Strona 1 z 2

Zaprawki

: 2012-04-19, 23:32
autor: berni
Witam.Ostatnio korzystałem z zakupów u kolegi @98 % i otrzymałem gratiska w postaci zaprawki ,,schery" po prostu miodzio.Oczywiście poza pozostałymi czyli: orzech laskowy,czekolada i malibu.

: 2012-04-20, 09:28
autor: lech.zywiec
Czyli pozostałe nie były miodzio?

: 2012-04-21, 06:36
autor: czornulek
Z zaprawek firmy prestige jestem bardzo zadowolony :D Czy zaprawki firmy STRANDS są dobre?

: 2012-04-22, 04:31
autor: berni
Źle napisałem. Z tych które brałem mogę polecić: orzech laskowy, czekolada, malibu i oczywiście wiśnia.

: 2012-05-06, 11:05
autor: sycyliusz
czornulek pisze:Z zaprawek firmy prestige jestem bardzo zadowolony :D Czy zaprawki firmy STRANDS są dobre?
Wczoraj degustowałem ŚLIWKĘ i GRUSZKĘ i mogę stwierdzić że nie najgorsze... Ale do samorobionej cytrynówki z przepisu któregoś z kolegów się jednak umywają...

: 2012-05-06, 13:07
autor: wiking
Czornulek , Prestige i Strands to to samo.

: 2012-05-06, 13:35
autor: zwyczajny
A moim skromnym zdaniem, jedynie producent pozostaje ten sam"gert strand" ale produkty sa diametralnie inne w zaleznosci od linii (prestige, gert)
rownie dobrze moznaby powiedziec ze wyborowa to wyborowa, nie wazne czy berbela, czy exquisite..

Moimi faworytami wsrod zaprawek jest ananas-cocos i irish cream. wiecej mi nie pasuje, bo albo perfumy, albo musialbym zamiast wody do rozcienczenia dawac zaprawke, zeby czuc cokolwiek..

Re: Zaprawki

: 2012-05-12, 22:08
autor: pluton
berni pisze:...zaprawki ,,schery" po prostu miodzio..
Chemia zawsze jest super. W końcu to lata badań i prób.

pozdrawiam
pluton

: 2012-05-12, 23:00
autor: wiking
Masz jakieś informacje co to za chemia. Jestem ciekawy bo o tym nikt jeszcze nie mówił, z tego co wszędzie piszą to sam natural, ale wszyscy wiemy jak jest, pewności niema.

: 2012-05-18, 22:49
autor: pluton
wiking pisze:Masz jakieś informacje co to za chemia. Jestem ciekawy bo o tym nikt jeszcze nie mówił, z tego co wszędzie piszą to sam natural, ale wszyscy wiemy jak jest, pewności niema.
Niestety niewiele mogę na ten temat powiedzieć, bo się niespecjalnie interesuję. Jedyne co ewentualnie mógłbym stosować z kupnych rzeczy to płatki dębowe, ew. boisse, bo tego nie sposób sfałszować. Ale też wolę robić sam.

Poza tym jestem zwolennikiem nalewek, czyli czegoś, co ma nie tylko smak, zapach i kolor, ale głównie wartości zdrowotne. A tego nie da żadna zaprawka, nawet najsmaczniejsza.

pozdrawiam
pluton

: 2012-05-18, 23:24
autor: wiking
Nie żebym stawał w obronie zaprawek, ale jest kilka smacznych i to bardzo, a każdą nalewkę sorry za słownictwo, można sp.... bo to różnie bywa, jeżeli sam robisz to wiesz że nie zawsze wychodzi tak jak by się chciało. Ja już wiele takich posłałem do kotła zwłaszcza ziołowych, więc takie zaprawki są jak znalazł dla kogoś kto chce mieć szybko coś z jakimś tam smakiem.

: 2012-05-18, 23:31
autor: czornulek
A mnie tam łyskacze z prestiża smakują, nie to co originale ale z kolą i lodem są całkiem całkiem (cana+jakoiść) :wink:

: 2012-05-19, 16:04
autor: drgranatt
Ja stosuję od dłuższego czasu zaprawki od Prestige i jestem bardzo zadowolony. Sprowadzam bezpośrednio ze Szwecji a jak mi się nie chce lub zależy na czasie do uderzam do kolegi 98%.
Z tego co wiem są robione na bazie naturalnych składników.

: 2012-05-19, 20:41
autor: Arqss
Ja swojego czasu miałem pewną euforię zaprawkową. Z czasem doszedłem do wniosku, że zaprawki najlepiej sprawdzają się w słodkich likierach (hazelnut, blue curacao, z zielonych bananów) wszystkie pozostałe rozrobione z czystym produktem, bez słodzenia, trącają charakterystycznym zapachem. Ostatnio w rozmowie z kolegą ze sklepu dowiedziałem się, że to zapach gliceryny w nich zawartej. Daleko nie muszę szukać przykładu, np Sliwowica z Prestige'a. Dla mnie ona nie ma zbyt wiele wspólnego z oryginałem, nazwałbym ją wręcz Glicerynicą, o ile to taka nuta zapachowa w ogóle istnieje:)

: 2012-09-05, 21:27
autor: jack1
Witam ja też ostatnio skusiłem się na zaprawke śliwowicę od kol. 98% i zapach powalił mnie na kolana :shock: wali jak jakaś farba , myślę sobie mocno skoncentrowane to może przez to ten zapach , rozrobiłem z czystą wódką , najpierw mi to zmętniało ale co tam jak ma być dobre to poczekam aż się wyklaruje . Wyklarować to się wyklarowało po kilku dniach ale ten zapach porażka , a więc zaprawki śliwowica z Prestige to nieporozumienie . Nikt nie chce ze mną tego pić , może jak jeszcze postoi to się poprawi . Pewnie trza sobie samemu zrobić prawdziwą z węgierek .