Pigwówka
Pigwówka
Pozdrawiam
Eksperymentuję z pigwami od kilku lat ale do tej pory wyniki były w moim mniemaniu żałosne tzn alkohole są dobre ale beż smaku pigwy lub z niewielkim posmakiem.
Wg mnie pigwówka ma przede wszystkim mieć ten subtelny zapach pigwy i nie być kwaśna -wytrawna bez walenia do niej dużej ilości cukru .
W tym roku starłem trochę pigwy na tarce i zalałem alkoholem i po 2 miesiącach "kwas" się tak zmniejszył że się zdziwiłem. Nie wiem czy przypadkiem nie miały na to wpływ delikatna próba ustawiania smaku. Zaczynam próbę od nowa i jak by się ten kwas pojawił to spróbuję go zmniejszyć alkoholem o odczynie zasadowym np alkohol z pyłku pszczelego
Maciej
Eksperymentuję z pigwami od kilku lat ale do tej pory wyniki były w moim mniemaniu żałosne tzn alkohole są dobre ale beż smaku pigwy lub z niewielkim posmakiem.
Wg mnie pigwówka ma przede wszystkim mieć ten subtelny zapach pigwy i nie być kwaśna -wytrawna bez walenia do niej dużej ilości cukru .
W tym roku starłem trochę pigwy na tarce i zalałem alkoholem i po 2 miesiącach "kwas" się tak zmniejszył że się zdziwiłem. Nie wiem czy przypadkiem nie miały na to wpływ delikatna próba ustawiania smaku. Zaczynam próbę od nowa i jak by się ten kwas pojawił to spróbuję go zmniejszyć alkoholem o odczynie zasadowym np alkohol z pyłku pszczelego
Maciej
maciej
Znajomy podał mi przepis, który spisał z Konkursu Nalewek w jakiejś mieścinie, tych szczegółów nie znam. Ale ad rem. Kilogram wypestkowanej i pokrojonej w plasterki pigwy zasypać 1 kg cukru. Zostawić w spokoju na 3 tygodie. Po tym czasie sok zlać, zaś resztki owoców zmielić w maszynce do mięsa i wycisnąć Tak uzyskany sok zlać do poprzednio uzyskanego syropu, zalać 2 litrami wódki ( ok. 50 % ) oraz dodać laskę wanilii.
Calość ma się przegryzać co najmniej 6 m-cy. Wychodzi mętny napitek ( kolega nie preferuje klarowania za wszelką cenę ) ale w smaku rewelacyjny. Podane wyżej proporcje ( tj. 1 kg do 1 kg do 2 litrów do 1 laska ) można i należy oczywiście zwiększać. Pozdr.
Calość ma się przegryzać co najmniej 6 m-cy. Wychodzi mętny napitek ( kolega nie preferuje klarowania za wszelką cenę ) ale w smaku rewelacyjny. Podane wyżej proporcje ( tj. 1 kg do 1 kg do 2 litrów do 1 laska ) można i należy oczywiście zwiększać. Pozdr.
@a_priv
Witaj kolego
Mam pytanie Jak filtrujesz swoją pigwówke?
Po zlaniu na dnie mam mnóstwo osady drobnego co najgorsze przefiltrowałem to przez filtr do kawy i pozostało jeszcze tego sporo.
Masz jakieś rady
Pozdrawiam
Rafał
Witaj kolego
Mam pytanie Jak filtrujesz swoją pigwówke?
Po zlaniu na dnie mam mnóstwo osady drobnego co najgorsze przefiltrowałem to przez filtr do kawy i pozostało jeszcze tego sporo.
Masz jakieś rady
Pozdrawiam
Rafał
Ostatnio zmieniony 2009-01-12, 08:19 przez mlody, łącznie zmieniany 1 raz.
Ostatnio zobaczyłem, że pigwę można kupić w supermarkecie. Zachęcony powyższymi wypowiedziami zakupiłem kilkogram owoców (4 sztuki) celem zrobienia eksperymentu. Już podczas krojenia wiedziałem, że to może być pomyłka. Brak aromatu i niewyraźny gruszkowy smak. Dodałem więc skórkę i sok dwu cytryn. Zobaczymy, co będzie za kilka miesięcy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości