kiedy owoce odpuściły sok zalałem to ok 50% spirytusem. Ale jak to w życiu, człowiek jak czegoś nie poprawi to smutny. Po wizycie w sklepie ze "zdrową żywnością" wlałem do naczynia (A duże to draństwo było) jeszcze dwa (1-?-nie pamiętam) słoiczki z zakupionym tam syropem z daktyli. Syrop irański sprowadzany via Belgia. Stało to długo, prawie rok zanim sprawdziłem. rewelacja - wyszedł jakby likier (ok 20%) o zjawiskowym smaku. Nikt z degustatorów nie odgadł składników.....

Jeżeli ktoś będzie chciał to robić, to proponuję najpierw eksperymentalne ustalenie proporcji syropu do śliwek. Sam jego smak z alkoholem jest rozczarowujący. Najprościej chyba byłoby doprawiać śliwówkę i znaleźć smak. Ja niestety nie pamiętam. To było trzy lata temu. Jednak metoda zalewania śliwek które zdążyły odpuścić sok syropem i spirytusem ma tę zaletę, że uzyskuje się prócz likieru znakomite owoce deserowe. Wspaniale pasują do prawdziwych lodów śmietankowych (mleko, śmietanka, cukier i jajka ucierane w płaszczu lodowo solnym)

Kwestia proporcji, mocy, dosłodzenia pozostaje otwarta - nazwę choć dziwaczna postuluję jako "wynalazca" zachować.

Awatar użytkownika
rafalsk
50%
50%
Posty: 120
Rejestracja: 2007-10-27, 15:15
Lokalizacja: Lublin

Post autor: rafalsk » 2008-04-02, 22:53

No może być ciekawe w smaku. Sama śliwka wymiata moim zdaniem, sądząc po tym jak szybko umknęło 15 butelek z mojej piwnicy :) Dodatek tych daktyli może być ekstra. Popróbuję. A ten syrop to sam? Czy z owocami był?
Pozdrawiam
Rafał S.

MUZYKALNY
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2008-03-26, 22:51

To powinien być syrop a nie owoce

Post autor: MUZYKALNY » 2008-04-03, 21:14

Daktyle po maceracji zamieniają się w gęstą breje nie do odfiltrowania. Być może enzymy by tu pomogły, ale prościej jest odwiedzić sklepik i kupić gotowy i relatywnie klarowny syrop.

Awatar użytkownika
kitaferia
101%
101%
Posty: 2265
Rejestracja: 2007-09-04, 15:16
Lokalizacja: EuroSojuz

Re: Czar pustyni

Post autor: kitaferia » 2008-04-04, 09:17

MUZYKALNY pisze:Wspaniale pasują do prawdziwych lodów śmietankowych (mleko, śmietanka, cukier i jajka ucierane w płaszczu lodowo solnym)
Jak się robi takie lody? Podasz dokładny przepis?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
artgsm
101%
101%
Posty: 301
Rejestracja: 2007-10-26, 16:17
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: artgsm » 2008-04-04, 17:45

@MUZYKALNY

Ja bylbym tez ciekaw przepisu na lody :lol: Moze to niezbyt zwiazane z tematem, ale bardzo pozyteczne :P
ENERGA - bezplatny internet w Twoim gniazdku

MUZYKALNY
40%
40%
Posty: 54
Rejestracja: 2008-03-26, 22:51

Post autor: MUZYKALNY » 2008-04-04, 22:17

Uciera się najpierw źółtka z cukrem pudrem, potem mieszając dodaje się to powoli w trakcie mieszania do przegotowanego mleka plus jeszcze ubita śmietanka kremówka. A potem zamraża. Podczas zamrażania trzeba ucierać aby kryształki powstającego lodu były niewyczuwalne. Lody muszą być "gładkie". Wystarczy poszukać w internecie "lody domowe" lub czegoś w tym stylu.

Ale niestety - takie lody jak się rozmrożą to grozi złapanie przez nie salmonelli (dlatego nie robi się tak przemysłowo, cena też odgrywa rolę) i są straszliwą bombą kaloryczną.

Domową maszynkę do lodów można za to zrobić z kwasówki....

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości