Witam,
to musiało zadziałać głęboko ukryte w w każdym Czarnym podświadome pragnienie bycia Białym
Stąd to "coś" lepsze od orgazmu i te pieszczoty, strzały w kabel
A co do tematu, spróbuję co takiego wyjdzie (ciekawi mnie ten strzał w kabel
), dzisiaj kwiatki zebrane - powiem, że najgorsze było odrywanie każdego kwiatka od szypułki
(było 80 kwiatostanów), według przepisu.
Co ciekawe, na jednym krzewie są obecne pączki, rozwinięte kwiaty i przekwitłe baldachy.
Za to nieciekawy jest zapaszek w koronie krzewu: trochę, jakby kot w rui strzyknął spod ogona
Jeśli tak śmierdzi i smakuje gotowy rosolis, to pójdzie na rurę (odpuszczę sobie ten zachwalany strzał w kabel
)
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.