Strona 1 z 3

Jak zrobić Metaxę

: 2006-04-12, 22:20
autor: wojtek_b
Może ktoś wie jak zrobić Metaxę albo coś bardzo zbliżonego w smaku :?:

: 2006-04-12, 22:58
autor: Citizen Kane
FAQ Oliwki i coś o... Metaxa [12.12] 15:12 (str. 63)

http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=1 ... start=1860

: 2006-04-12, 23:17
autor: wojtek_b
Citizen Kane pisze:FAQ Oliwki i coś o... Metaxa [12.12] 15:12 (str. 63)
Już tam wcześniej szukałem, ale żadnych konkretów :(

Próbuję w ten sposób:
Maceruję w słoju rodzynki (na razie jestem na tym etapie), potem to przedestyluje (tak jak absynt).
Destylat uszlachetnię szczapkami dębowymi i osłodzę korzeniem lukrecji , moze z odrobiną anyżu.

: 2006-04-12, 23:34
autor: Citizen Kane

: 2006-05-25, 21:16
autor: jarek
METAXA
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=19133&start=540 [23.08] 23:47
powodzenia chopin

Metaxsa

: 2007-01-08, 22:07
autor: gizi:D
Siema ja tam nie wiem jak sie robi metaxse :oops: ale ostatnio bylem w sklepie bezclowymi :mrgreen: i kupilem litra metaxsy za 10euro :wink: to jest dopiero prawdziwa woda kolorowa najlepsza jaka pilem i wchodzi bez popity ale trzeba uwazac moze niezle kopnac :D

Tak wiec nie robce zadnych metaxs sami bo tak nie wyjda lepij kupic i sie rozkoszowac prawdziwym smakiem greckiej wodki:D


ps to byla oczywiscie 5 gwiazdkowa metaxsa :P

Re: Metaxsa

: 2007-01-08, 23:01
autor: bizon
Ale tu nie chodzi by złapać króliczka ale by gonić go... i przegonić :)

Admin: Usunięto cytat

: 2007-01-10, 02:42
autor: greg
Tia... to nie jest forum konsumentów przemysłowych trunków, lecz forum zapaleńców, produkujących destylaty w domu, kolego...

metaxsa

: 2007-01-10, 22:12
autor: gizi:D
Panowie ja staram sie bronic dobrej marki wódki :D sam kiedys pędzilem bimber :P i byl on róznej jakosci :lol: ale Wiem jedno zadna domowa wódka nie będzie tak dobra jak prawdziwa Metaxa :mrgreen:

Ale zawsze mozna próbowac tylko zebyscie sie nie potruli :D

: 2007-01-10, 22:47
autor: Tofi
Metaxy nie robi się ze zboża lub ziemniaków, tylko z winogron plus zestaw przypraw, więc to trochę porównanie kombi z ferrari - czerwonym na weekendowe zakupy nie pojedziesz, a rodzinnym nie osiągniesz 300km/h.

: 2007-01-12, 00:25
autor: lopes
witam
nie mamy takich winiogron a i czerwonych bolidów nie jest za dużo ale polak potrafi
pozdro

Gizi to ściemniacz

: 2007-01-15, 19:15
autor: RyÂś
Gizi to mały ściemniacz, znam gościa, chodziliśmy razem do gimnazjum. On nigdy nie pił Metaxy, conajwyżej nalewki i tanie browary, taki mały kawalarz...

: 2007-03-08, 20:50
autor: flesz103
Witam.
Popełniłem kilka dni temu destylat wg. przepisu na metaxę z Oliwki.
Wino z dzikiej róży mrożonej, sklarowane przepuściłem bez refluksu na krótkim wypełnieniu.
To co zostało w kegach gotowałem, aż zmniejszyło objętość do ok. 1/3 wyjściowej.
Syropek dolałem do destylatu.
Sam destylat pachniał niespecjalnie, jakoś tak mdło. Po zmieszaniu - dość obiecująco.
Na razie jest to jeszcze "surowizna", ale ma "potencjał".
Mam ochotę jeszcze dodać nabytych w tym celu rodzynek Greckich.
Nie bardzo wiem jak się do tego zabrać.
Czy macerować je w całości - (nabierze wtedy słodkawego posmaku), czy w zostawionych profilaktycznie 5 litrach destylatu i potem jeszcze raz przedestylować, po czym dodać do całości.
Oczywiście obowiązkowo płatki dębowe. Myślę dać pół na pół - mocno palone i lekko przypiekane by winohobby.

Co myślicie o tej maceracji rodzynek?

Pozdrawiam.
Tomek

: 2007-03-08, 21:15
autor: a_priv
@flesz103
Określenie METAXA jest dosć szerokie, podobnie jak whisky (nie aż tyle gatunków, ale przynajmniej kilka, kilkanaście). Myślę, że przedestylowanie większości z win (szczególnie z winogron) da materiał na "METAXĘ" , winiak, koniak. Tajemnica tkwi w dodatkach i ew. szczegółach procesu leżakowania.
pzdr

: 2007-03-08, 21:24
autor: flesz103
Z tego co wiem, jest tylko jeden gatunek metaxy i nazwa odnosi się tylko do jednego procesu produkcyjnego. Metaxy różnią się tylko i wyłącznie okresem leżakowania (liczba gwiazdek).
Na Oliwce (chyba "flacha") pisał, że udało mu się wyprodukować substytut metaxy.
Ja poszedłem podobną drogą i muszę przyznać że faktycznie we wczesnym stadium przypomina zapachem ten trunek. Oczywiście daleko mu do oryginału i dlatego zastanawiam się nad wzbogaceniem go o aromat rodzynek.

Pozdrawiam.
Tomek