Pierwsze próby zacierania
Ja to mam prosty sprzęt. Działanie jak u Aabratka, tyle, że nieco inna konstrukcja głowicy. Termometr na głowicy, do smakówek stosuję ok. 80cm wypełnienia z miedzianych zmywaków, jakichś hamerykańskich. Sprzęt działa bezciśnieniowo. To po prostu taki "kolumnowy alembik".
A co do kukurydzy, to od rolnika ciężko dostać inną niż paszową. W PL cukrową to głównie do spożycia w kolbach się robi, oraz do puszek. Jak trafisz na rolnika, który robi do fabryki takiej puszkowanej, to będziesz miał lepszą.
A co do kukurydzy, to od rolnika ciężko dostać inną niż paszową. W PL cukrową to głównie do spożycia w kolbach się robi, oraz do puszek. Jak trafisz na rolnika, który robi do fabryki takiej puszkowanej, to będziesz miał lepszą.
Kuję żelazo, póki gorące
A ja zastanawiam się dlaczego przelicza się wydajność na 100% etanolkowal pisze: W tabeli podanej przez Radiusa podana jest wydajność spirytusu. W tabeli podanej przeze mnie podana jest wydajność w przeliczeniu na 99,5% etanol. (nie wiem, czemu nie liczono na 100% etanol).
Chyba łatwiej wyliczyć wydajność, rektyfikując zacier i uzyskując gotową wartość spirytusu, którego moc i tak nie przeskoczymy powyżej 96,6 %.
@kowal, a może to miało być 96,5%
P.S.
Dzisiaj destylowałem zacier na single malta (10kg pilzneńskiego + 3kg Pale Ale) i mój uzysk to 3,9 litra w przeliczeniu na spirytus 96%. Całkiem nieźle
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez radius, łącznie zmieniany 1 raz.
Spiritus flat ubi vult
- Citizen Kane
- -#Admin
- Posty: 5060
- Rejestracja: 2005-12-19, 23:37
- Lokalizacja: Polska
- Kontaktowanie:
Akurat mając Kega koszt wprowadzenia rury z dyfuzorem wychodzi mnie ok 150zł z robocizną więc spróbuję. Muszę doczytać ile maxymalnie mogę napełniać Kega 50L. Myślicie, że 35L to max?
[ Dodano: 2016-09-19, 10:28 ]
Jeżeli tylko wszystko wykonam , sprawdzę szczelność i próbę ciśnienia to zrobię fotorelację i opiszę wrażenia.Bełkotki użyję tylko do pierwszego odpędu.Myślę ,że warto się tematem zainteresować i go rozwijać bo to temat dużo bardziej bliższy wielu użytkownikom niż kosztowny płaszcz wodny.Ciekawe czy jakby posolić wodę w kegu to czy sprawność układu by wzrosła i czy wzrost ciśnienia nie był ryzykownie duzy.Koledzy Rozumiem ,że bełkotka pracuje wam przy ciśnieniu 2-3atm?
[ Dodano: 2016-09-19, 11:23 ]
Swoją drogą,dlaczego by nie zastosować nad Grzałkami takiego dna jak jest w parniku? Też nie powinno się przypalać.
[ Dodano: 2016-09-19, 10:28 ]
Jeżeli tylko wszystko wykonam , sprawdzę szczelność i próbę ciśnienia to zrobię fotorelację i opiszę wrażenia.Bełkotki użyję tylko do pierwszego odpędu.Myślę ,że warto się tematem zainteresować i go rozwijać bo to temat dużo bardziej bliższy wielu użytkownikom niż kosztowny płaszcz wodny.Ciekawe czy jakby posolić wodę w kegu to czy sprawność układu by wzrosła i czy wzrost ciśnienia nie był ryzykownie duzy.Koledzy Rozumiem ,że bełkotka pracuje wam przy ciśnieniu 2-3atm?
[ Dodano: 2016-09-19, 11:23 ]
Swoją drogą,dlaczego by nie zastosować nad Grzałkami takiego dna jak jest w parniku? Też nie powinno się przypalać.
Ostatnio zmieniony 2016-09-19, 11:23 przez Stark, łącznie zmieniany 2 razy.
Co prawda nie do mnie prośba, ale napisałem coś o mięcie i parze wodnej:magas pisze:Pamiętasz jak czysta mięta destylowana mini bełkotką wychodziła Jaronowi ? Jaron weź coś napisz.. twoja mięta gdy grzałeś parą, była taka czysta, bez innych smaków, wcześniej takiej czystej mięty nie piłem.
http://www.bimber.info/forum/viewtopic. ... 374#150374
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości