Zacieranie po raz pierwszy - potrzebny mentor :)

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Post autor: kwik44 » 2016-02-28, 22:12

hmm, zawsze mi się wydawało, że enzymy są podane w ml/ ileśtam kg zboża, ewentualnie 2x ileśtam jak zacierane są ziemniaki. Niedawno zacierałem 20 kg mąki w chyba ~60l wody (~80 litrów zacieru w sumie), dałem 5ml upłynniającego i 10ml scukrzającego. Zatarło się na 22BLG wg spławika.

Na Starowarowych jest napisane:
Upłynniający 50ml/300kg zboża
Scukrzający 50ml/100kg zboża

kwik44
Ostatnio zmieniony 2016-02-28, 22:13 przez kwik44, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-28, 22:19

Enyzmy powinno podawać się, producent robi to na pewno, jako ilość niezbędna to scukrzenia określonej ilości skrobi. Nie konkretnego zboża, ziemniaków etc., ale skrobi. Dlaczego, to chyba oczywiste.

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-02-28, 22:22

No niestety tak nie jest bo miałem enzymy od Starowar'u i od 98% i ciężko wywnioskować o jaką ilość i ilość czego chodzi.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-28, 22:32

Ani Starowar, ani 98% nie są producentami enzymów.

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-02-28, 22:34

No tak... Sorry, źle zrozumiałem. Mimo to sprzedawcy powinni podawać informacje producentów.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-28, 22:36

Podają przecież na ulotkach stosowne ilości jakich trzeba użyć. Są one z reguły przeszacowane, aby bez względu na zastosowany produkt cała skrobia została przerobiona.

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-02-28, 22:39

Podają ale ja nie potrafię zrozumieć czy chodzi im o litr wody, zacieru czy kilo śruty. Piszą niezrozumiale i chciałem zapytać Was o radę.

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5058
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-28, 22:44

To z praktyki: 3,5 ml enzymu (od 98%) scukrzyło 10kg pszenicy (1-3) na 20,5°Bx.

donpicolo
30%
30%
Posty: 34
Rejestracja: 2015-03-29, 18:54

Post autor: donpicolo » 2016-03-13, 00:14

Witam. A co sądzicie o takim zestawie do produkcji whiskey?

Aby nie reklamować nikogo jest to zestaw drożdży z dwiema saszetkami.
4g alfa amylazy i 4g glukoamylazy wystarczają na około 4 kg skrobi.
Dla przykładu zboża posiadają ok 70% skrobi, ziemniaki 15-25% skrobi.

Określoną ilość śruty zbożowej, ziemniaków, mąki, kaszy zalewamy w proporcji 3l wody/1 kg.
Zagotowujemy celem uzyskania gęstego roztworu. Dodajemy 1 łyżkę stołową kwasku cytrynowego. Gdy temperatura opadnie poniżej 75*C dodajemy 4g alfa amylazy. Przez godzinę utrzymujemy temperaturę poniżej 70-75*C od czasu do czasu delikatnie mieszając.
Gdy temperatura zacieru opadnie poniżej 60*C, dodajemy 4g glukoamylazy mieszając od czasu do czasu przez około 1 godzinę. Temperatura zacieru może spaść do 45*C.
Tak przygotowany zacier schładzamy do 30*C i zadajemy drożdże energicznie mieszając przez 2-3 minuty.
Zacier możemy wzmocnić przez dodanie syropu cukrowego (2kg/3l wody 30*C) najlepiej w 4-5 dniu fermentacji.


Maksymalna temperatura fermentacji 34*C.
Tolerancja drożdży na alkohol do 18%

Nie należy uwadniać mieszanki przed zadaniem.
Skład:
drożdże, alfa amylaza, glukoamylaza
Pozdrawiam. Adam
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez donpicolo, łącznie zmieniany 1 raz.
Adam

spamik112
40%
40%
Posty: 80
Rejestracja: 2015-11-02, 16:15
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: spamik112 » 2016-03-14, 14:56

Ja mam innego rodzaju pytanie :-)

Robię dużo piwa, bardzo często kończę wysładzanie przy wysokim BLG. Tzn. mam już 25L brzeczki na piwo i więcej już nie potrzebuje, a dolewając wodę do kadzi otrzymuję jeszcze brzeczkę o wartości 5-10BLG.

Myślę, że otrzymałbym jeszcze kilka litrów brzeczki. Myślałem, żeby do tej reszty dodać wody i cukru, a potem przedestylować. Czy ma to sens?

Fermentujecie ze słodem czy bez słodu?
Jak bez słodu to do ilu BLG wysładzać? tak jak w piwie 2?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez spamik112, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
radius
90%
90%
Posty: 822
Rejestracja: 2010-11-30, 14:39
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: radius » 2016-03-14, 18:49

@spamik112, po odpowiedź zwróć się do magasa, ten ci jest ekspertem od destylatów piwnych :brawo
Spiritus flat ubi vult

Awatar użytkownika
magas
101%
101%
Posty: 6979
Rejestracja: 2009-02-01, 12:05

Post autor: magas » 2016-03-15, 20:04

Ja tylko przeterminowane piwo koncernowe destyluje. Siedząc nocami na czacie jestem ,,zmuszany'' przez naszych piwowarów, moich kolegów do czytania jak się robi piwo, bo sam nigdy nie zrobiłem ani warki, chcesz kolego dodawać cukier do cieńkusza, czy jak to zwą? moim zdaniem to kiepski pomysł. Gdybym miał czas i pomieszczenie, to widzę warianty dwa, 1. tego cieńkusza odparował do odpowiedniego blg by zrobić brzeczkę na łyski i to fermentował. 2. moim zdaniem teoretyka lepszy wariant użył bym tego cieńkusza o małym blg bez odparowywania do zacierania nowego słodu na łyski, wódkę słodową, czy jak tam kto woli. Przy produkcji łyski pierwsza woda którą używają do zacierania, jest trzecią wodą poprzedniego zacierania. Jeśli dobrze pamiętam kolejność robienia piwa, to nie będzie destylowane piwo, a prawdziwy wsad do łyski, bo bez chmielu, który nie jest czymś super w destylacie, szczególnie przy domowych piwach, oszukane piwa koncernowe jakoś wybaczają dodatek chmielu, bo taki chmiel używają, a domowe destylowane piwka często idą w złym kierunku, ale ja się na produkcji piwa nie znam i nie wiem, czym różni się chmielenie w koncernie, a w prawdziwym domowym piwie.

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-03-20, 16:18

Witajcie.
Panowie kilka zacierów już mam za sobą i niby wszystko fajnie ale wydajność nie daje mi spokoju. Przypomnę, że gotuję na grzałkach bez płaszcza, sam płyn bez gęstego. Z 10kg pszenicy/kukurydzy, 30l wody 6ml upłynniającego i 8ml scukrzającego otrzymuję około 2l 90% destylatu. Czytam tutaj o wynikach o wiele lepszych od mojego więc wychodzę z założenia, że trzeba się doszkolić :) Przed zapodaniem scukrzającego zakwaszam ale nie wiem do ilu dokładnie bo nie mam pasków... Sypię około 3 łyżki stołowe kwasku cytrynowego na w/w proporcje. Blg z reguły osiągam w granicach 20-21 nie więcej. Po przerobieniu przez drożdże jest 0 lub lekko poniżej. Filtruję jak mogę. Żona uszyła mi 2 wielkie worki z mocnego materiału. Wkładam je do dwóch wiader 30l z ponawiercanym dnem i tak stoi ze 2 dni. Ogólnie otrzymuję około 20-25 l płynu i to gotuję. Wczoraj wyciągnąłem niecałe 2l z 10 kg kukurydzy. Słabo coś... :nie_wiem

Aha... temperatura w kegu przy starcie to około 90-92 stopnie a kończę około 97-98 jak już leci ostry pogon.
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Seba1983, łącznie zmieniany 1 raz.

kwik44
100%
100%
Posty: 1567
Rejestracja: 2013-09-07, 19:30

Post autor: kwik44 » 2016-03-20, 16:41

JemioloSeba - no straty masz. Zakładając, że termometr w kotle nie kłamie, w samym tylko kotle zostaje ci 2,5-3,5% alkoholu w zacierze (o ile się nie walnąłem z "rybki"). Zaciery też robisz gęste. Czy po odfiltrowaniu przemywasz młóto wodą? Ja jak jeszcze nie miałem płaszcza po odcedzeniu zalewałem młóto ciepłą wodą, czekałem z godzinkę i filtrowałem jeszcze raz. Tak samo pogon - pociągnąłbym do końca (no - 99,5) i dodał do kolejnej destylacji. To zminimalizuje straty.

kwik44

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-03-20, 17:18

Nie przepłukuję ale chyba zacznę. Właśnie zatarłem kolejne 10kg pszenicy. Tym razem zwiększyłem enzymy i zobaczymy co będzie. Po odfiltrowaniu postaram się również o przepłukanie młóta z pozostałego na nim alkoholu.
Z drugiej strony patrząc to kupiłem worek 45kg pszenicy za 40zł - już śrutowanej. 10kg 2 litry spirytusu to daje z worka lekutko 8 litrów spirytusu. 8 litrów spirytu to 20l wódki 40%. Za cenę 40zł, 10zł za drożdże i kilka za enzymy + moja praca którą uważam za odpoczynek od dwójki małych dzieci to 40 butelek 0,5l wódki mnie zadowala :)
Oczywiście będę dążył do poprawienia wydajności ale wszystkie znaki na niebie wskazują na to, że kupię zbiornik z płaszczem zamiast nowego akwarium :)

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości