Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Lutek, jesteś pewien? Mnie się coś kołacze po głowie w okolicy 58l i tak by mi na oko pasowało po tym co wlewałem...
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Wawaldek11 zaręczam ci, że nie jesteś jedyny, mam kolegę co za grubą kasę zamówił beczki po sherry, ale takie malutkie, by stały w pokoju i też mu popękała pierwsza warstwa klepki, nie ciekły, bo ona zamawiał je w Szkocji chyba i też miały promieniście klepki. Na forum też wiele osób trzyma w mieszkaniach, to pewnie też były jakieś akcje, ja jak zmierzyłem u siebie wilgotność w tajnej kwaterze to miałem 26%, więc ustawiłem sobie nawilżacz stary, na taką mgiełkę przez 30 minut dziennie. Mój inny kolega wstawił pod beczkami naczynia z wodą i uzupełnia. Zalałeś już tą dużą beczkę, jak nie to się wstrzymaj i zrób ten numer z parą co ci pisałem, a na koniec zamocz beczkę z wierchu jak już opróżnisz z gorącej wody, tylko zrób dokładnie jak ci opisywałem.
Było dużo akcji, były beczki 50l co miały więcej niż 50l i 60l co miały więcej niż 60l i tu może być różnica, Waldka chyba będzie ta co miała więcej niż 50l a mniej niż 60l, ale pewien nie jestem.
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Głowy to sobie nie dam uciąć, ale tak mi kiedyś przy zalewaniu wodą wyszło. Nie chce mi się opróżniać beczki i mierzyć ponownie jak zleję jabłkowicę to z ciekawości znów zmierzę.
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Lutek - u mnie tak samo Może za 20 lat
-
- 101%
- Posty: 1262
- Rejestracja: 2010-04-05, 00:16
- Lokalizacja: Puszcza Goleniowska
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Po drugim dobiciu obręczy i potraktowaniu wrzątkiem zawinąłem cieknącą stronę folią i po kilku dniach prawie wysechł przeciek. Z tej radości zapomniałem o zważeniu wylewanej wody. Po ilości wlanego rumu i wody do rozcieńczenia sądzę, ze pojemność mojej nie przekracza 60 l.
20 lat nie planuję trzymać rumu - ze dwa, trzy - zależy jak będzie się układał. A później coś zbożowo/słodowe.
20 lat nie planuję trzymać rumu - ze dwa, trzy - zależy jak będzie się układał. A później coś zbożowo/słodowe.
Pozdrawiam,
Waldek
Waldek
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Chyba jako ostatni w końcu zalałem beczkę z akcji Magasa. Beczka prawie dwa lata leżała w garażu owinięta streczem. Przed zalaniem wodą lekko dobiłem obręcze - poszły ok. 1 mm. Przed dobijaniem polecam obrysować obręcze ołówkiem, widać wtedy czy dobijanie coś daje . Po pierwszym zalaniu źródlaną wodą poleciało przy deklu może kilkanaście ml, później już nic. Po ok. 36 h wymiana wody i po następnych 36 h wlany właściwy wsad - 15 L słodowicy 59% (2/3 zasypu słód wędzony torfem, reszta różne - pilz, monach, wędzony dębem) do beczki, 3 L do kamionki i 0,5 L do szkła. Porównanie już za 3 lata.
"Filateliści to też debile, przecież znaczki są za grosze na poczcie."
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
We wtorek otrzymam beczkę dębową 225l z wyspy Jersey. Jest ona od znajomego Portugalczyka, który robi wina w takich beczkach. Na razie nie znam szczegółów co to za wino (tylko, że czerwone i leżakowało od jesieni zeszłego roku w tejże beczce) i jaki to dąb ale mam inne pytanie. Zalewał będę zwykłą cukrówką. Czy robić jakieś specjalne zabiegi przed czy tylko zalać? Moją ostatnią beczkę zalałem winem na jakiś miesiąc i wlałem cukrówkę w jego miejsce. Dziś, czyli po około roku mam świetny winiak ale ta beczka była opalana wewnątrz a ta z Jersey prawdopodobnie nie jest. Co byście zrobili na moim miejscu? Dodam, że odpada na chwilę obecną robienie takiej ilości zacieru zbożowego bo najnormalniej w świecie nie mam ani czasu ani takiej mocy przerobowej na wyprodukowanie 230l trunku
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Nie tragizuj.
Jak przyjedzie sam zobaczysz w jakim jest stanie. Zapytaj koleżki kiedy była zlana, jak długo stała na sucho.
Jak nić się w niej nie "zalęgło" możesz popłukać i zalewać destylatem.
Jak przyjedzie sam zobaczysz w jakim jest stanie. Zapytaj koleżki kiedy była zlana, jak długo stała na sucho.
Jak nić się w niej nie "zalęgło" możesz popłukać i zalewać destylatem.
czytam nie pytam
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
W beczce jeszcze jest wino. W piątek zlewają, w sobotę wysyłają do PL a we wtorek ma być u mnie. Poprosiłem aby kolega dobrze ostreczował bekę i tyle przychodzi mi do głowy.
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Prawdopodobnie najlepiej byłoby ją otworzyć, wyczyścić i wypiec w celu skarmelizowania tego, co zostawiło wino w klepkach.
Tylko, czy technicznie masz takie możliwości?
A co do wsadu, to może warto by było na 200l cukrówki dodać 25l mocno torfionego SM'a, żeby "podrasować" cały trunek?
Tylko, czy technicznie masz takie możliwości?
A co do wsadu, to może warto by było na 200l cukrówki dodać 25l mocno torfionego SM'a, żeby "podrasować" cały trunek?
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
No tok jesteś w domu kolego :twiste:
czytam nie pytam
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Jest taka opcja. Czekam na słód mocno wędzony bo od kilku tygodni nie jest dostępny u 98% i miałem robić czystego SM`a bo zeszłoroczny przeszedł próbę wyjątkowo dobrze. Mogę zakupić dwa worki 25kg i zatrzeć to na raz w beczce 200l.
Jeśli chodzi o rozkładanie beczki i jej czyszczenie wraz z wypalaniem to raczej mnie przerasta i nie mam do tego odpowiednich narzędzi.
Podejrzewam, że nie ma sposobu aby jakoś opalić tą beczkę wewnątrz bez rozbierania jej?
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Wystarczy zdjąć obręcze z jednej strony i wyjąć wieko/denko. Następnie założyć z powrotem obręcze i tak otwartą beczkę wyczyścić mechanicznie, np. szczotą drucianą na wiertarce, a potem lekko w niej napalić ogień. Tutaj kolega działa myjką ciśnieniową. Warto obejrzeć
https://www.youtube.com/watch?v=eE7KwZtQ-ME
https://www.youtube.com/watch?v=eE7KwZtQ-ME
Kuję żelazo, póki gorące
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Wszystko fajnie, ale Władek ma smykałkę w rękach i wszystko umie naprawić i zrobić, a jak ktoś taki neptyk jak ja, to nie poradzi sobie z antałkiem 2,5l , bo ja sobie nie poradziłem, zepsułem ten antałek, nie będę się wdawał w szczegóły, ale zepsułem. Nie wiem gdzie mieszkasz, ale pogadaj z młodym, on ostatnio coś chyba rozbierał i składał dla siebie, to się podzieli wrażeniami, może coś pomoże.
Re: Beczki dębowe. Informacje o beczkach do starzenia trunków.
Beczka już u mnie. Stara jak świat Zapach wina rzuca na kolana. Martwi mnie wybrzuszenie na górnym deklu - widoczne na zdjęciach. Próbowałem pukać młotkiem w górną obręcz aby zeszła ale pomimo kilku prób ani drgnęła.
Jeszcze jedno. Portugal, od którego jest beczka polecał metodę wypalania, której nie jestem do końca pewien. Proponował małymi porcjami wlewać do niej spirytus i podpalać. Czy spotkaliście się z taką metodą?
Jeszcze jedno. Portugal, od którego jest beczka polecał metodę wypalania, której nie jestem do końca pewien. Proponował małymi porcjami wlewać do niej spirytus i podpalać. Czy spotkaliście się z taką metodą?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Dudasz i 19 gości