Cytrynówka bodzia.1974 - smakosz tego trunku.
Pokusilem sie na zrobienie tego trunku,ale zrobilem wszystko podzielone przez 2,od razu powiem ze fajnie sie pije z duza iloscia lodu i dodatkiem dobrej lemoniady (gazowanej),ale niestety nastepnym razem nie dam wiecej jak skorki z 2 cytryn do macerowania,macerowalem skorki tylko 6 godzin,podczas picia jest ok ale po wypiciu zostaje posmak goryczy,z racji ze jestem ciastkarzem z zawodu moge porownac to do smaku olejku cytrynowego do ciast,zostawie jeszcze niech postoi z tydzien ,moze cos sie zmieni w smaku
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Witam.
Nie wiem kiedy kolega zrobił mój przepis i ile czasu opłynęło od jego wykonania ?
Tak jak napisałem można pić od razu po wykonaniu , ale im starsza tym lepsza.
Myślę że tydzień wystarczy a dwa tygodnie to już będzie coś.
Świerza ta nalewka jednak nie ma jeszcze tego smaku a czas robi swoje.
Też dużo zależy od cytryn i zawsze Koledze za każdym razem wyjdzie minimalnie raz lepsza raz gorsza.
Jeśli ktoś z kolegów zrobi po swojemu i stwierdzi że to jest to to proszę podać swoją modyfikację.Być może i ja skorzystam i wypróbuje.
Gdzieś czytałem że można dodać jeszcze laskę wanilii i chyba cynamonu.
Jeszcze tego nie robiłem bo mam braki w spirycie i czekam na swój pierwszy urobek - ha ha.
Pozdrawiam Twoje zdrowie onek_uk
Nie wiem kiedy kolega zrobił mój przepis i ile czasu opłynęło od jego wykonania ?
Tak jak napisałem można pić od razu po wykonaniu , ale im starsza tym lepsza.
Myślę że tydzień wystarczy a dwa tygodnie to już będzie coś.
Świerza ta nalewka jednak nie ma jeszcze tego smaku a czas robi swoje.
Też dużo zależy od cytryn i zawsze Koledze za każdym razem wyjdzie minimalnie raz lepsza raz gorsza.
Jeśli ktoś z kolegów zrobi po swojemu i stwierdzi że to jest to to proszę podać swoją modyfikację.Być może i ja skorzystam i wypróbuje.
Gdzieś czytałem że można dodać jeszcze laskę wanilii i chyba cynamonu.
Jeszcze tego nie robiłem bo mam braki w spirycie i czekam na swój pierwszy urobek - ha ha.
Pozdrawiam Twoje zdrowie onek_uk
Nie jest az taka zla ta cytrynowka skoro moja polowa juz pol buteleczki wysaczyla,swieza bo bedzie miala z 3 godziny od zamieszania jak pisalem wczesniej postawie jedna buteleczke na tydzien i zobaczymy,a laseczke wanilli dodam napewno do nastepnego razu,co do cynamonu to dodam tylko aby aby ma byc cytrynowka a nie cynamonowka
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Napiszę tak: dziękuję, po prostu!
Moja cytrynówka ma ok. 45-50%. Miałem jej 4 litry tydzień temu. Teraz mam niecałe dwa. Jutro robię następną.
Po 3 dniach zaczyna się klarować i frakcje cytryn częściowo osiadają na dnie i wznoszą do góry. Po tygodniu górą jest już prawie krystaliczna [to co pływało opada na dno]. Im dłużej stoi, tym, lepsze. Polecam pić 200ml z czterema kostkami lodu. Nektar
P.S.
- do obierania skórek polecam ZESTER. Wychodzi coś na kształt wiórków kokosowych, które zdecydowanie lepiej oddają aromat. Czas maceracji w związku z tym skróciłem do ok. 5 godzin. Wydaje mi się, że takie wióry zdecydowanie lepiej oddają aromat, i łatwiej wydostać z cytryny to co chcemy
P.S.2
Robiłem 4 litry - 13 cytryn, 2 szklanki cukru, 1.8 l. destylatu 90%. Dla kobiet nieco za mocne, następnym razem użyję 1.75 l.
Moja cytrynówka ma ok. 45-50%. Miałem jej 4 litry tydzień temu. Teraz mam niecałe dwa. Jutro robię następną.
Po 3 dniach zaczyna się klarować i frakcje cytryn częściowo osiadają na dnie i wznoszą do góry. Po tygodniu górą jest już prawie krystaliczna [to co pływało opada na dno]. Im dłużej stoi, tym, lepsze. Polecam pić 200ml z czterema kostkami lodu. Nektar
P.S.
- do obierania skórek polecam ZESTER. Wychodzi coś na kształt wiórków kokosowych, które zdecydowanie lepiej oddają aromat. Czas maceracji w związku z tym skróciłem do ok. 5 godzin. Wydaje mi się, że takie wióry zdecydowanie lepiej oddają aromat, i łatwiej wydostać z cytryny to co chcemy
P.S.2
Robiłem 4 litry - 13 cytryn, 2 szklanki cukru, 1.8 l. destylatu 90%. Dla kobiet nieco za mocne, następnym razem użyję 1.75 l.
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Witam,
i gratuluję doskonałego przepisu.
Zrobiłem na próbę 2,5l (moja modyfikacja polegała na dodaniu laski wanilii i 10 goździków - na 5l, dodałem tez mniej cukru). Szczerze polecam tą zmianę oraz dodanie wanilii i goździków.
Wyszedł mocny, niezbyt słodki likier o wybornym, odświeżającym smaku - wszystkim bardzo smakuje.
Problemem było przyznanie się, że to nie mój własny przepis, tylko Kolegi z Forum - pochwały próżność łechcą .
i gratuluję doskonałego przepisu.
Zrobiłem na próbę 2,5l (moja modyfikacja polegała na dodaniu laski wanilii i 10 goździków - na 5l, dodałem tez mniej cukru). Szczerze polecam tą zmianę oraz dodanie wanilii i goździków.
Wyszedł mocny, niezbyt słodki likier o wybornym, odświeżającym smaku - wszystkim bardzo smakuje.
Problemem było przyznanie się, że to nie mój własny przepis, tylko Kolegi z Forum - pochwały próżność łechcą .
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.
Bodzio .......ale paskudztwo fuj ........... i to ma być cytrynówka, no większego świństwa jeszcze nie piłem!!!!
No dobra żartowałem
Zrobiłem 5L tydzień temu i już lecę na oparach . Mały dodatek wanilii i kilku goździków, nie rozcieńczam lodem, ale za to piję mocno zmrożoną ........ no rewelacja , wszyscy którzy spróbowali są zachwyceni, gratuluję świetnego przepisu. Bodzio jesteś wielki .
Pozdrawiam Grzegorz
No dobra żartowałem
Zrobiłem 5L tydzień temu i już lecę na oparach . Mały dodatek wanilii i kilku goździków, nie rozcieńczam lodem, ale za to piję mocno zmrożoną ........ no rewelacja , wszyscy którzy spróbowali są zachwyceni, gratuluję świetnego przepisu. Bodzio jesteś wielki .
Pozdrawiam Grzegorz
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
- uffffff już zacząłem się zastanawiać z czego kolega ten przepis robił ?Aż mnie ciarki przeszłyBodzio .......ale paskudztwo fuj ........... i to ma być cytrynówka, no większego świństwa jeszcze nie piłem!!!!
Dzięki koledzy za pozytywy
Jeśli ta wanilia i goździki dodatkowo łechcą wasze kubki smakowe to i ja tak następną porcję wykonam.
Przyznam się że ostatnio nie robiłem i spijam ostatki.
Moja połówka zaczyna mnie trochę wałkiem tresować - bo za dużo tego dobrego
WIELKIE DZIĘKI ZA UZNANIE I POZDRAWIAM.
Wasze zdrówko Astemio i Rosomak
Witaj Bodzio.
Przepis podziałał na moją wyobraźnię, lubię cytrynówkę ale zwykle robię taką 40-45°. Idzie lato więc pomyślałem, że przyjemnie byłoby ugasić pragnienie takim schłodzonym zimnym słodko-kwaśno-gorzkawym popitkiem (wydaje mi się że tak będzie smakował).
Więc dzisiaj w Makro kupiłem skrzynkę cytryn, wziąłem 32 sztuki, a że były bardzo duże ważyły ponad 5 kg. I teraz moje pytania do doświadczonego w tej sprawie kolegi. Czy nie dodać więcej cukru i okowity i zrobić zamiast 10l na przykład 12l naleweczki? Poza tym okowitę do nalewek robię o mocy 60°, i tylko taką też mam obecnie, czy może dodać jej więcej?
Przepis podziałał na moją wyobraźnię, lubię cytrynówkę ale zwykle robię taką 40-45°. Idzie lato więc pomyślałem, że przyjemnie byłoby ugasić pragnienie takim schłodzonym zimnym słodko-kwaśno-gorzkawym popitkiem (wydaje mi się że tak będzie smakował).
Więc dzisiaj w Makro kupiłem skrzynkę cytryn, wziąłem 32 sztuki, a że były bardzo duże ważyły ponad 5 kg. I teraz moje pytania do doświadczonego w tej sprawie kolegi. Czy nie dodać więcej cukru i okowity i zrobić zamiast 10l na przykład 12l naleweczki? Poza tym okowitę do nalewek robię o mocy 60°, i tylko taką też mam obecnie, czy może dodać jej więcej?
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Witam.
Czekam na kol.Jerzego eksperyment i trzymam kciuki.
@ Kuby
Ostatnio tak doszedłem do wprawy że już nie liczę cytryn a kupuje w reklamówkach już zważone porcje po 2 kg na każe 5 l nalewki.
A więc łatwo policzyć.
Wagowo 2 kg to chyba zawierają mniej niż tą ilość podanych cytryn w moim przepisie , ale ja cały czas próbuje trochę jednak obniżyć koszt wykonania mojego napitku.
Jak robisz tylko 60 % to tak - trza dolać więcej.
Ja robię 70 - 80 % okowita a kol. powinien dolać więcej o 10 % ilości albo o 20 % ilości według przepisu.Reszta j.w + woda do pełna na 5 l całości
Wasze zdrowie.
Czekam na kol.Jerzego eksperyment i trzymam kciuki.
@ Kuby
Ostatnio tak doszedłem do wprawy że już nie liczę cytryn a kupuje w reklamówkach już zważone porcje po 2 kg na każe 5 l nalewki.
A więc łatwo policzyć.
Wagowo 2 kg to chyba zawierają mniej niż tą ilość podanych cytryn w moim przepisie , ale ja cały czas próbuje trochę jednak obniżyć koszt wykonania mojego napitku.
Jak robisz tylko 60 % to tak - trza dolać więcej.
Ja robię 70 - 80 % okowita a kol. powinien dolać więcej o 10 % ilości albo o 20 % ilości według przepisu.Reszta j.w + woda do pełna na 5 l całości
Wasze zdrowie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości