Zacieranie po raz pierwszy - potrzebny mentor :)

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2016-02-24, 14:02

Odfiltruj, będzie dobrze.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-02-24, 14:04

Jeszcze ostatnie pytanie i jestem gotowy. pH mam skorygować jak przy enzymach? Jeśli tak to na którym etapie?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Seba1983, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2016-02-24, 14:09

Nic nie koryguj.
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-24, 14:27

JemioloSeba pisze:Czy z młótem nie wyrzucę czegoś co przerabia skrobię?
Pewnie wyrzucisz, ale enzymy przejdą co zacieru z rzadkim. Swoją drogą skrobia powinna być już scukrzona na etapie zacierania.

Awatar użytkownika
panta_rei
60%
60%
Posty: 203
Rejestracja: 2012-10-21, 16:11
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: panta_rei » 2016-02-24, 14:29

JemioloSeba pisze: Młóto w kosz i rano uzyskany płyn zaprawię drożdżami do whisky od kolegi 98%.

Jeśli ktoś mądry poprze moją teorię to będzie mi lepiej na sercu :)
To jeszcze poczytaj o wysładzaniu. http://www.wiki.piwo.org/Filtracja_i_wysładzanie
Pozdrawiam, Sławomir

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-02-24, 14:33

Link nie działa. Czytałem Twoje posty w temacie o whisky. Nie chcę się bawić w wysładzanie bo wydaje mi się to zbędne. Dla kilku litrów płynu o niskim blg chyba nie ma sensu.

Link już działa

Awatar użytkownika
panta_rei
60%
60%
Posty: 203
Rejestracja: 2012-10-21, 16:11
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: panta_rei » 2016-02-24, 14:37

Link działa, w pierwszej chwili był zły, ale jest poprawiony
Nie mam konkretnych danych, ale co najmniej 20% cukrów zostawiasz w młócie. Przy następnym zacieraniu sprawdzę dokładnie.
Ostatnio zmieniony 2016-02-24, 16:40 przez panta_rei, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Sławomir

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-02-24, 14:41

Aż tyle?
W takim razie jaką najszybszą metodę polecasz? Młóto do gara i zagrzać do 65°? Ile wody do drugiego gotowania?

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-24, 14:49

Jak nie będziesz wysładzał, to zalej młóto wodą i odciśnij w worku filtracyjnym.
Ostatnio zmieniony 2016-02-24, 14:57 przez Citizen Kane, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Seba1983
80%
80%
Posty: 400
Rejestracja: 2015-12-26, 11:07
Lokalizacja: Mielec
Kontaktowanie:

Post autor: Seba1983 » 2016-02-24, 14:56

A to nie to samo co wysładzanie?

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-24, 14:59

Tak, ale w typowym piwowarskim wysładzaniu woda przepływa przez złoże.

Awatar użytkownika
panta_rei
60%
60%
Posty: 203
Rejestracja: 2012-10-21, 16:11
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: panta_rei » 2016-02-24, 17:49

W piwowarstwie nie walczy się (przeważnie) o maksymalne stężenie brzeczki. Na destylat najlepiej jest jak brzeczka ma 20°Bg, wówczas masz najwyższą wydajność całego procesu (czytałem jakąś pracę doktorską, w której takie wartości potwierdzały badania). Inaczej więc będziemy wysładzać. Ja mam prasę i z niej korzystam ;-)
Po zlaniu brzeczki przedniej wlać niewielką ilość wody w temp. 80°C, dobrze wymieszać i odfiltrować, operację można jeszcze raz powtórzyć. Ilość wody do wysładzania trzeba sobie doświadczalnie dobrać.
Pozdrawiam, Sławomir

Awatar użytkownika
zbynek
101%
101%
Posty: 2005
Rejestracja: 2007-07-26, 19:37

Post autor: zbynek » 2016-02-24, 19:48

JemioloSeba pisze:...........
Wsypię 6 kg słodu jęczmiennego + 4kg kukurydzy - tyle pomieści mi gar.
Potrzymam w 62-65° około godziny
.....
Ja bym, dzień wcześniej skleikował kukurydzę. Bez tego, raczej skrobia z niej nie będzie dostępna dla enzymów ze słodu.
Podgrzej z 15 litrów wody, do około dziewięćdziesięciu paru stopni. Wsyp śrutę (kukurydzę) zagotuj mieszając. Przytrzymaj z 10 minut, wyłącz grzanie, okryj kocem i niech czeka do następnego dnia.
Najgorsza decyzja, to brak decyzji.
- zbynek, pozdrawiam

Awatar użytkownika
Legion
-#Admin
-#Admin
Posty: 1870
Rejestracja: 2009-01-24, 11:03

Post autor: Legion » 2016-02-24, 20:03

Zbynek, dobrze, że o tym koledze wspomniałeś. Dla mnie była to rzecz tak oczywista, że zapomniałem dodać. Rutyna mnie zjadła :oops:
Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

Awatar użytkownika
Citizen Kane
-#Admin
-#Admin
Posty: 5060
Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
Lokalizacja: Polska
Kontaktowanie:

Post autor: Citizen Kane » 2016-02-24, 20:20

Ale czy aż tak długi czas kleikowania jest niezbędny :?:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości