Zacieranie ziemniaków
Udało mi się dzisiaj przedestylować ok. 80 l. zacieru. Wyniki: 10,4 litra o mocy 48%, 5 litrów o mocy 20%.
Muszę się pochwalić, że po raz pierwszy aparatury pilnowała moja żona , chyba wystawię jej odpowiedni certyfikat
P.S. Destylacja na "butelkowcu"
Muszę się pochwalić, że po raz pierwszy aparatury pilnowała moja żona , chyba wystawię jej odpowiedni certyfikat
P.S. Destylacja na "butelkowcu"
Ostatnio zmieniony 2007-12-24, 21:27 przez Pietro, łącznie zmieniany 1 raz.
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy
Pietro ty to masz dobrze, bo moja połowica to najlepiej lubi polewać, a takie tam pilnowanie to zostawia mnie.
Klapa przybiera powoli konkretne kształty, i myślę że po nowym roku będzie działać z kociołkiem w udanym duecie. A jedną butelczynę z ziemniaczków to dla mnie zostaw, jak się zjawię u Ciebie to dokonamy wymiany. Pozdrawiam Twoją żonkę no i Ciebie.
Klapa przybiera powoli konkretne kształty, i myślę że po nowym roku będzie działać z kociołkiem w udanym duecie. A jedną butelczynę z ziemniaczków to dla mnie zostaw, jak się zjawię u Ciebie to dokonamy wymiany. Pozdrawiam Twoją żonkę no i Ciebie.
RomKo dzięki za pozdrowienia. Kartoflanka będzie czekała
[ Dodano: 2007-12-24, 21:26 ]
Wczoraj destylowałem drugą, 80l, partię zacieru. Ten zacier był trochę rzadszy, bo na 3 parniki ziemniaków dodałem wiadro wody. Tym razem wykorzystałem 120 cm rurę ø50 wypełnioną zmywakami (działała jako deflegmator), na niej umieściłem szklaną kolumnę (Vigreux czy jakoś tak ). Uzyskane wyniki: 1,4 l o mocy 75%, 7,5 l o mocy 50% i 4,5 l o mocy 20%. Otrzymana surówka nie nadaje się za bardzo do konsumpcji, chyba że trafi się ktoś wyjątkowo zdesperowany
[ Dodano: 2007-12-30, 19:00 ]
Dzisiaj bryknąłem resztę zacieru, dolałem też pogony z poprzednich sesji. Otrzymałem 10,9 litra surówki o mocy 55%.
Podsumowując zatarłem ok. 250 kg ziemniaków, były to ziemniaki odpadowe po sortowaniu: małe, pocięte, nadgryzione, nadpsute, praktycznie były przeznaczone do wyrzucenia, zacieru wyszło ok. 210 litrów.
Uzyskałem w sumie:
10,4 l / 48%
1,4 l / 75%
7,5 l / 50%
10,9 l / 55%
surówki o niezbyt przyjemnym zapachu, dla której konieczna jest rektyfikacja.
[ Dodano: 2008-01-15, 20:45 ]
Po rektyfikacji i filtrowaniu węglem wyszedł trunek klasy "Luksusowa".
[ Dodano: 2007-12-24, 21:26 ]
Wczoraj destylowałem drugą, 80l, partię zacieru. Ten zacier był trochę rzadszy, bo na 3 parniki ziemniaków dodałem wiadro wody. Tym razem wykorzystałem 120 cm rurę ø50 wypełnioną zmywakami (działała jako deflegmator), na niej umieściłem szklaną kolumnę (Vigreux czy jakoś tak ). Uzyskane wyniki: 1,4 l o mocy 75%, 7,5 l o mocy 50% i 4,5 l o mocy 20%. Otrzymana surówka nie nadaje się za bardzo do konsumpcji, chyba że trafi się ktoś wyjątkowo zdesperowany
[ Dodano: 2007-12-30, 19:00 ]
Dzisiaj bryknąłem resztę zacieru, dolałem też pogony z poprzednich sesji. Otrzymałem 10,9 litra surówki o mocy 55%.
Podsumowując zatarłem ok. 250 kg ziemniaków, były to ziemniaki odpadowe po sortowaniu: małe, pocięte, nadgryzione, nadpsute, praktycznie były przeznaczone do wyrzucenia, zacieru wyszło ok. 210 litrów.
Uzyskałem w sumie:
10,4 l / 48%
1,4 l / 75%
7,5 l / 50%
10,9 l / 55%
surówki o niezbyt przyjemnym zapachu, dla której konieczna jest rektyfikacja.
[ Dodano: 2008-01-15, 20:45 ]
Po rektyfikacji i filtrowaniu węglem wyszedł trunek klasy "Luksusowa".
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy
Ja nie obierałem, w gorzelniach chyba też tego nie robią. Zacier do beczki przelewałem przez kosz z frytkownicy (ten, w którym smaży się frytki), w ten sposób wyłapałem większość skórek z ziemniaków. Pozostawione w zacierze wprowadzają do destylatu dużo "ziemistego" posmaku.
Ratujmy się, bo trzeźwiejemy
a jak mieszałeś w trakcie zacierania bo chyba to jest trochę gęste
[ Dodano: 2008-04-20, 21:38 ]
jeszcze mam pytanie odnośnie fermentacji czy dolewasz do tego wody czy nie
[ Dodano: 2008-04-20, 21:41 ]
mam trochę ziemniaków do przerobienia muszę pierw dokończyć mój zbiornik z płaszczem dlatego narazie zbieram info bo jeszcze nigdy nie zacierałem mam już enzymy od 98% i chciał bym wypróbować
[ Dodano: 2008-04-20, 21:38 ]
jeszcze mam pytanie odnośnie fermentacji czy dolewasz do tego wody czy nie
[ Dodano: 2008-04-20, 21:41 ]
mam trochę ziemniaków do przerobienia muszę pierw dokończyć mój zbiornik z płaszczem dlatego narazie zbieram info bo jeszcze nigdy nie zacierałem mam już enzymy od 98% i chciał bym wypróbować
pędzę bo lubię to zajęcie
dzięki za odpowiedż podzielimy się wynikami myślę że w tym tygodniu coś już zatrę
[ Dodano: 2008-04-20, 23:28 ]
narazie czekam na koniec cukrówek
[ Dodano: 2008-04-20, 23:28 ]
bulgoczą aż miło
[ Dodano: 2008-04-27, 07:31 ]
przeprowadziłem wczoraj proces zacierania ziemniaków przy okazji zatarłem siebie i strasnie mnie boli głowa dzisiaj
[ Dodano: 2008-04-27, 12:44 ]
oj słodkie to dobre te enzymy od 98%
[ Dodano: 2008-04-28, 18:15 ]
wszystko pięknie pracuje tylko trochę to gęste można by to może rozpuścić trochę z wodą
[ Dodano: 2008-04-20, 23:28 ]
narazie czekam na koniec cukrówek
[ Dodano: 2008-04-20, 23:28 ]
bulgoczą aż miło
[ Dodano: 2008-04-27, 07:31 ]
przeprowadziłem wczoraj proces zacierania ziemniaków przy okazji zatarłem siebie i strasnie mnie boli głowa dzisiaj
[ Dodano: 2008-04-27, 12:44 ]
oj słodkie to dobre te enzymy od 98%
[ Dodano: 2008-04-28, 18:15 ]
wszystko pięknie pracuje tylko trochę to gęste można by to może rozpuścić trochę z wodą
pędzę bo lubię to zajęcie
Witam.
@ Spiryt.
Zamrażanie daje to samo, co parowanie, a nawet mniej. Podczas parowania rozrywane są komórki ziemniaka i dodatkowo uwadniana skrobia, co zapewnia pole do działania dla enzymów.
Przy zamrażaniu dochodzi tylko do rozerwania komórek przez wzrastające kryształki lodu, ale skrobia nie ulega hydratacji.
Wniosek? Zamrozić to i można, jeno po co?
Pozdrawiam.
adwokat
@ Spiryt.
Zamrażanie daje to samo, co parowanie, a nawet mniej. Podczas parowania rozrywane są komórki ziemniaka i dodatkowo uwadniana skrobia, co zapewnia pole do działania dla enzymów.
Przy zamrażaniu dochodzi tylko do rozerwania komórek przez wzrastające kryształki lodu, ale skrobia nie ulega hydratacji.
Wniosek? Zamrozić to i można, jeno po co?
Pozdrawiam.
adwokat
Pozdrawiam. adwokat
- bodzio.1974
- 90%
- Posty: 978
- Rejestracja: 2008-11-07, 12:11
- Lokalizacja: Czy to ważne ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości