Pigwówka

Przepisy, porady na zaprawianie alkoholu i wyrób nalewek
Awatar użytkownika
berbelucha
101%
101%
Posty: 478
Rejestracja: 2008-01-18, 21:05

Post autor: berbelucha » 2011-11-15, 18:04

Ło rany!
Pigwa mi sfermentowała!
Zasypałem glukozą i miało być takie dobre :wall

Następnym razem to zaleję chyba alkoholem tak do max 20% i zasypię glukozą, wtedy fermentacja nie ruszy.
Co koledzy poradzicie da się z tym coś dobrego zrobić? Czy od razu przeznaczyć na spirytus?
(Kilka kilo pigwy i glukozy).

Awatar użytkownika
Astemio
101%
101%
Posty: 2144
Rejestracja: 2006-12-28, 12:29

Post autor: Astemio » 2011-11-15, 21:43

Witam!
Spróbuj "wzmocnić" próbkę, np. 300ml, spirytusem do poziomu 40-45%, niech postoi i zobaczysz, co wyjdzie.
Niewykluczone, że coś dobrego :)
Lepiej zasypywać owoce cukrem, glukoza fermentuje łatwiej niż sacharoza - mam wrażenie, że jeżeli roztwór cukru ma poziom Blg zbyt wysoki dla rozpoczęcia fermentacji (dla określonego szczepu drożdży), to taki sam poziom Blg przy glukozie nie zabezpiecza przed nią.
Nie wiem, czy tak jest w rzeczywistości - ale np. kiedy fermentuję glukozę, daję jej więcej niż cukru (o 10-15%) i grzybki zasuwają bez problemu.
A cukru też daję zawsze więcej, niż zalecają na opakowaniu drożdży; ta większa dawka glukozy jest liczona już od tej zwiększonej dawki cukru.
Ostatnio zmieniony 2011-11-15, 21:59 przez Astemio, łącznie zmieniany 1 raz.
Najlepszym miernikiem nieskończoności jest ludzka głupota i arogancja.

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2011-11-15, 21:56

Ja mam czarny scenariusz :? przepraszam :oops: , moim zdaniem szkoda czasu, już bym się zastanawiał jak smakuje odrobina pigwowicy, ale mogę się mylić, choć 1/4 część lekko sfermentowanego soku z wiśni zepsuła mi wiśniówkę, ja akurat mogłem tego uniknąć, bo był to tylko jeden baniaczek z czterech, wbrew literaturze bezmyślnie wymieszałem :oops: .

Awatar użytkownika
berbelucha
101%
101%
Posty: 478
Rejestracja: 2008-01-18, 21:05

Post autor: berbelucha » 2011-11-15, 22:29

No właśnie.
Zastanawiam się czy nie pójść w wino, a później na potstila.
Ale co to za wino z pigwy wyjdzie?
Na kolumnę to mi trochę szkoda tej pigwy i włożonej pracy. Ale prawdopodobnie na tym się skończy.

jurii
90%
90%
Posty: 643
Rejestracja: 2010-04-06, 22:55
Lokalizacja: Parczew

Post autor: jurii » 2011-11-17, 17:46

Wino z pigwy jest przepyszne :)

Awatar użytkownika
OLO 69
100%
100%
Posty: 1593
Rejestracja: 2009-11-23, 14:01

Post autor: OLO 69 » 2011-11-17, 19:57

Nastraszyliście mnie z tą fermentacją i po jednym dniu zasypania cukrem dodałem 70% spirytus.
Po dwóch dniach nalewka zapowiada się bardzo interesująco.
Pozdrawiam.
OLO 69

wek
101%
101%
Posty: 243
Rejestracja: 2008-01-08, 14:41
Lokalizacja: z Za

Post autor: wek » 2011-11-18, 11:50

Owoce pigwowca zasypuję cukrem, pozostawiam na dwa trzy dni, obserwuję czy nie rozpoczyna się fermentacja. Przy pierwszych jej objawach dodaję 70% spirytus i pozostawiam na kilka tygodni. Zapomniałem dopisać, że do całości dodaję jeszcze odrobinę suszonego kwiatu głogu. Smacznego.

Awatar użytkownika
destylatek
101%
101%
Posty: 202
Rejestracja: 2008-02-18, 14:17
Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie

Post autor: destylatek » 2011-11-18, 20:06

kol berbelucha nie panikuj. Ja miałem taki sam problem jednak żal mi było i zlałem syrop do sloików , a resztę zalałem najgorszym towarem jaki mi został. Później jak postało miesiąc zalałem ponownie już lepszym wybrykiem i po zmieszaniu z syropem wyszło całkiem nieźle, bez posmaków fermentacyjnych i octowych. Po dwóch latach palce lizać :wink:
Znacznie lepiej jest pić wódkę i pleść głupstwa, niż pić wodę i być zasrańcem - Benjamin Franklin

Pozdrawiam destylatek.

bnp

Post autor: bnp » 2011-11-18, 20:17

ja zbytnio nie przepadam za pigwową ale zrobiłem ok 1,75 l

Mniej więcej 1kg owoców pigwy zmiksowałem blenderem do papki dodałem pektopol i odrobinę wody. Po ok 24 h papka się rozrzedziła i puściła ładnie sok. Całość zalałem spirytusem. W smaku pigwa z pestką- ciekawe co z tego wyjdzie :nie_wiem

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2011-12-20, 13:09

Bardzo lubię nalewkę z pigwowca i zawsze dodaję trochę spirytusu jak tylko cukier wyciągnie trochę soku.
Niestety w tym roku przesłodziłem :furious :wall :twisted:
Może ktoś ma jakiś pomysł jak to uratować
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
a_priv
100%
100%
Posty: 3144
Rejestracja: 2006-08-25, 08:30

Post autor: a_priv » 2011-12-20, 13:20

W przyszłym sezonie zrobić niedosłodzoną i potem je wymieszać.


pzdr

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2011-12-20, 14:20

Wczoraj zebrałem resztki owoców pigwowca i robiłem "pigwowicę".
Owoców niewiele bo nie cały kilogram ale były ładnie wymrożone.
Po usunięciu gniazd nasiennych wyszło tylko 550gram gotowych owoców.
Owoce zasypałem 400gramami cukru i zalałem 0,5l destylatu ze śliwek o mocy 50%.
Następnie wlałem 0,5l spirytusu 96%.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2011-12-20, 20:44

a_priv pisze:W przyszłym sezonie zrobić niedosłodzoną i potem je wymieszać.
Po pierwsze, to misiałaby mieć zęby i pazury, aby dotrwać.
Po drugie, to jak dasz mniej cukru, to wyciągnie mniej soku :(
pozdrawiam - inżynier

Awatar użytkownika
98%
100%
100%
Posty: 1746
Rejestracja: 2006-02-04, 14:53
Kontaktowanie:

Post autor: 98% » 2011-12-20, 21:47

Witam mam 7 litrów pigwówki - jeszcze nie sprawdzałem organoleptycznie jak ułożył się trunek - jestem na etapie "przygotowania do filtrowania " - dawkowałem cukier na takim poziomie aby tego 'kwaśnego ' smaczku" nie zbił na drugi plan - najpierw kwaśny posmaczek potem słodycz ..
jeżeli wyjdzie za kwaśne możemy rozważyć propozycje 'wymiany do smaku " .. :idea: .
pozdrawiam
98%
www.bimberhobby.pl

( sklep dla prawdziwych hobbystów )

Awatar użytkownika
inżynier
101%
101%
Posty: 1823
Rejestracja: 2006-11-14, 12:00

Post autor: inżynier » 2011-12-20, 23:55

98% pisze: jeżeli wyjdzie za kwaśne możemy rozważyć propozycje 'wymiany do smaku " .. :idea: .
pozdrawiam
98%
No No, brzmi nieźle, z tym, że ja mam jkieś 15l.
Nie obejdzie się bez testów :D
pozdrawiam - inżynier

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości